madbabe - Twija coreczka jest jeszcze mala ma dopiero 4 tyg. Nie wiem co i jak odnosi sie do malych dzieci. Jedne spia i spia a niektore sa aktywne. Niechce Ci obiecywac ze bedzie zasypiac samemu bez czucia twojej bliskosc bo nie wiem.
Na tym temacie zebraly sie mamy z podobnymi dziecmi i z podobnymi problemami. Co do starszych moge doradzic bo juz to przeszlam.
Najlepiej bedzie jak opisze Ci jak ja robilam i co mysle ze bylo bledem.
" Maly niechcial spas samemu, jesynie na moich kolanach na poduszce i najlepiej z cycem w buzi. Moj problem byl taki ze zabardzo chcialam by spal! Chodzi mi o to ze zmuszalam go do spania nawet jak nie byl spiacy, oczywiscie zasnal ale na ok 30 min - no a ja potem wku**** ze on niechce spac. (
tu jest blad, jezeli dziecko jest aktywne to zajac sie nim, nie zmuszac do spania jak nie chce, poczekac troche dluzej by bylo bardziej zmeczone, trzeba sie dokladnie wpasowas w ten momet gdy jest dzidzia spiaca, jezeli poczekamy za dlugo dziecko bedzie rozdraznione i niebedzie moglo spac, wiem jest to trudne by wiedziec kiedy jest ten wlasciwy momet. Poczekaj jak zacznie ziewac i trzec oczka- to jest to!!!)
Czasami zasypial ze mna w lozku (
co powiem bylo wygodne i polecam)
, potem juz niebylo tak latwo i niechcial spac ze mna wiec spal w koszyku przy lozku. Ale co z tego jak i tak w nocy budzil sie co godzine ! karmilam a on zasypial a ja wraz z nim na siedzaco( tu uwarzam ze byl blad, powinnam nakarmic i polozyc w luzeczku i sprobowac uspic np: trzymajac za reke by czul bliskosc)
Bywalo i tak ze zasypial na poduszcze i odkladalismy go tak na niej , czasami sie szybko budzil czasami spal dluzej.
Dziecko odlozone w luzeczku po przebudzeniu placze- niewatpliwie, bo nie wie gdzie jest. Pamieta ze zasypialo u mamy, bylo cieplutko, slyszalam bicie serca a teraz jest zimno i nie znam tego miejsca. Trzeba przyzwyczajac do lozeczka - by dziecko wiedzialo ze to jest jego, nie jest tak strasznie jak sie wydaje. Polozyc niech sie pobawi zabawkami niech sie oswoi z mysla bycia samemu. Badz blisko , musi jednak czuc twoja obecnosc. Dziecko po przebudzeniu sprawdza czy wszystko jest tak jak bylo przedtem zanim zasnelo np. ta zabawka jest tu gdzie byla! super wiem gdzie jestem!!!
wszystko gra
Bylo tez tak ze usypialismy go w lozeczku. Trzymalismy za ramie przytulalismy do niego misia i po godzinie usypial. Bylo to ciezke ale udawalo sie, bo wes trzymaj kogos rzucajacego sie na luzku przez godz.(
bledem bylo to ze usypialismy na sile, z punktu widzenia czasu wiem ze poprostu niebyl spiacy)
Staraj sie opatulac mala , kocykiem czy w rozku . Dzici w lonie tez sa csisniete i to pamietaja za cos dobrego (kocyk mozesz nawet przeprasowac zelazkiem by byl cieplutki w srodeczku). Czesto tez dziecko przestraszy sie swoich raczek, placze odlozone , wyma****e raczkami co w rezultacie prowadzi do wuekszego placzu. Dziecko na tym etapie niewie " Co to jest , to co lata nad moja glowa- boje sie " no wtedy zapomnimy o usypianiu bo dzidzia jest roztrzesiona. Najlepiej opatulic rowniez raczki chociaz jedna jak dwoch sie nieda. Jezeli placze to jak jest opatulona mozna mowic do niej i poklepac po ramieniu i np: wydawac dziek
ciii ciiic ciii (mozna sie zdziwic jak szybko potrafi sie uspokoich i nie potrzebuje smoczka.
Ja mojemu dalam smoczka dopiero jak mial 1,5 mies tez plul, ale mu go wpychalam. Taki malutki smoczek od 0-3 mozna tez dostac chyba jeszcze mniejsze. Jezeli chcesz dawac smoka to niezrazaj sie ze na poczatku pluje, moje tak robilo a teraz samo sobie go wklada

.
do twego pyt:
..i najwazniejsze-co robic gdy zasypia przy cycu,a gdy jej go wyjme z buzi i ja odloze zaczyna plakac??czy powinnam takiemu malenstwu pozwolic sobie plakac i tyle?nie mam serca..Moj problem na dzis polega na tym ze nie wiem kiedy zaczac ja uczyc samodzielnego zasypiania,zacisnac zeby i twardo nie dawac jej cyca gdy placze,bo tylko to ja uspokaja...
Po czesci odpowiedzialam na to pytanie , co jedynie moge dodac to ze nie zostawiaj jej placzacej ale tez nie dawaj piersi za kazdym razem kiedy potrzebuje sie uspokoic (bedzie kojazyc cyca jako uspokajacz) sproboj ta metode poklepywania, mozesz ponosic. Dawaj tylko jak jest glodna. Sadze ze narazie jeszcze poczekaj z samodzielnym zasypianiem, sproboj jak bedzie miala 4 mies. Dawaj ja czesto do luzeczka chociaz by tylko by sobie polezala.
Co do rutyny. Ja karmilam na zadanie. Mozesz ustalis np.kapiel czy zabawe dostosowac moze troche pory karmienia ale jezeli bedzie glodna wczesniej to jej daj.
Tak ja bede robic jak bedzie 2-gie.
nie wiem czy Ci odpowiedzialam na pytania , jakbys jeszcze cos miala to pytaj.
pozdrawiam