reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

jak rozkręcić laktację po 2 miesiącach

ja odciągam zaraz po karmieniu 357
jak m jest w domu bo wtedy mu sprzedaję mała i siadam do laktatora
gorzej jak jestem sama, bo nie da się jej zostawić i dopóki zje cyca
zrobię butlę
nakarmię małą
to mija z godzina i czy wtedy mam laktatora używać???

staram się jak najczęściej przykładać małą
ale ona wytrzymuje po piersi z 10 minut nawet jak jej przystawiam piersi przez 3 godziny, no może z 2 razy wytrzymała z godzinkę

Martusia co za pediatra, za taki tekst ma u mnie czerwoną kartkę
 
reklama
a moze jednak cos z tego bedzie u mnie? odkrylam ze mam wiecej pokarmu w lewej piersi. ssaka przystawiam wiec do jednej i drugiej piersi dopoki nie wrzeszczy i przelyka wiec cos leci :) no ale ile to jest? 15,20ml? no i daje mu butle 60,70ml bo mi serce peka jak biedactwo glodne placze...

tez mialam troche stresow, synek troszke chorowal i maz odwalal akcje wiec po czesci kazdy jest winien, ja tez bo wolalam dac butle w takiej sytuacji. ale przynajmniej Oli byl najedzony.

rozumiem Cie Beato doskonale chociaz mam jedno dziecko 6tygodniowe i dom i zakupy ogarnia maz no i pracuje po 12h na zmiany a ja z malym, cycusiujemy sie itp ale niewiele to daje... co jeszcze mozna zrobic?
 
Martuś czytałam też że przystawiać do dwóch piersi
a kolejne karmienie zaczynać tą, którą się kończyło poprzednio :)

dajmy tylke ile mamy i starajmy się dalej
ja też daję mm
 
Martuś czytałam też że przystawiać do dwóch piersi
a kolejne karmienie zaczynać tą, którą się kończyło poprzednio :)

dajmy tylke ile mamy i starajmy się dalej
ja też daję mm

nieswiadoma tego bylam ale tak robie :) no coz powalcze jeszcze dopoki mam na to sile. tylko nie rozumiem nagonki jak mowie ze karmie wiecej butelka. bo te teksty ze laktacja jest w glowie, ze gazowane np cola zabija pokarm, ze wole byc wygodna tak mnie uruchamiaja ze nie wiem...
 
no niestety ludzie są czasem okropni
staraj się nie przejmować takimi tekstami
choć wiem że to trudne
i skup się na maleństwie
 
miałam od soboty grypę żołądkową, jadłam tyle co kot napłakał bo każdy posiłek kończył się tuleniem porcelany. Moje piersi są jak dwa flaki nawet mąż powiedział że mam jakieś dziwne piersi. Nie czuję tego specyficznego mrowienia na porę karmienia, leci tyle co kot napłakał. Odciągam się co 3h i wychodzi po ok 50ml, więc córka co drugie karmienie dostaje modyfikowane.

Martusia, u mnie też z jednej piersi zawsze było więcej mleka (z prawej), mniej więcej 40 z prawej i 10 z lewej. Nie wiem od czego to zależy...
 
to te mrowki co mi lazily w cycach to na karmienie?! serio? bo ja nie wiedzialam (kochane forum :)) i zastanawialam sie co to. juz dawno tez nie czulam ale dzis synek pociagnal troche i pospal 2h :). i nie wiem czy walczyc dalej czy sobie darowac... bo co mi po 1 karmieniu jak i tak musze dac mu 60ml bo dziob glodny...
 
tak kobitko to mrowienie to napływ mleka. Zawsze po tym mialam mokrą bluzkę itp.

W nocy małej podałam raz moje odciągnięte i raz butlę. Na razie walczę ale cięzko mi idzie. Muszę spróbować jeszcze herbatki z herbapolu może ona mi coś pomoże. Sama z siebie piję co dzień dzban herbaty z kopru melisy mięty i rumianku ale jak widać efekty są średnie. Pewnie to moja wina bo może powinnam pić więcej albo częściej się odciągać czy małą przystawiać. Ale córcia na piersi się wkurza po tym jak butlę wyczuła a ja nie mam sumienia jej męczyć więc wolę odciągnać i jej podać z butli niż patrzeć jak się wierci i krzyczy czy piszczy. Dziś rano po całej nocy cycki zamiast pękać to jak flaki miękkie ale z obu 80 poszło. Do tego ten ich kształt :-:)baffled:
 
reklama
tak mi cos switalo ze to pokarm. tylko co z tego jak odciagalam moze ze 30ml a ssak nadal glodny i cyrki takie ze hej. robie co moge wszystkimi sposobami i doopa wielka blada. juz nie wiem nie mam pomyslu co jeszcze moge robic. poki co mm. czy to sie kiedys zmieni?
 
Do góry