reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Jak samopoczucie, mamusiu?

reklama
kurcze dziewczyny gdzie nie czytam wszędzie choruszki :-( zdrowiejcie kochani i dbajcie o siebie
ja emilce serwuje rano herbatkę z miodkiem i cytrynką pije tez codziennie jeden vibovit i actimelki polecam ja tak samo bo pogoda tutaj paskudna:no:
IVKA wspolczuje przygody z autkiem przykra sprawa mozna sie wkrzyc naprawde
 
czesc dziewczyny :-)

Kasia lepiej Ci? Ja na ból gardła Tymianek i podbiał wyjadam i pomaga mi, polecam. Niedrogi i skuteczny.

Felqua! Zdrowia dla Jaśka, wracajcie szybko do domu i zdrowia!!!

Ivka, włos się jeży! Ja sobie nie wyobrażam, żebyśmy komuś coś uszkodzili i amba... Najgorzej, że zostaniecie bez samochodu i zniżek w ubezpieczeniu :wściekła/y:.

Tereska, ja też myślę, że Twoje akcje to z przemęczenia, niewyspania. Trzymaj się i może trochę (o ile się da) zwolnij... :tak: Ściskam Cię mocno!


A my dziś wyjeżdżamy na weekend :-)
Brzmi nieźle, ale to tylko wyjazd na obrzeża miasta. Moja koleżanka wyjeżdża i poprosiła nas, żebyśmy poopiekowali się ich domem.
Niedaleko las, cisza i spokój. Podjarana jestem jak nie wiem. Myślę, że zachoruję na domek, jak pomieszkam u nich :-p
 
KINGA super taki wypadzik my jedziemy na sylwestrowy tydzien do domku pod lasem z kominkiem och wycha z tatad nie wyjade przykuje sie do kaloryfera hehe:-D
 
cieszę się jak nie wiem, bo po wczorajszej kryzysowej drzemce południowej Maksowi się polepszyło - temperatura spadła, w nocy już zupełnie nie miał - a rano był minimalnie cieplejszy

no i zaczął już rozrabiać ..... dziwnie w domu było jak on taki cichutki i grzeczniutki siedział i tylko czytał książeczki:szok::rofl2:

skromnie mówiąc - prawdopodobnie to mój genialny rosół go uzdrowił ... :sorry::-p:laugh2:

suszi - nie zamartwiaj się!

felqua - trzymam kciuki za Was

kinga - no to boskiego weekendu życzę;-):tak:
 
reklama
no i zaczął już rozrabiać ..... dziwnie w domu było jak on taki cichutki i grzeczniutki siedział i tylko czytał książeczki:szok::rofl2:

skromnie mówiąc - prawdopodobnie to mój genialny rosół go uzdrowił ... :sorry::-p:laugh2:

Koga, dawaj tu przepis na rosół uzdrawiający :-D

u nas też tak było jak Agatka zachorowała - biedna tylko leżała smutna albo tuliła się, w domu cisza... straszne to było dla nas, już wolę jak lata i rozrabia :-D
 
Do góry