reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Jak samopoczucie, mamusiu?

Kinga, ja przy drugim porodzie nie bylam nacinana a Julia urodzila sie duza. Patryk mial 2800 a Julia 4080. Mysle ze nie ma reguly. Trzymam kciuki za latwy porod, u mnie za drugim razem poszlo duzo szybciej i pare godzin po porodzie czulam sie jakbym wcale nie rodzila.

Iwosz, za Ciebie tez trzyma kciuki, zeby Bogna dala Ci w spokoju zdac egzamin;-)A jedziesz na egzamin do Bialegostoku? Dzielna z Ciebie kobietka.
 
reklama
KingaP tak do końca się nie ukrywałam, bo zdjęcia ślubne z całą pewnością tu wklejałam:-(a poza tym to ja strasznie zakompleksiona i to dlatego:baffled:

ups...przepraszam... ciągle mi się wydawało, że Cię nie widziałam... Teraz sobie przypominam i masz rację :tak::tak::tak:

Ale jeden z tego wniosek stanowczo za rzadko Cię widzę :tak:
 
Ja jestem po wizycie u gin. Powiedziała, że nie dochodzę do terminu :tak:

W te pędy zakupiłam więc klapki pod prysznic, pastę do zębów i wysłałam teraz Rafał po pampersy (nieoceniona iwosz mi przypomniała- ale numer :-D)

Cykor we mnie coraz większy :baffled:
 
Ja mimo że wiedziałam co mnie czeka przy drugim to tez sie bałam - czego innego niż Ty przy naturalnym - ale tez jakiś ten strach irracjonalny :p

a u mnie szpital...

Bartek najpierw zawalił oskrzela (chyba alergicznie) - powoli wychodzimy

za to Piotrek od wczoraj 39, dzisiaj zaczęła mu puchnąc szyjka...
no i mamy zapalenie węzłów chłonnych, chyba

buuu

a tak długo był spokój
 
Azik zdrówka dla Bartka i Piotrka buźka wielka

Kinga nie pekaj bedzie dobrze - zobaczysz to tylko wyobraznia pracuje pojdzie szybko i bez bolu

Iwosz odwazna jestes nie ma co
 
KatiNJ - tak dokładnie to egzamin mam w szpitalu psychiatrycznym w choroszczy ;-)

eee tam odważna...nie chce mi sie uczyć szczerze mówiąc :zawstydzona/y: - tzn. trochę muszę, ale ponieważ jestem aktualnie odporna na wiedzę z dziedziny psychiatrii to wolałabym zdawac ze swoim rokiem, bo tak zawsze łatwiej ...
powinnam się wstydzić - wiem - wstydzę się :zawstydzona/y::-p:zawstydzona/y:

ja też już w gotowości porodowej,choć po doswiadczeniach z Krzymkiem wiem,że to nie musi swiadczyć o wcześniejszym porodzie...
 
czy któraś z Was miała cysty??? ja mam na jajniku takie coś...6cmśrednicy...w sumie to się nawet nie zdążyłam zmartwić, bo z moim mężem też coś nieciekawie (oczywiście nie z jajnikami:-(), ale jak poczytałam w necie to się trochę przestraszyłam...ehh życie..
 
Kasianka- ojoj,ja się nie znam ale to duże trochę...a co powiedział twój lekarz??
miałam kiedys torbiel 2x3cm, dostalam leki (hormony) i się wchłonęła...
 
reklama
iwosz, byłam u przypadkowej lekarki i to był jakiś koszmar. ale mi przepisała danazol, skutków ubocznych do licha i ciut-ciut. dzisiaj wzięłam pierwszą i zdychałam-może to wina pogody w sumie....musiałam wysiadać z busa w połowie drogi do pracy:baffled:
w środę idę do swojego gina, modlę się żeby już jej nie było :tak: ale to chyba mało prawdopodobne...
 
Do góry