reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Jak samopoczucie, mamusiu?

koga: ty to odwazna z tym oknem jestes (nie dosc ze to koncowka ciazy to jeszcze ta pogoda..) :) a co do samopoczucia to ja mam podobnie czuje sie jak slonica w skaldzie z porcelana, a najlepsze bylo to jak rano probowalam szybko wstac do telefonu (bo mam go na przedpokoju) w rezultacie dzwonil dobrych kilka dzwonkow a ja dopiero z lozka sie zgramolilam. na szczescie dzwonila mama wiec cierpliwie czekala az sie doczlapie :)
 
reklama
koga pisze:
dziś poczułam takie bóle jak na okres w podbrzuszu - czy to są właśnie skurcze???????
ale brzuch nie był twardy - chyba? - qrcze ja sama nie wiem kiedy już go uznać za twardy a kiedy nie?????
Uwież mi koga że jakbrzuch ci stwardnieje to poczujesz. Jest cały twardy jak kamień - oczywiście na leżąco( bo na stojąco to wiele z nas ma twardy :) ) i masz wrażenie że możesz postawić na nim wiadro z wodą i tak sie nie ugnie. A co do bóli podbrzusza też takie miałam i dopóki nic sie nie dzieje - plamienie, ból przy oddawaniu moczu i twardnienie brzucha to jest ok. Ale najlepiej skontaktuj sie z lekarzem to może być wszystko począwszy od bakterii skjo nczywszy na skracaniu sie szyjki
 
agawa - na pewno powiem lekarzowi o tych bólach

magdalenab - okno myłam powoli - jak słonica przetaczając się z podłogi na krzesło i z krzesła na biurko ;)

ale hitem mojej ciąży było jak sobie ostatnio opaliłam brzuch na kuchence :laugh:
miałam na sobie sweterek z naturalnej wełny i stałam jak ta gapa z brzuchem przy gazie, aż nagle poczułam dziwny smród palonych włosów (ze swetra) i zaczełam się zastanawiać co się pali, nawet ręce sobie zaczęłam oglądać czy może mi się gdzieś włoski nie osmaliły zanim się zorientowałam, że to brzuch mi się przypala!!!!! :laugh:
nic nie poczułam na szczęście bo sweter był gruby ;)

do przewracania brzuchem kubków na suszarce już się przyzwyczaiłam ;)
 
koga a to dobre :laugh: brzuchol sobie opalic!! nie no tego to ja jeszce nie zrobilam ale jak robie kanapeczki to brzuch wrzucam na blat bo musialabym stac troszke dalej od blatu a tu raczki juz za krotkie ;)
 
mi ostatnimi czasy wykładowcy składają gratul;ację z powodu brzusia, dziwnym trafem nikt nie wierzy mi,że za miesiąc rodzę, no i wszyscy powątpiewają czy rebeka napewno jest dziewczynką(podobno ładnie wyglądam i mam brzuch typowo na chłopca) czy ja może o czymś nie wiem :laugh: ?
 
maga, u mnie w pracy babki cały czas mnie denerwowały, że kształt brzucha na chłopca, że wygląd na chłopca, brak ochoty na słodkie też itp. itp. itp.
lekarz 2x potwierdził laseczkę :)
 
mi też gin potwierdziła dwa razy...teraz idę na usg 14 lutego, mój chłopak mówi,że chce długonogą blondynkę,więc mam nadzieję,że rebeka nie będzie blondynką z siusiakiem, choć przyznam szczerze,że ja nie miałabym nic przeciwko chłopczykowi, choć z drugiej strony cholernie przyzwyczajiłam się do myśli o malutkiej dziewczynce :)
 
Koga, zgadzam się z Agawą, na pewno będziesz wiedziała kiedy brzuch Ci stwrdnieje. Czujesz wtedy jakby chciał Ci pęknąć, jest taki napięty.
 
a mi nikt uwierzyc nie chce, ze to juz 8 miesiac powoli ku koncowi sie zbliza- niektorzy dopiero niedawno zauwazlyli brzuszek i dzis jedna pani sie spytala czy termin mam na wakacje :) A mi sie wydawalo, ze juz taka pilke duza nosze przed soba.

W pepku mam juz 108 cm, chyba bije tutaj rekordy. ???

ale waga stoi w miejscu juz od okolo 3 tygodni- 72, czyli 11 na + (w sumie to chyba nawet pol kilo mniej waze? niz 3 tygodnie temu?), z tym ze apetyt wyraznie mniejszy.

 
reklama
Do góry