reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Jak samopoczucie, mamusiu?

chyba tak bo to jest wasza rodzinna ksiazeczka, jesli jestes tam wpisana to poprostu korzystasz z jego ubezpieczenia z tego tytulu ze jestes na jego utrzymaniu. tak mi sie wydaje ale pewnie te "obcykane" ci podpowiedza :) (bez urazy dziewczyny) :D
 
reklama
no licze na ich pomoc
a jeszcze jak pojde robic ostatnie wyniki do laboratorium do szpitala to dokładnie sie dowiem o rzeczy ktore musze zabrac i przy okazji o te ksiazeczke ;)
 
no tak najlepiej- pytac u zrodla. zeby nikt cie potem nie wywalil za to ze nie ta ksiazeczke wzielas :p
nie no oczywiscie nie sadze by ktos rodzaca ze szpitala wygonil bo nie te dokumenty ma ale cholera z nimi nic nie wiadomo..
 
dowód ubezpieczenia zawsze można dowieźć - nie powinno być z tym problemu; mój znajomy dopisywał żonę już w trakcie jej nagłego pobytu w szpitalu (akurat nie na połoznictwie);
 
no a co do tego wyganiania z sali wczoraj ogladalam taki program gdzie lekarz podczas porodu powiedzial ze albo babka zaplaci 800zl albo on wyjdzie z sali w w normalnym państwowym szpitalu
noi wyszedl

teraz sprawy w sadzie
az trudno mi to sobie wyobrazic ze moga lekarze tak sie zachowac :mad:
 
no nie tez bylam zbulwersowana
nie ogladalam od poczatku i nie wiem jak to bylo co z polozna itp ale szok
 
podobno ta dziewczyna zostala zupelnie sama na sali porodowej przy komplikacjach, w rezultacie musiala rodzic sama i pepowina okrecila sie wokol szyjki maluszka. poza tym u innych stosowal wypychanie czyli naciska na brzuch tuz pod zebrami i wypychal dziecko na sile- rezultat- wiele dzieci z porazeniem lub paralizem
ja tez to wczoraj widzialam,pierniczony debil z tego lekarza i jescze nie odebrano mu pozwolenia na wykonywanie zawodu :mad:
ja strasznie sie boje zeby nic takiego mnie nie spotkalo ani zadnej z nas przciez to koszmar. ja poprosilam pawla by telefon mial ciagle przy sobie i jakby co to bedziemy po kogos dzwonic
 
reklama
właśnie umyłam okno i roletę w sypialni - ale i tak mi dziś smętnie :( :( :(
chciałabym, żeby to wszystko się już skończyło a tu jeszcze tyle tygodni ..........
czuję się ociężała i bezradna ... :( :( :( :( :(
 
Do góry