reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Jak się czujesz mamo?

Mnie siara leci od dawna- od 5 czy 6 miesiąca. To jednak o niczym nie przesądza czy się będzie mieć pokarm, czy nie po porodzie. Tak więc te, które nie mają niech się cieszą, bo to tylko kłopot- ja mam największy wypływ siary nocami, jak sobie cycki przygniatam podczas snu:-)
 
reklama
A mi się chyba brzuch opuścił:tak: . Od jakichś 2 dni nie mam trudności z oddychaniem (zwykle dopadały mnie ze 2-3 razy dziennie), za to zwiększyła się częstotliwość odwiedzania łazienki:baffled: . I mogę zjeść więcej na raz - żołądek chyba ma już luźniej.
Z jednej strony fajnie, ale z drugiej - bardzo bym chciała dociągnąć chociaż do skończenia 36 tygodnia
 
Ol, wstała dziś rano i poczułam ogromny ucisk na dolną częśc miednicy. I tak cały czas czuję, jak tylko wstanę do pionu. Opuszczenie brzucha u mnie jest mało widoczne, ale faktycznie do żołąda sie więcej mieści i oddycham lepiej.Coś mi się wydaje, że główka już mi się obniżyła. Zobaczymy, czy potwierdzi to jutro lekarz.
A moja mamuśka dzwoniła do mnie wczoraj i pyta, jak przygotowania, to jej mówię, że rzeczy poprane, tylko poprasowac i posegregowac. A ona na to, żebym to zrobiła, bo jej się śniło, że prała pełno dziecięcych rzeczy, to może niedługo urodzę :-D
 
boze dziewczyny, czyli sie zaczyna...:-(

ja po nocnej przerwie w braniu fenoterolu obudzilam sie z takim bolem ze myslalam ze miednice mi rozsadzi. a we wtorek na wizycie pani doktor mowila ze glowka jescze wysoko:eek: wiec nie wiem czy to moja psychika (ale watpie zeby byla zdolna taki bol wywolac) czy dzidzia powolutku sie obniza:confused:

normalnie mysle ze powinnysmy zaczac obstawiac ktora pierwsza urodzi hehe:-D
 
Ja pewnie będę gdzieś na końcu :-( bo jak czytam o Waszych objawach to wydaje mi się, że to dopiero przede mną. Rano po przespanej nocy czuję się super, normalnie czuję jakbym wcale nie była w ciąży i nie miałam brzuszka, zero jakiegokolwiek bólu czy ucisku.... dopiero w połowie dnia zaczynam odczuwać ciężar a pod wieczór ból.

Ja obstawiałabym Kasię jako pierwszą, a to dlatego że podobno wieloródki kolejne dziecko rodzą szybciej :tak:
 
Joasiek, jak przeczytałam Twoje ostatnie zdanie, to mnie brzuch ze strachu zabolał :szok:
Najmłodszego syna urodziłam w 37 tygodniu, córke za to w 40.
Zobaczymy jak bedzie teraz. Ale rzeczywiście czuję, że to niedługo. Ale to niedługo może potrwac kilka tygodni.
 
Kasiad nie bój się... ja sama w strachu :-D
A tak serio to nie mogę się już doczekać kiedy zobaczę tu zdjątko pierwszego lutówkowego dzieciaczka :-D :laugh2: :-D
Bardzo lubię chodzić do swojego gina a to dlatego, że tam 3 ściany w poczekalni obwieszone są właśnie zdjęciami nowo narodzonych dzieci wraz z ich szczęśliwymi rodzicami i podziekowaniami i za każdym razem jak to ogladam to aż mi się łezka w oku kręci ;-)
 
A ja urodze akurat po feriach.Szkoda,ze nie mam tereminu na poczatek lutego:tak: ,bo dzieciaki mialyby wolne i byloby to wszytko latwiej zorganizowac."TO" czyli moje pojscie do szpitala,prowadzanie dzieci do i ze szkoly,obiadki,noclegi...Nie wiadomo jeszcze czy maz bedzie mogl miec wolne:baffled: .Nie wiem jak to bedzie.Synek ma 8 ,a corcia 7 lat,wiec wymagaja jeszcze sporo uwagi...Jakos wytrzymamy ten tydzien.
Wy sie boicie porodu,a ja juz mysle o mojej cesarce:no: .Mialam dwie i w sumie nie bylo najgorzej,tylko ta rekonwalescencja trwa dlugo:baffled: .
I zawsze cos z moimi dzieciakami sie dzialo,mimo,ze to byly operacje.Synek dostal 4 punkty,a corcia 2(zamartwica,nie oddychala) i powiedzieli mi na drugi dzien,ze moze miec porazenie mozgowe:no: :baffled: .Super delikatni lekarze:baffled: .I teraz jak pomysle o tamtych przezyciach to sie znowu zaczynam bac,choc to jeszcze ponad 6 tygodni...:baffled:
 
reklama
Do góry