reklama
K@si@
Sierpniowa mama'06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 14 Listopad 2005
- Postów
- 896
Kiepski dzień dzisiaj i moja Kinga postanowiła go przespać
od 13 spi jak zabita, po spacerze wystawiłam ja na balkon bo nie chciałam rozbierać żeby nie obudzić, ale 10 minut temu ja przyniosłam, troche rozebrałam a ona dalej śpi, to już ponad dwie godziny. Mam nadzieje że nie odbije sobie tego w nocy:-)

redaktorka
MAMA BAMBOOCHA
unas od początku kiepsko ze snem
zanucic tylko mozna...."nic nie moze przeciez wiecznie trwac....":-) :-)
zuza_ch
Sierpniowa mama'06 Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 28 Listopad 2006
- Postów
- 138
nawet bardzo, nie ma litosci dla niewyspanych rodzicówSpecyficzne ma poczucie humoru! ;-)![]()
![]()
![]()



redaktorka
MAMA BAMBOOCHA
wlasnie jestem po pobierznej lekturze "jezyka niemowlat" i mam dwa spostrzezenia, dlaczego moje dziecie budzi sie w nocy co 2 godz.
po 1: na wlasne zyczenie przyzwyczailam ja do tego, ze na kazdy placz dostawala cyca
po 2: moze moj pokarm nie byl w nocy az tak tlusty aby zaspokoic jej glod
jesli wiec starczy mi wytrwalosci razem z R. od dzis sprobojemy jak sie obudzi uspokoic ja i polozycz do lozeczka a nie wpychac cyca do buzi, zjadla przed snem 100 ml mleka i moze jej wstarczy na dluzej......
najgorsze jest to, ze nie wiem ile takie dziecie powinno zjesc aby sie najesc.....:sick:

po 1: na wlasne zyczenie przyzwyczailam ja do tego, ze na kazdy placz dostawala cyca

po 2: moze moj pokarm nie byl w nocy az tak tlusty aby zaspokoic jej glod

jesli wiec starczy mi wytrwalosci razem z R. od dzis sprobojemy jak sie obudzi uspokoic ja i polozycz do lozeczka a nie wpychac cyca do buzi, zjadla przed snem 100 ml mleka i moze jej wstarczy na dluzej......
najgorsze jest to, ze nie wiem ile takie dziecie powinno zjesc aby sie najesc.....:sick:
reklama
dominique.p
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Grudzień 2005
- Postów
- 1 746
redaktorka - ja poodbnie moja pszczole sama "zatykalam" cycem, ale na szczescie tylko przez pierwsze 3 miesiace, potem, po lekturze "Jezyka ..." zaprzestałam tych praktyk (no, moze nie z dnia na dzien, ale juz od dluzszego czasu pszczola uzywa cyca tylko i wylacznie do jedzenia, a nie do zabawy).
Moja spi dalej ładnie (w nocy od 21,30 do 9) bez przerwy, ale za to cos jej sie poprzestawialo i strasznie protestuje, jak ja probuje usypiac w lozeczku. Do tej pory nie stanowilo to problemu, ale od jakiegos tygodnia jak ja tylko wloze do lozeczka i zapale mala lampke, to zaczyna ryczec jak zarzynane prosie
Az cala sinieje i zadne glaskanie, tulenie, szeptanie jej nie uspokaja
Tak wiec zasypia na duzym lozku, a ja musze siedziec obok, bo inaczej tez placze. Daje jej pieluszke, ona ja sobie naklada na buzie, zdejmuje, i tak w kolko, machajac przy tym nozka, az zasnie i wtedy dopiero ja odkladam
Moja spi dalej ładnie (w nocy od 21,30 do 9) bez przerwy, ale za to cos jej sie poprzestawialo i strasznie protestuje, jak ja probuje usypiac w lozeczku. Do tej pory nie stanowilo to problemu, ale od jakiegos tygodnia jak ja tylko wloze do lozeczka i zapale mala lampke, to zaczyna ryczec jak zarzynane prosie





Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 16
- Wyświetleń
- 951
- Odpowiedzi
- 38
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 13
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: