reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Jak zorganizować przygotowanie obiadku ?????

agamal

kociara
Dołączył(a)
19 Czerwiec 2007
Postów
228
Chciałabym zacząć gotować zupki dla mojego synka, ponieważ kupne są bardzo drogie a on już coraz więcej je. Zastanawiam się tylko jak to zorganizować. Chciałabym aby codziennie synek dostawał inną, świeżą zupkę, a codzienne gotowanie 150 - 200 gram jest dla mnie niewygodne i pochłania dużo czasu.
Chciałabym ugotować większą ilość np: dwóch, trzech rodzajów zupek - obiadków, poporcjować i jakoś przechować, a potem codziennie wyjmować inny obiadek.
Czy jest to możliwe ?????
Czy do tego celu najodpowiedniejsze będzie zagotowanie w słoikach, zamrożenie czy może macie jeszcze inny sposób ?????
Jak to robicie ???
Jak sobie organizujecie przygotowanie obiadków dla swoich dzieciaczków, żeby było szybko, smacznie, świeżo i różnorodnie ?????
 
Ostatnia edycja:
reklama
ja gotuje na dwa dni zupke a drugie dostaje to co my oczywiscie nic smazonego ziemniaczek z sosem kluske pierogi ale zupke ma na 2 dni w lodowce
 
Agamal, ja codziennie gotuję obiadki i wcale jakoś dużo czasu mi to nie zajmuje. Od jakiegoś czasu robię tak, że warzywa, które je Łucja, myję, kroję w kostkę, wkładam do torebek śniadaniowych i zamrażam. Potem wyciągam po kilka kostek z tych warzyw, których akurat chcę użyć + plasterek mięsa (też umyte kroję w plastry i mrożę), jarzyny gotuję z oliwą z oliwek w jednym rondelku, mięso w drugim. Doda, że takie mrożonki bardzo szybko miękną w gotowaniu :)
 
hej,
ja codziennie gotuje zupke dla mojego szkraba,to naprawde nie zajmuje tak dużo czasu,kłade małą na widoku(zaczeła raczkować)i obieram 2 ziemniaczki,i na wrzątek rzucam,za 15minut troche brokuła!i chwile to się gotuje..w między czasie do małej dużo mówie i ja zabawiam..i już zupa gotowa-w 25 minut!!osobno daje jej mięsko,ale to już ze słoiczka!jako drugie danie
powodzenia w gotowaniu
 
a ja robiłam zupki co dwa dni, też miałam poporcjowane warzywka i mięsko w zamrażarce, więc komponowanie i gotowanie było szybkie a potem miksowanie i jeszcze gorące do słoiczków, zakręcić i do zimnej wody żeby szybko "chwyciły". Po jakimś czasie słychać "klik" że zakrętka wklęsła, więc myślę że w takiej postaci na pewno przez 24 h w lodówce nic tym zupkom nie miało prawa się stać.
 
reklama
Gotowałam zupki na 2, 3 dni.
W zamrażarce miałam poporcjonowane mięsko, więc dodawałam tylko warzywka, gotowałam, miksowałam i wekowałam w małych słoiczkach.
Trzymałam w lodówce słoiczki i na godzinkę przed podaniem grzałam całe słoiczki w garnku z wrzątkiem.

W ten sposób oszczędzałam tak cenny czas.

Pozdrawiam
 
Do góry