reklama
asylan
mamy czerwcowe 2007 Entuzjast(k)a
my zdecydowalismy sie w koncu na imie i junior bedzie nosil imie Tristan. w Polsce moze nie jest zbyt popularne a tutaj nie budzi sensacji, nic dziwnego i dobrze bo inaczej dzieci w szkole by sie pastwily - a dzieci potrafia byc okrutne. nie wiem za to co powiedza na Cyrylke hmmm. mam nadzieje ze zbyt dziwacznie to dla nich nie brzmi!
A moj synek bedzie mial na imie Kamil, a na drugie Michal po tatusiu.
hej hej, zarejestrowalam sie, bo buszuje po necie i wyszukuje imionek dla dziecka. nie wiem jaka plec jeszcze ale tak dla orientacji szukam 
wczesniej mialam juz praktycznie wybrane imie dla dziewczynki: KLARYSA .. normalnie cud miód - bardzo oryginalne i jakie ładne. ale ... mój mąż powiedział, że kojarzy mu się z ... "KLARENSEM" , jakims tanim winem. No to ja nie chcę by córka się mu kojarzyła później z jakims ... tanim winkiem :Wstyd:
Dla chlopczyka to juz się praktycznie zdecydowałam, że będzie to DOMINIK.
dla dziewczynki podoba mi się JULIA - ale za duuuużo ich jest własnie , NATALIA też ładne, ale też dużo koleżanek i znajomych ma, dlatego nie chciałabym powielać. Nie wiem czy w sumie się takim czymś kierować, ze np. kolezanka z podstawowki z która siedzialam w lawce ma córkę NATALIĘ, to moja córka jak tak będzie się nazywać, to będzie mi się przypominalo, że owa kolezanka ma córkę Natalię i ... wtedy nie będę się czuła bardziej oryginalna. Nie wiem, czy mądre mysleć przez taki pryzmat?
Jak sądzicie?
wczesniej mialam juz praktycznie wybrane imie dla dziewczynki: KLARYSA .. normalnie cud miód - bardzo oryginalne i jakie ładne. ale ... mój mąż powiedział, że kojarzy mu się z ... "KLARENSEM" , jakims tanim winem. No to ja nie chcę by córka się mu kojarzyła później z jakims ... tanim winkiem :Wstyd:
Dla chlopczyka to juz się praktycznie zdecydowałam, że będzie to DOMINIK.
dla dziewczynki podoba mi się JULIA - ale za duuuużo ich jest własnie , NATALIA też ładne, ale też dużo koleżanek i znajomych ma, dlatego nie chciałabym powielać. Nie wiem czy w sumie się takim czymś kierować, ze np. kolezanka z podstawowki z która siedzialam w lawce ma córkę NATALIĘ, to moja córka jak tak będzie się nazywać, to będzie mi się przypominalo, że owa kolezanka ma córkę Natalię i ... wtedy nie będę się czuła bardziej oryginalna. Nie wiem, czy mądre mysleć przez taki pryzmat?
Jak sądzicie?
fantazja
mamy czerwcowe 2007 Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 19 Listopad 2005
- Postów
- 1 381
Nie wiem czy w sumie się takim czymś kierować, ze np. kolezanka z podstawowki z która siedzialam w lawce ma córkę NATALIĘ, to moja córka jak tak będzie się nazywać, to będzie mi się przypominalo, że owa kolezanka ma córkę Natalię i ... wtedy nie będę się czuła bardziej oryginalna. Nie wiem, czy mądre mysleć przez taki pryzmat?
Jak sądzicie?
Hmmmm....rozumiem, ze chcesz wybrac takie imie dla swojego DZIECKA, bys TY mogla czuc sie oryginalna?
Co ja o tym sadze? przez uprzejmosc nie napisze
Moje propozycje oryginalne: corka - Kunegunda, syn - Twardostój. Oba w kalendarzu i niezbyt popularne
Ostatnia edycja:
reklama
