renata borysek
Fanka BB :)
Natolin nie martw sie na razie (wiem latwo moze napisac) ale ja wczesniej juz tez pisalam o naszym niejedzeniu i jesli dobrze pamietam to onesmile miala podobnie jak my-czyli tylko mleko,u nas jedzonko i jako takie stale pory jedzenia dobiera sie klaruja i dopiero teraz borysek cos zaczyna mi jesc,jakis owoc,obiad itp itd a tak uwierz mi byla tragedia,ja sie nagotowalam,nawymyslalam a on po prostu zacisnal zabki i nie wlozylam mu ani jednej lyżeczki.a o tej zasadzie co pisze makuc to tez mi mowila w zeszlym tyg pani dr nasza (martwilam sie tym niejedzeniem i wybralam sie na wizyte coby nam pani cos zaradzila) takze sprobujcie bo u nas tez to dziala
nawet jeśli dopiero co jadła
jeśli tylko zobaczy że któreś z nas coś żuje od razu zaczyna sie marudzenie, oczka kota szrekowego i jęki głodomorry 