E
efilo
Gość
Oj dziewczynki...
ale sobie narobiłyście
A Zosia odpukac zasnela w nocy grzecznie zaraz po odłożeniu do łóżeczka. Za każdym razem. Nie wiem co ją wtedy napadło że tak nei mogła zasnąć. Mam nadzieję że więcej się to nie powtórzy. :-)
ale sobie narobiłyście

A Zosia odpukac zasnela w nocy grzecznie zaraz po odłożeniu do łóżeczka. Za każdym razem. Nie wiem co ją wtedy napadło że tak nei mogła zasnąć. Mam nadzieję że więcej się to nie powtórzy. :-)


;-). Np. Ada spała z nami w łóżku przez prawie 3 lata i ciężko było ją dozwyczaić, oj ciężko. Ale cóż, jest takie mądre przysłowie - człowiek uczy się na błędach. Szkoda tylko, że na swoich a nie cudzych :-)
. Dziewczyny uczcie się na moich - pozwalam, hehehehe.
