reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Karmienie naszych maluszkow

Nadia rano czyli ok 8.00 dotaje kaszke.Potem od 11 dostaje jogurcik albo Danio albo mały jogurt plus danonek.Jako ze obiad mamy o 13 tej to pozwole jej podziubac odrobine z namiJak nie ma ochoty to nie zmuszam.Za to zawsze o 14 musi zjeść całą swoją porcję zupki z mięskiem(te które mroże).W między czasie skubnie kawałeczek szyneczki ( u nas jej taka cyganka wiec bez skórki jej smakuje) jakieś ciasteczko albo chrupki no i dostanie kostke lub 2 czekoladki.Ok 17 tej znowu kaszka albo jakiś deserek bo chlebek popadł w niełaskę.LUbi też pączki albo takie jakieś kołaczyki pomamlac.Przed spaniem w łożeczku dostaje mleczko z butli z kaszką.Raz wypije 180 a raz 210ml.
 
reklama
Jako ze Nadia ma uczulenie na policzkach(dalej nie wiem po czy) to i tak daje jej jogurty i danonki bo miała robione testy i na mleko wyszły negatywnie.A najlepsze wzdechy i achy są przy czekoladce;-);-)
 
Moj Tymcio dziś pierwszy raz zjadł budyń na mleku krowim (z odrobiną soku malinowego), a od wczoraj je zupę pomidorową taką jak wszyscy domownicy - wczoraj się krzywił ale dziś zajadał. Kupiłam dziś parówki i myślę, że jutro będzie parówkowy debiut:tak: Czas urozmaicać jedzonko. O dzień młodsza od Tymka koleżanka już dawno zajada takie obiadki jak rodzice, pomidorki, ogórki itp.
 
Oliwierek je z nami zupki,np pomidorową na wiejskiej smietance delikatnie zaprawioną,ogorkową ,krupniczek,rosołek z makaronem-naprawdę bardzo lubi:tak: Uwielbia arbuzy,naktarynki,podgryza ode mnie zielonego ogórka;-)Najgorzej z warzywami miksowanymi,jak za grube to nie zje,jak za dużo selera albo pietruszki to też nie lubi,no i nie trawi zupki z cukinią:eek:
 
A moj na obiad sie wczoraj zbuntowal i zjadl sam makaron:no: zrobilam mu wczoraj miksowane warzywka z mieskiem i sliwka suszona ale sie na to wypial lobuz(a takie dobre mi wyszlo)
 
No tak to jest z naszymi maluszkami, my sie staramy a one na zlosc nam robia ;o)
Kaja je juz prawie wszystko. Wczoraj wcinala gofry z truskawkami ktore zrobilam na wiosne z cukrem zelowym. Dzis pomidorowa i pulpety z cielecinki. Ziemniaczki tylko w maselku i z koperkiem. Jajecznice na parze z szyneczka i pomidorkiem.
Poza tym chlebek lub buleczke z szyneczka, paroweczki cielece i wszystkie owoce.
 
Reamonn jak ja Ci zazdroszcze:zawstydzona/y: Witek ostatnio nie chce ruszyc jakiegokolwiek mieska.Probowalam juz wszystkiego a on kurcze wegetarianin sie zrobil:no:co gorsza ostatnio nawet miksowane zupki gorzej mu wchodza.Nie wiem juz co robic.Niby poza obiadem nie ma tragedii z jedzeniem ale obiad to makabra.Juz nie wiem co mu wymyslic zeby zjadl:-:)dull:
 
Aneczko, a moze sprobuj Witusiowi te zupki troszeczke doprawiac (no chyba, ze juz to robisz:sorry:). Moze Twoj syn jest smakoszem i potrzebuje bardziej wyrafinowanych smakow;-)?

Przy Marysi nie mozna ostatnio NIC samemu zjesc. Jak sie cos je, to ona sie rzuca, wpycha palce do buzi, wrzeszczy i tez chce... Wszystko jej smakuje, co jest "doroslym" jedzeniem. Jestem w szoku, bo tempo w jakim pochlania rozne rzeczy majac zaledwie dwa mikro-zabki na dole jest zadziwiajace. Podejrzewam, ze ona po prostu polyka to, co ma w buzi, zeby zdarzyc napchac sie kolejna rzecza, jaka sobie wywalczy:wściekła/y::-D.
 
reklama
Marysia bojowniczka rosnie,oby tak dalej:-D
Aneczko-u nas pomagaja nma baaardzo ksiązeczki z serii OBRAZKI DLA MALUCHÓW,można kupic w EMPiKu,Oliś tak sie "zaczytuje",ze otwiera przy tym buzie chętnie do jedzenia,moze spróbuj tak z Wiciem:tak:
 
Do góry