reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

kiedy i jakie pierwsze objawy??

Jeśli dojdzie do zagnieżdżenia zapłodnionej komórki jajowej, a odbywa się to między 6 a 8 dniem po owulacji, to 48 godzin później we krwi pojawia się wykrywalne stężenie HCG (> 1 mIU/ml).

Jednak ze względu na możliwość wystąpienia „mikroporonienia”, dopiero wynik > 5 mIU/ml (dla niektórych kobiet > 25 mIU/ml) oznacza ciążę.
 
reklama
margerita126 gratuluje!!!!!!
A do reszty lasek dzięki za słowa i juz obiecuję poprawę a bety nie bede robić i już zadnego testu od dziś czekam na @ i tyle dziś 32dc za 4 dni moze przyjdzie a moze nie juz odpuszczam ale z temp myślałam ze jak spadnie to juz po ptakach....
aaaaaaa i zrobiłam se dziś prezent ;-) kupiłam w lidlu microfalee..... za 199zl hehe moze nie firmowa ale taka tanią chcieliśmy i srebna i z grilem i bajery hehe i ooo trafiliśmy wkoncu..... no ..... i teraz robie pranie i walę na basen po 17 na aqua ..... bo kobietki zapłaczą się beze mnie.....:-D

 
Ja musialam zajść miedzy 8 a 13 dniem cyklu bo pozniej juz mąż wyjechał i nie ma go do dziś:) ..ja juz sama nie wiem bolą mnie piersi ale jakos watpie w tą ciąze.poczekam do @ ..Dziękuje Martusia za pomoc:) ja zupełnie zielona jestem mimo,że mam juz 2 dzieci:) Zachodziłam w ciąze i nie zastanawialam sie kiedy... co i jak...
 
Witajcie kobiałeczki. Ja juz po pracy. Zaraz biorę się do obiadu i sprzątania. Moje chłopaki jeszcze nie wrócili więc nikt mi nie pomoże, bleee. U mnie dalej wysoka tempka rano 37,4 a wieczorem 38 , na dole oczywiście. Oczywiście żadnych objawów ale tez ustapiło plamienie więc jak @ nie przyjdzie jutro zatestuje.
Martusia długo cos u ciebie nie ma tej owu, chyba, ze testy do dooopy. A jak sluzik???
Lilith mnie przeprowadzka czeka przed Bozym Narodzeniem bo tyle trwa załatwianie tych wszystkich formalności no i poprzedni własciciele maja miesiąc na wyprowadzke. Jestem juz przerazona ale tez szczęśliwa, ze w końcu na swoje.
margerita gratuluje
Pozdrawiam wszystkie i zaciskam&&&&&&&&&&
Zuzu miłego wyginania i zeby jednak @ nie przyszła.
 
Margerita, gratulację :)

Wisienko, trzymam mocno za Ciebie, a co do przeprowadzki, to wiadomo, i strach i niecierpliwość, ale ważne by już być na swoim :)

Zuzu, to czekamy dzielnie razem z Tobą, ciesze się, że starasz się zmienić podejście :)

Witaj i tu Kwiatuszqu :)

Agusia, gratuluję @ !! Dziwnie to brzmi, ale jednak wiem jak się musisz cieszyć.

Kahaka, oby się udało z tymi badaniami.. i jak myślisz, dobrze to w końcu było wyliczone??



A ja mam dobre wieści póki co, jestem umówiona na sobotę, na oglądanie mieszkanka od landlordki, które baardzo mi się upodobało, jest w dodatkuw miejscu gdzie kiedyś mieszkałam i czułam się w tej dzielnicy super. Dodatkowo jest na samej górze, czyli tak jak nam się marzylo. Babeczka mówiła, że nie będzie żadnych problemów z wynajęciem. Teraz się tylko boje, by nikt nam go nie zwinął sprzed nosa :)
 
heeh niom już luzuje na bank. Wisienka a może u Ciebie bedzie..... jednak życzę z całego serduszka. Wiecie co to myślenie w wolnych chwilach tak działa u mnie. W dzien w pracy i nie myślę wracam do domku i nie mam co robić to mysle zaglądam tu i tu... pożniej ide na wieczorne zajęcia i po powrocie też siadam odpoczywam.... przy kompie... i tak czas leci.... ale spać mi sie chce dziś... padam....a jeszcze 2 godz zajęć... ;-) muszę dać radę..... i tak se patrze w okno a tam piękny szczypiorek mi rośnie..... dobrze ze jutro pt i weekend wkoncu...
AAA i muszę się pochwalić mój luby nalezy do tych gotujących wiec posiekałam mu juz kapustkę w garnek i wróci z pracki i bedzie robił bigosik..... bo ja bede na basenie.... dobrze mi co... ;-) choć tyle szczęscia....z tego wszytskiego
 
reklama
Czesc dziewczynki :)
Ja juz co prawda dawno wrocilam ze szkoly ale jakos nie mialam nastroju na pisanie :)
Zimno mi dzisiaj i musialam jeszcze rano skrobac szyby (ranoo... taaaa 9:20 byla,,,,).... no i zmarzlam dzisiaj, masakra a lenia mam takiego, ze szok :D Doczekac sie @ nie moge, a wedlug paska to chyba jeszcze jakies dwa tygodnie.
Przez te leki i wieczne zmeczenie odpadl nam kolejny cykl... ciekawe co sie wydarzy w nastepnym :>

Agusia ciesze sie razem z Toba z @ :> Moze juz teraz bedzie przychodzila regularnie? :>
Margerita, gratulacje i zycze spokojnych 9 miesiecy :)

Ale bym chciala dostac prezent na gwiazdke...takiego bobaska malego w brzuchu... kurcze, ja tam mam tyle miejsca, zmiescilby sie, nawet blizniaki :D

kahaka kochana, pamietasz co Ci pisalam kiedys? musimy zaciazyc razem :D tznw tym samym czasie :D nastepny cykl nalezy do nas :p

ide cos poprasowac, przynajmniej mi sie cieplej zrobi :>
Buziaczki, odezwe sie pozniej:*:*:*:*
 
Do góry