reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

kiedy wysłać dziecko do żłobka?

Cześć dziewczyny!
Od kiedy zaczęłyście posyłać Wasze dzieci do żłobka? Jak sobie z tym poradziłyście?
Mam wielki dylemat, chciałabym wrócić do pracy i zastanawiam się czy mój synek nie jest jeszcze za mały na żłobek od kwietnia, wtedy będzie miał 7 miesięcy skończone. Choroby pewnie są nieuniknione, na dodatek bardziej przeraża mnie rozłąka z nim, jak szybko się zaaklimatyzuje w nowym otoczeniu. Niestety jak już bym się zdecydowała to nie miałabym z nim kontaktu przez ponad 12 godzin dziennie gdyż sporo czasu poświęcam na dojazdy z/do pracy. Bardzo chciałabym z nim zostać, ale w pracy też już się pytają kiedy wrócę. Nie wiem co robić:-(
 
reklama
Cześć kataryna1i2 :-)

Moje dzieci poszły do żłobka: synek 5 m-cy bez 8 dni, córcia 6 m-cy i tydzień.
Ja sobie z tym poradziłam? Od początku wiedziałam, że dzieciaki będą chodziły do żłobka, że ja od razu po macierzyńskim wracam do pracy, więc nie było tak źle.
Wydaje mi się, że im dziecko jest młodsze, tym lepiej znosi rozłąkę z rodzicami i traktuje żłobek jako coś normalnego, co jest "od zawsze". Kryzys u nas nastąpił jak przyszedł "lęk separacyjny" ale szybko minęło.
Choroby pewnie, że będą. Ja obecnie siedzę w domu z 2 chorych dzieci. Na początku synek chorował co 2 tydzień ale po roku uodpornił się i teraz rzadko kiedy jest chory. Córcia choruje teraz też co 2 tydzień ale mam nadzieję, że niedługo to minie.

Ja uważam, że żłobek to najlepsze co mogli wymyślić. Dzieci inaczej się rozwijają. Mają kontakt z rówieśnikami. Uczą się wielu rzeczy szybciej niż w domu bo wiadomo, że w grupie jest inaczej.
Nie wiem co jeszcze napisać. Co prawda moje dzieci spędzają w żłobku 9 godzin a nie 12 ale podejrzewam, że w takim natłoku zajęć i zabaw jaki tam mają nawet tego nie zauważają.
 
Od września mój dwuletni synek musiał odejść spod maminej spódnicy i przyzwyczaić się do przedszkola. Jako mi, matce , było bardzo ciężko jednak uważam, że powinnam spełniać się w pracy. Mąż był bardzo przeciwny, każdy wybór przedszkola krytykował, jednak gdy sam wybrał Dolinę Elfów na warszawskim ursynowie to nie protestowałam. Mają oni bardzo fajną ofertę dla dzieci od 8 miesiąca do 3 lat. Widzę naprawdę duże postępy w rozwoju swojego malucha. Po pierwsze w ciągu dnia jest drzemka dla maluchów, zabawy muzyczno-ruchowe, usprawniają mowę. Są również zajęcia palstyczne, tematyczne, czytanie bajek i tak ważna nauka angielskiego. Powierzając małego do tego przedszkola mam pewność, że jest bezpieczny :) Pozdrawiam i polecam Dolinę Elfów na ulicy Albatrosów. Oto ich strona: www.dolinaelfow.pl
Rozwija dużo swoich umiejętności, śpiewa, maluje, zauważyłam również jego zręczność.
 
moja mała poszła do żłobka jak miała 5,5 miesiąca. Nie żałuję:-) wiadomo, że choruje, ale to minie...
Uśka chodzi do żłobka państwowego i jestem bardzo zadowolona - fachowe, uśmiechnięte ciocie, do których dzieciaki lgną jak nie wiem. Do tego mała ma rytmikę, maluje palcami, lepi z plastelin no i masę zajęć ruchowych - ja nie jestem taka kreatywna... no i zawsze w ciągu dni jednak mam masę rzeczy do zrobienia i nie mogę jej poświęcić maksimum uwagi non-stop, a ciocie mogą:-D
 
Moje dziecko nie musiałam oddawać do żłobka (przynajmniej narazie ) ale z mojej obserwacji widzę iż dziecko im młodsze tym lepiej się dostosowuje do życia żłobkowego a życie jest to nie łatwe ale jak dziecko się dostosuje i trafi na fajne panie to będzie się czuło jak w domu.
 
my puścimy synka do żłobka jak będzie miał 1,5 roku. U nas jest jeden państwowy żłobek i warunek jest taki, że dziecko musi chodzić. Już zarezerwowałam miejsce, bo normalnie mozna się bić.
 
Każdy rodzic posyła do żłobka swoje dziecko wtedy kiedy jest do tego zmuszony, ponieważ nie ma opieki dla swojego dziecka. niektórzy rodzice muszą posyłać swoje dzieci już w wieku kilku miesięcy, jednak powinno się dążyć do tego aby ten moment był jak najpóźniej. Dziecko w wieku dwóch lat potrafi już nawiązywać konakty z rówiesnikami, i jest to najlepszy czas, żeby dziecko zaczeło się usamodzielniać w żłobku. 
 
reklama
Sama się zastanawiam ale nie wiem czy córka nie jest za mała. Z drugiej strony jednak przydałyby się w domu dodatkowe pieniądze.
 
Do góry