Fajnie....
Czemu ja nie należę do tych szczęśliwych kobiet którym waga sama w dół leci:-(
eee tam...ja tam sie wcale z tego tak nie ciesze, bo mi leci za bardzo...


Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Fajnie....
Czemu ja nie należę do tych szczęśliwych kobiet którym waga sama w dół leci:-(
Mi z 92 kg w dniu porodu zrobiło się już75)))))
ja chwilowo musiałam ściągnąć obrączkę bo spada mi z palca:-(eee tam...ja tam sie wcale z tego tak nie ciesze, bo mi leci za bardzo...tydzien po porodzie miałam tyle co przed ciaża i za chwile chyba znikne...musze jakas diete bardziej kaloryczna zastosowac
![]()
A ja 3 tygodnie po porodzie mam 15 kg na minusie. jeszcze 5;-) Bo się ze mnie słoniatko w ciazy zrobiło- ponad 20 kg przytyłam. Przedwczoraj mi dopiero obrączka na palec weszła a wczoraj zmieściłam się w kolejne spodnie. Ale jeszcze sporo przede mną. I te nieszczęsne rozstępy- zaczęły się pojawiać dopiero jak minął termin porodu;-) A że Lidka urodziła się 11 dni po terminie to trochę ich wylazło![]()