reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kogo nosimy pod seruchem? Chlopca czy dziewczynke?

:laugh: karoo, z tego samego powodu ja nie przepadam za imieniem Małgorzata;) Mój P. nie był z nią długo (2,5 roku), ale za to przez prawie połowę trwania naszego związku dawała nam, a szczególnie mnie, popalić...
 
reklama
Tamta niby w ogole w naszym zyciu nie jest, ale wiem, ze Grzesiek bedac ze mna jeszcze jakis czas cos do niej czul - jak ja widzial... Teraz juz mu przeszlo, ale moj zal i bol zostaly. Zwlaszcza, ze jest to klientka, z ktora zdradzal mnie moj byly facet, a ona zdradzala mojego obecnego meza... Cudowne stosunki...
 
My też już niby mamy spokój. Ale ja cały czas jestem "czujna", bo to jest typ panienki - niedoszłej wielokrotnej samobójczyni (przez telefon i listy, bardzo ropaczliwe), więc spodziewam się, że jeszcze kiedyś o niej "usłyszymy"....
 
he :) ja mialam podobny problem tyle , ze z monisia @#$%@ !!!! przepraszam nie bede wiecej , a przynajmniej sie postaram , ale imienia nieznosze do tej pory i dziala mi na nerwy , ale to dluga historia nie na ten watek ;D
 
Jeżeli chodzo o imię, to tak po prostu razem wybraliśmy, wszystkie Julki, Natalki, Zuzie musiały odpaść ze względu na ilość dzieciaczków które te imiona już noszą. Wchodziła w gre jeszcze Alicja i Aleksandra, ale Oli też trochę jest a Alicja czy Alusia to tak fajnie dla małej dziewczynki, później by zostało Ala, a to już mi nie podchodziło. Więc została Kingusia i jeżeli to będzie dziewczynka to juz się nie zmieni.
 
Nie znam jeszcze płci Dzidziolka, ale jeśli to dziewczynka, to będzie nosiła imiona Maja Krystyna. Maja - bo zawsze to imię mi się podobało i wszystkie Maje, które znam, to "równe babki", a poza tym, jak się śmieje mój brat, od dzieciństwa jestem wielką fanką Pszczółki Mai :laugh:
Krystyna - po mojej Ukochanej Babci, najważniejszej Osobie w moim życiu, której już niestety nie ma z nami :(, ale wiem, że cały czas nade mną czuwa....

Natomiast chłopiec - Piotr Henryk. Piotr po tatusiu (bo podobno to przynosi szczęście rodzinie, jeśli syn i ojciec noszą to samo imię), a Henryk po dziadku mojego P.

Od momentu, kiedy się dowiedziałam, że jestem w ciąży, mam przeczucie, że Dzidziolek to mały mężczyzna i cały czas mówię "on". Ciekawe, czy przeczucie mnie nie myli... ?
 
Ja nie znosze imienia OLKA...okropne...przez dlugi czas dala mi popalic...nie byla z moim facetem ale pchala sie ze szok, przez to prawie rozlecial sie nasz zwiazek bo ja juz nerwowo i psychicznie nie moglam tego zniesc...ale udalo sie...najpierw dowiedziala sie ze sie przeprowadzam i bedziemy mieszkac razem a pozniej jak sie dowiedzialam ze bede miala dzidzi, to ona tez sie po jakims czasie dowiedziala o tym...no coz...ale to typ panienki ktora ma wszystko w @#*^%. osobiscie mnie nie zna i wie jaki mam do niej stosunek i co przezylam a chce byc zaproszona na slub, chrzciny a ostatnio napisala do mojego facete smsa czy bedzie mogla zajmowac sie naszym dzieckiem...zwalilo mnie to z nog!!!

ja myslalam o imieniu dla dziewczynki Nina, a dla chlopca Kuba (zawsze te imiona mi sie podobaly)
 
;D kazdy ma swoje upodobania i kazdemu podoba sie cos innego , u nas ze wzgledu na wielonarodowosc nas jako pary musi byc imie ktore wszedzie bedzie pasowac tak wiec dla chlopca napewno bedzie Maksymilan , a co do dziewczynki toczymy jeszcze spory moj G. narazie chce Magali , mnie sie bardziej podoba Ania ;D
zobaczymy , bedziemy nad tym debatowac jak juz bedziemy znali plec czyli mam nadzieje , ze juz 6 marca ;D ;D ;D ;D
 
reklama
Do góry