reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

KOLEŻANKI BIAŁOSTOCCZANKI

hej...jaki fajny kolorek. Wymiocinkowy. :-))
No mnie zniklo sporo, nie wiem jak znalezc ostatnio nie przeczytane, nie wiem czy jest awatarek, ale drobiazg. Forum nie takie wazne, zycie jest ciekawe i tak...z zyciowych spraw mam chore gardlo...chrypie i rzężę. katar. dzidzius też. I dzisiaj 7 godzin w pracy chrypialam. Tesciowa robi sliwki w syropie. tesc piluje. Mąz w prcy. Gosik ja kupki wywolywalam kawalkiem glicerynowego mydelka, takim jak 1/3 wykalaczki .Wsunąc w pupe i po 5 minutach jest kupsko! babcia mnie nauczyla. Mydelko wychodzi jeszcze lepiej jak wchodzi. Czopkow nie stosowalam.
Co do innych spraw jest dobrze. ide zającv sie malym, bo tesknilam za nim mocno. Slonce cudne. na dworze babie lato. zajrze wieczorkiem do was, pa pa.
 
reklama
no i znowu znikły suwaczki....
baaardzo zaskakujace sia teraz wizyty na BB:surprised:

zrobilam dzis 10 słoików marynowanych grzybków, projekt kuchni i salonu kolazance (łącznie z serwetkami i wszyyyystkim - gracis).

Wczoraj widziałysmy się z Minią, jej męzem i Martuską. Witek z Marta pokowboili ile sie dało!!

Kryzys miłosci własnej - znowu przez Magdę......
 
No to wszyscy chorzy, bo W. też. Mam nadzieję, że pogonimy choróbska do soboty. A skąd Joasiah bierzesz emotki, bo ja nie mogę znaleźć?
Dzięki za info co do czopków i innych wykupkiwaczy. Zofiówka zasnęła umeczona i śpi juz trzecią godzinę. Zjadłam kilka śliwek, bo mama mnie do tego namówiła, że to niby na kupke pomoże i nie wiem czy dobrze zrobiłam. Zobaczymy.
 
:elvis::elvis::elvis:Gosik...W jak Walenty? Wiesiek? Wacek? Wincenty? Wiktor? Walezjusz? Winnetou?Zdradź sekret....:-)
Nic mu nie powiemy. Nic nic.
My chore bardzo chore. marlena Dietrich i Louis Armstrong w jednej zachrypnietej osobie. bardzo zmyslowo.
Jonatanowi kupilam marimar do nosa i sobie wpuszczam. Inacieram mascia Pulmex. I witaminki mamy zaordynowane...cebion multi i D dwa razy po dwie krople. I wapno...boje sie lekow, dopiero przedwczoraj atybiotyk skonczyl.
A to my.
img0082yk2.jpg
 
A mi coś rośnie na czole buuuuuu chyba róg .....
Mąż poszedł własnie z mała do sklepu, nie powiem po co, bo wstyd. Ale błoga cisza.... tylko ja i kot :)
Kalina kuruj się, do soboty masz być zdrowa :) Pewnie Twój głos wyszedł z wprawy i stąd ta chrypa.
A Pan W. to chyba Wojtek no nie Gosik?
 
też tak mysle, miniu....rok lenistwa, struny glosowe nie przywykły do 7 godzinnych wystepów.
Wojtek?:eek:
A w sobote będe na murrr...obie babcie malucha popilnuja. Mąz jedzie przy okazji na kurs laminowania blatów i robienia drzwiczek, podrzuci i mnie. Tyle że krótko pobede....o 18 zwijamy choragiewke i do domu, bo o 19 babcie strajkuja.:baffled:
fajne te ikonki..mnie sie ta podoba.:angry:i ta tez :ninja2:
 
buuu... jestem do niczego.....po spotkaniu z MAGDĄ....czy ktos pamieta Rebeke z Bridget Jones?? Dokładnie ten typ:sick:

agak wchodzisz w "panel uzytkownika" na samej górze strony, na tym rózowum paseczku. Potem masz w rózowej tabelce - edytuj awatar, i tam wg. instrukcji. W razie co to na gg pisz. juz jestem.
 
reklama
Aha no i mam jeden problem. Czekam na opinie. Dzisiaj jak przyszłam po Izę do przedszkola pani powiedziała że Iza ma katar. Spojrzałam na swoje dziecko a ono nie ma kataru więc pytam czy cały czas jej leci z nosa i dostaję odpowiedz że z rana była inna pani więc ona nie wie ale Izie około południa wycierała kilka razy nosek. No dobra zabrałam dziecko (wg mnie zdrowe) do domu na podwórko już niewyszliśmy i tylko obserwowałam. I do 19 nic nie było nos suchy. Około 19 nagle ni z tego ni z owego pojawił się katar Iza nosek wydmuchała i znów nic. I teraz mam 2 pytania po pierwsze co to za katar???????? i po drugie czy mam małą jutro wysłac do przedszkola???? wiem że dzieciaki przychodzą tam zasmarkane Iza chce iśc a ja nie wiem co mam zrobic.
 
Do góry