KOLEŻANKI BIAŁOSTOCCZANKI

[Kalina]

Do awatarka ..szukam zimowego zdjecia, ale w tym roku zimy nie bylo...chyba wiec wkleje zeszloroczna zime. No, mnie sie martusia tez podoba z tymi spineczkami. dziewczynki sa takie slodkie...nie to co rozbrykane chlopaczyska...:-)
A kot w lodówce jest niesamowity...

 

[Magdalenka]

Martusia sama słodycz! Niech Ci buźka szybko wyzdrowieje
A kocisko panisko!!! Jutro pokaże moim dzieciom co to przychodzi kotom do głowy
Shoomna moja p.dr. nefrolog (mądra i rzetelna lekarka) bardzo sobie ceni kompetencje specjalistow od nerek z Litewskiej. A takie zachowania jak opisalaś przy przyjęciu do szpitala to w CZD norma! Bałagan tam okropny. Tną etaty paniusiom sekretarkom to bojkotuja wszystko telefony, e-maile, zapisanych i przybyłych pacjentów. A co do ich kompetencji, to .... mam duże wątpliwości, bo miałam tam leczyć Mateusza z refluksu pęcherzowego i szybko ucieklam, a inna koleżanka to samo mi potwierdziła. Nie znaczy to oczywiście, że masz przymykać oko na ich duże niedociągnięcia!
Kalinko ale ja niestety nie mam kiedy w tym domku siedzieć, bo wciąz gdzieś latam. Ale jakbym poszła do pracy to bym jeszcze więcej latała i nawet nie mogła dzieci zesoba zabrać. Sama rozumiesz moje rozterki :sick: A skarbonkowa afera doskonała! Ja swoje babcie nauczyłam - konsultować ze mną wszelkie pomysły, bo inaczej dzieci z prezentami na tydzień lądują u Was. Pomogło:-) i od kilku lat nie miwamy nie przewidzianych akcji. Ale ja mam pytanie jedno - czemu to Mały został pominięty? Przecież każde kolejne rozwija sie szybciej przy rodzeństwie i właściwie byłoby z gowy za jednym razem?;-)
A ciekawe jak co tam u naszego Żużaczka jakoś zamilkł nam...

 

[żużaczek]

żużaczek cicho kwili spod sterty papierów do decoupagu....
zamowien mam tyle, że przyjdzie mi po nockach "klejać"

zdjecia sliczne.....

 

[Magdalenka]

A jednak poznali sie wreszcie na naszym Zużaczku!

 

[Gosik]

Hehe, Gizmo umie się ustawić- byle jak najbliżej żarcia
Żużak się rozkręca Sama bym spróbowała tego decoupagu, przeczytałam dzisiaj na czym to polega.
Zosia urządza jakieś dzikie piski , idę do niej. Dobranoc moje kochane dziewczynki Pchły na noc.

 

[żużaczek]

gosik w razie czego służę radą w skromnym jeszcze zakresie mojego doświadczenia.
A po swiętach będe robila wieszak dla Wielkiej Orkiestry (aukcyjny - z ich logo)

 

[Anetka75]

Idziemy dzis na wspomnianą Choinkę. Pierwszy raz Magda bedzie jechać w foteliku. Fajne sa te "Pierwsze razy"
Moje dziecko dziś w nocy przespało 7 godzin!!! Ale jak wstała, to jadła co 1,5 godziny, hehe nadrabia zaległosci:-)
Jak tam zakropkowani?
Agak, co u was?
Minia, twój kot jest rewelacyjny. Coraz częściej tesknię do mojej Mrusi, na świeta wygłaszczę ja za wszystkie czasy!
Pozdrówka

 

[Agak29]

U nas odpukać w niemalowane - dobrze. Iza jednak chodzi do przedszkola Patrykowi katar już przechodzi. Jak narazie ucho nie daje znac a tego boję się najbardziej. Więc chwilowo idziemy z górki. Iza nawet słyszeć nie chciała o pozostaniu w domu. Ok zbieram się troszkę pospacerować z Małym. Mam nadzieje że troche katarku i kaszlu wg Was nieprzeszkadza w spacerkach. Pozdrawiam Starszyznę

 

[Kalina]

Starszyzna pozdawia rowniez.
maciek ma ospe w gardle i na podniebieniu...a Jonatan zaospowal czesc intymne...hmmm...
nie mam sily, ciagle smaruje.
druga puszka masci..
Ja tez chce miec z gorki...

 

[minia1976]

U nas też już z górki.
Marcie wrócił apetyt i humor. Buźka prawie czysta, specjalnie nie boli bo nie drze się przy smarowaniu. Generalnie jest OK.
Jest jedna bardzo pozytywna rzecz, która wynikła z jej choroby. Nie chce pić z butelki ze smoczkiem. Do wczoraj szuflowała picie łyżeczką, a dziś pięknie piła ze szklanki. Tylko ciekawe jak to będzie z mlekiem jak ona nie chce butli ze smokiem na oczy widzieć ....
Agak jakby się Wam znowu przyplątało zapalenie jamy ustnej (OBY NIGDY), to polecam zawiesinę robioną w aptece. W zasadzie 3 dni i po sprawie :-) Podam Ci skład jak zechcesz ....
Pozdrówka dla "ostrupiałych", chorych i zdrowych :-)