reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

KOLEŻANKI BIAŁOSTOCCZANKI

a tak ciągnąc temat... jakie ciasta ostatnio podbiły Wasze podniebienia? Czytałam coś o jabłeczniku chyba, a co jeszcze? Ja ostatnio powracam do smaków dzieciństwa i zaczynam robi ciasta które uwielbiałam będąc brzdącem. Np. sernik z ciemnym ciastem, pycha! albo np. kulki czekoladowe z płatków owsianych. W kolejce są ciasteczka z płatków owsianych.
Muszę powiedziec, że niedługo to poleży w domu.....
 
reklama
Lidka, ciasta od Kryszenia też lubię.Co do poczucia humoru doktorka to mi akurat pasuje, te krótkie rzeczowe rozmowy..., np. ostatnio:
-A z kim zostawiła pani dziecko?
-Z babcią.
-A co mąż uciekł?
-Uciekł.
albo na którymś USG
ja:Wygląda jak krokodyl.
dr:Bo to krokodyl.
 
Zasnął maluszek.
Cóż...ja też piekę sama. Kryszen tez dobry, ale swoje ma coś...urokliwego. te blachy, kruszonki, tace....ja lubie takie obrotowe na nózkach, szklane, babcine...
Owsiane robię często jak slodkie wyjdzie w domu, chlopcy uwielbiaja.
Ostatnio narzekam na brak własnej kuchni, rodzina mi funduje inna, tłustawa i smazona, a ja jestem istota na lekkim i puchatym jedzeniu wychowana. Nie mam czasu gotować...jest zawiesisty żurek od teściowej...sa kotlety...w rozpaczy makaronu ugotowałam z szybkim sosem beszamelowym + koperek i zalałam kotlety...w piekarniku podeszło ciepelkiem...i ten makaron.
 
zrobimy Anetce nalot hihih
a ja dostałam ostrzeżenie nie wiem za co ale pewnie tak samo jak u Gosika :/ za nico
mam śliczne pazurki
teraz m jak milosc i na wspolnej bede sie relaksowac hihi
milego wieczorka
 
Witam! Pewnie, że zapraszam. Myślę, że w połowie grudnia, to już będziemy zorganizowani, zwarci i gotowi na odwiedziny miłych gości:-D Mam nadzieję, że spotkamy się w komplecie. Nie poznałam jeszcze Agak.
U nas noc minęła spokojnie. Madzia najeść się wieczorem nie może, a potem śpi przez 4-5 godzin!
Ogrzewańce dla Kalinki!
Zosia jest taaaka dorosła, że aż trudno uwierzyć, że urodziła się tak niedawno.
Idę się napatrzeć na maleństwo, bo tak jak Zosia pewnie szybko urosnie!
Życzę aromatycznej kawuni:-)
Zapraszam na stronę naszej córeczki: Sarosiek.com
 
Anetko to chyba kalinka jednak szarlotke upiecze:-D:-D, bo ja do Świat nie bede mogła Cie odwiedzic - praca codziennie po 9 godzin, soboty i niedziele odrobine krucej... ale też:baffled::-)

Zaczynam dzis robic puszeczke na kawę, musze sie wprawić przed wiaderkiem kaliny. No i mam przygotowane materiały na słoneczny wieszak słonecznikowy:-D:-D
 
Anetko, ale ona sie juz zmieniła:tak: Zosia jest juz duża, to prawda, nie wiem jak to sie stało:baffled: :-) Ostatnio W. mi uświadomił, że ona jak narazie składa się tylko ze mnie:happy:, bo je tylko moje mleko:happy:
 
reklama
Gosik Twój W. to jest tekściarz niepospolity :-) Pozdrówka dla niego serdeleczne, czekamy na jakiś nowy czołg :-p
Anetka stronka Madzi fajnacka, poproszę więcej fotek "domowych" :-) Wiesz.... ja sięnie dziwię, że mała ma potówki, tak ją opatulasz jakby na podwórku spała :-p
Byliśmy dzisiaj u lekarza. Marta waży 9500 i ma 80 cm wzrostu choć to mierzenie było cokolwiek "na odwal" :-) Szczepienie się nie odbyło, mamy tydzień do namysłu. Na dzień dzisiejszy jestem skłonna Martę zaszczepić, lekarka mnie przekonała ....
Anetka nawet nie wiesz jakie przed Tobą dylematy :-p
Inka cieszę się, że doktorek wydał Ci się OK, nie powinnaś żałować :-) Ja miałam tylko jedno badanie, żeby stwierdzić ciążę, potem już nie. Zafunduj sobie suwaczek, bo nie wiemy na jakim etapie jesteś :-)
Proponuję nalot Anetkowo-Madziowy po świętach. Przed, wszystkie będziemy zalatane i urobione po uszy i Żużak nie może .... A po tym calym świątecznym zamieszaniu będzie luzik :-p
 
Do góry