reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kółko wzajemnej akceptacji - oby do celu

ja tesz nic. do nikogo personalnie nic. :-D
idę Dziecia budzić, nudzi mi się ;))
a poważniej - jak pośpi jeszcze to będę za nim biegać do 21.30. biorę go zatem na działeczkę, niech się wyhasa z dziadkami. wróce wieczorkiem to zajrzę do nocnych marków.
aaa! znow świeży chleb z masłem...:zawstydzona/y: ale ja aż 2 kromki.
 
reklama
Mateuszkowa ja Cię rozumiem, bo dla mnie 4,4 za chleb to też drogo. U nas na wsi gdzie ogólnie jest drożyzna za żytni płacę około 3 zł. A ostatnio też byłam w szoku, bo kupiłam sobie bułkę grahamkę. Potem dopiero zobaczyłam a ona kosztowała 1,4 :szok: I tak sobie pomyślałam, że za 2 bym miała chleb.

Alusia super z tym przedszkolem :tak:

Kropeczka pracusiu :-) Chyba nie trzeba pisać kto podał przepis ;-)

Zjadłam kapustę - taką zwykłą poszatkowaną jak królik :-D tylko posoliłam trochę. Sama coś chciałam i nie wiedziałam co. Tak się ratowałam w czasach dietowych. Zamiast podjadania kapusta zwykła albo kiszona - kalorii mało a sytość jest ;-)
Ale i tak zaraz jakąś kolację sobie zrobię, tylko jeszcze nie wiem co.
Moje dziecko właśnie zjadło 6 naleśników z dżemem :szok: jeden został ;-)
 
a ja za to truskawy zżeram właśnie. T pojechał po słoiki bo kompot z czereśni będę robić, mam całe wiadro naszych i bez robali - no szok bo zawsze z wkładką:eek:
A chleba dla odmiany ja dzis wcale nie jadłam, zreszta musze iść kupić ale mam daleko do netto i nie chce mnie się:baffled:
 
Super Dziewczyny że piszecie te przepisy ja byłam na 135 stronie :-) pojade dalej w razie czego wkleje znowu :-D

A co do przedszkola to zadzwoniła Pani Dyrektor że jest wolne miejsce :-D:-D baaaaardzo się ciesze :-D

Ja zjadłam 4 kromeczki miniaturki z pomidorkiem a teraz woda woda i woda :-)
 
moje to były takie maciupeńkie bo z poczatku chleba :D

EDytka straszna drożyzna jest i to na podstawowych rzeczach! naprawdę doceniajcie to, ze macie własne warzywa, mięso, jaja.. ja za głupi koperek płace 2,50 !!!!!! eh :/

zrobiłam weidera, ściągnęłam sobie aplikacje na telefon, żeby mi przypominało , który dzień, seria i że trza ćwiczyć :-D
kłótnia z mężem zaliczona bo jakże inaczej:no::no::no:
 
Dziewczyny ja nie moge Was czytac,nie wkurzajta mnie :-p
Czytalam tylko pare stron wstecz wiec nie wiem co pisalyscie dalej i sie nie odniose...

Zaneta i Dorota zaraz dostaniecie po golej dupie!! ;) ja jakos na waszych zdjeciach nie widzialam wiszacej skory :szok: wariatki........

Ja tez mialam mega wielki brzuch w ciazy a jakos nie uwazam,ze mi cos wisi :confused2: a co do galarety -Dorota czesto tak o swoich udach piszesz i co? mi tez lataja ale ja uwazam,ze sa jedrne :tak:
Przesadzacie.......... co maja powiedziec te naprawde grubiutkie babki?:eek: niech zaloza na siebie te habity jak kobiety w arabi saudyjskiej czy co? albo niech z domu nie wychodza najlepiej...

Ja pisze na szybcika bo moj maz czeka na mnie i ma mine tzn.. jakis problem.

edit.
A zreszta moze Wam wisi bo za chude jestescie ;-):-D:sorry: grupszej to ta wiszaca skora sie poopina na tluszczyku i nie widac :-p
 
Ostatnia edycja:
właśnie czekam az mi sie słoiki zawekują bo kompot z czereśni robię i do 22.30 muszę siedzieć jeszcze:-p

Jola na pewno jest w tym cos racji co piszesz, ja mam problem z postrzeganiem siebie - ja to wiem ale zawsze i tak marudzę:baffled:
Nawet z wagą podejrzewam i 50 kg bym była wiecznie niezadowolona, bo to już nie chodzi o wagę i chudość ale o jędrność.
 
reklama
Bry wieczór :-)Uciekłam dziś w dzień bo z siostrą przez telefon gadałam i nie byłam w stanie skupić się na BB.
Całe popołudnie spacerowaliśmy z Igorkiem i nogi mi w doope wchodzą. Jestem tak padnięta że nawet Nie mam siły się rozpisywać. Poczytałam co tam u Was i brykam spać.

Aaaaaaaa nieszczęsne zakwasy dalej się utrzymują :(
 
Do góry