reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kółko wzajemnej akceptacji - oby do celu

Gaja jedziemy do sklepów po kurtki bo mamy chyba już z 4-5 sezon te same i wióry już lecą :/ może sie coś kupi.. ja robie generalnie porządek raz w tyg z myciem łazienki ale ostatnio jest to rozkładane na części z racji braku czasu.. - 1 dzień kabina, następny - kibel umywalka.. odkurzanie i mycie podłóg wedle potrzeby ;-) czasem codziennie.. kurze raz na pare dni bo wszystko widać.. trza było jasne meble wziąć hehehehe :p nieźle męża zagoniłaś heheh ale taka prawda jęczy to to niech weźmie szmate i zrobi a nie tylko biadoli, jak chce biadolić to sru do mamusi, ja już P mówie, że jak mu źle to nie wypier... to mamusi , ona mu podda pod nos, tylko, żeby się nie zdziwił ..

Ala kurde niedobrze z tymi chorobami :/ :/ maluchom już lepiej ? ja się zwazyłam po śniadaniu waże o 0,5 kg mniej!!!!!!!!!!!!!!! owsianka rano czyni cuda - chyba? co do kasy hmm .. trudna sprawa bo ciężko o coś takiego :/ wlasna firma to rozwiązanie, chyba ,że skręcanie długopisów Cię zadowoli...

Edytko nieźle Angela wybrzydza hehehe strach pomyslec co będzie później :p :p a z remontami tak jest, ale ważne , że na swoimi bo to zawsze inaczej :tak:

Editek co za głupie babsko z tej najuczycielki! zamiast pochwalić przy innych i zmotywowac reszte to takie teksty, niech się nie zdziwi, że na 2 raz nikt z wyprzedzeniem nic nie zrobi.. mój tez 92 ;-)
 
reklama
Witam na szybciora z kawką. Idziemy na 11:40 na szczepienie. Mam nadzieję,że nie zacznie znów padać, bo niedawno przestało padać to co zaczęło wczoraj wieczorem:szok:
Dziś trzy ukłucia Igi będzie miał już słyszę ten płacz. Pocieszam się tylko że to ostatnie szczepienie i na dłuższy czas spokój będzie :):)
 
Zrobiłam porządek w ciuchach Angeli, letnie sukienki już wyniosłam, małe odłożyłam dla kuzynki. Do moich już mi się nie chciało zaglądać.

Editek przykro, że nauczycielka tak potraktowała syna. Stara się chłopak, a tu takie coś. I przez taką głupia babę dziecko może się zrazić do przedmiotu, który lubi i ogólnie do szkoły :no:
Ja ostatnio się zastanawiałam na jakich nauczycieli trafi moja córka w 4 klasie. Teraz ich wychowawczyni to cud, miód i malina :-D tyle, że nie wiem czy potem te dzieciaki szoku nie doznają, po takiej super pani, jak będą rzucone na głęboką wodę.

Gaja i dobrze, że go zagoniłaś do roboty :-p

Mateuszkowa ona ma już tak od małego, przywykłam :tak: choć czasem mnie trafia.
Jak miała tak ze 3 lata to chodziła tylko w sukienkach i spódniczkach, spodnie były beee, najgorzej było zimą, bo też nie chciała nosić. Teraz znowu nie nosi spódnic, bo rajtuzy ją gryzą :eek: tylko leginsy, bo inne spodnie tez się nie nadają. Ale jak ma zły dzień, to wszystko jej przeszkadza, tu metka, tu szew, tu jakaś nitka, wszystko ją drażni. Myślę, że ona taka po prostu jest bardzo wyczulona na takie rzeczy, nadwrażliwa i naprawdę jej to sprawia dyskomfort. Dlatego staram się z tym nie walczyć, tylko czasem jest ciężko.

Jolek powodzenia na szczepieniu
 
Dorka ja też już 4 lata płaszcz mam z orsaya i pewnie w tym roku będzie na mnie o jakieś 2 rozmiary za duży ale kurcze jeszcze przepękam jedną zimę:-p potem na wyprzedaży cos kupię:tak:

I tak czytam że duże te wasze chłopaki bo Maks też na 92 nosi a rok starszy od Dorotkowego;-) Ale on ma krótkie nogi i może dlatego, bo Olka w wieku 2 lat na ok 98-104 nosiła i Miłosz też, może Maks wzrostem za T. rodziną pójdzie:-p Bo to takie karakany
 
jestem po morderczym spacerze -_- jestes jaki to terrorysta!! chyba mu kupie taka podkoszulke z napisem :confused2: ludzie się patrzą jak drze jape no bo przecież najlepiej siąść w piachu w lisciach i se do pampka wkładać :sorry: a jak mama podniesie to ryło:confused2: no mam to gdzies, ale te wzroki tych babć ktore siedzą z cud GRZECZNYMI niemowlakami nosz cholera........... do tego duchota a wiadomo, że na dziecko też to wpływa więc mi jęczał przez calą droge :/ my wyrozbierani bo ze 30 stop. jest a jak widze babki z dzieci w wózkach i to nie małe bo roczniaki i dwulatki i dzieci te w długich spodniach, trzewiki, swetry, czapki to aż mi żal ich..

Edyta niezla jest :D tylko legginsy..no ale jakbyś nie wiedziała teraz sa modne :p zresztą jak reszta to nosi to co ona ma sie wyróżniać :p i takie zapędy już u 3latki.. hehehehehe :D

Gaja , fakt Mateusz jest wysoki, ludzie z marszu dają mu minimum 1,5 roku i tez od razu wymaga się więcej od takiego dziecka :/ :crazy: ale ja też nie niska.. a i moja mama mojego wzrostu i dziadki wysokie, u P w rodzinie mama i siostry mniejsze, ale Mateusz wzrostem tam się nie wdał.. i dobrze :tak::tak: ja mu musze na 92 kupowac bo on długi jest i ręce ma długie, nóżki nie tak bardzo, ale jaką ma łape gdybys widziała.. ma odbite w farbie jak mial 6 mc.. no łapy roczniaka :sorry: corka kuzynki ma 3 lata i ubranka na 116 czy jak to tam leci.. to dopiero pomyśl.. a bucik 27..:sorry:

Jolek &&& za szczepienie.. co teraz macie? ja mam jeszcze priorix/mmr i ospe i będzie..
 
Gaja ja rok temu kupiłam kurtkę na zimę i jest dość luźna. Nie to, że jest za duża, tylko po prostu jak dla mnie mogłaby być bardziej opięta ;-) Ale kupowałam ją w trakcie odchudzania i nie chciałam brać mniejszej, bo nie widziałam ile zgubię :-p
Mateuszkowa korzystaj z ciepełka, bo u nas już nie ma. Wcześniej było 14 stopni, ale teraz już pocieplało i jest aż 17 :rofl2: i nie pada, na razie :dry:

A mi się nic nie chce, zjadłam spaghetti, a potem 3 michałki i teraz jest mi blee :eek:
 
no pomyłam podłogi póki Maks śpi :) Właśnie wypełniam swoją rolę lenia i bałaganiary:-p. Zupka sie pyrczy, ziemniaki na drugie danie wstawione:tak:

Dorka Maks teraz buciki rozm 25, Olka 31 a Miłosz 39:-D I rozmiary ciuchów to 92, 128-134 oraz 152:tak:
Ciekawe jak Miłosz z angielskiego, bo miała pani dziś pytać ze słówek:sorry: niby je umiał ale ja go przemaglowałam też ze zdań i zasad, bo on tylko to co pani kazała a to żeby sobie coś wpoić z angielskiego to po co:confused2: także pilnuję aby umiał coś zdaniem powiedzieć a nie tylko słówka:confused2:.

A ja na obiad mam jednego pasztecika i góre sałaty z fetą:-D
 
Edytko no masz racje, ale wiesz, że my - Polacy tylko narzekamy .. hehe chociaż ja już się b. ograniczam a i zaczynam strofować moich rodziców bo jęcza tylko :p poprostu żal mi tych dzieci, naubierane a ukrop, no ale wrzesień to już krótki rękaw się nie nalezy :eek: ja ostatnio jadłam czekolade michałkową..białą..ale była pycha..

Gaja ja się nie orientuje jak to z rozm. później :sorry: narazie na bieżąco hihihi, ja też odwaliłam swojego lenia - poleniłam się w łazience i ją umyła a tak :p hehehe no ale tego NIE WIDAĆ chyba trzeba karteczki przylepiać co zrobione :p z ang masz racje, mnie tak rodzice nie przypilnowali a i kasy nie było więc ja z ang jestem kiepska :( niemiecki miała w 1 palcu ale już nie używam od paru dobrych lat więc zanikł :/ chciałam teraz się poduczyć, bo chodziłam na kurs 2 lata temu ale razem z nowym stanowiskiem w pracy i to było takie sama rozumiesz:/ jestem-bo musze.. mamy kuzynke, która jest po anglistyce, uczy w szkole i w szkole językowej, chciałam się z nią dogadać, w formie spotkan, że stawiam kawe czy coś ( mamy b. dobre relacje ) no ale ta se krzyknęła 45 zl za godzine i to jeszcze ok 20.00 może no to podziękowałam jej.. potrzeba by mi było z 2-3 godzin tygodniowo a skąd kase brać :/ tak to ja mogę mieć pod blokiem i w lepszych godz.. bo to jeszcze u niej jak coś a mieszka kawalek bo w domu i 1 autobus tam jeździ :/

edit: ja na obiad zjadłam 4 lyżki miodu lipowego i 2 kromki z szynką hahahaha ;-) teraz 2 kawka..
 
ja też już poobiednia :)
co do lenia to też pranie zrobiłam, pomyłam umywalkę, kibel i wannę, pozbierałam zabawki, pościerałam kurze to tak jeszcze dodatkowo zrobiłam ale co to jest - NIC:-p Sam relaks i przyjemność grzebać szczotką w kiblu i obsikane ranty czyścić haha:-D

Co do języka ja chłonełam jak gąbki jako dziecko bo nie było w naszej tv bajek więc mając 6 lat ojciec z Niemiec przywiózł pierwsza satelitę a tam na sky one i rtl od 6 rana bajki :) I tak chcąc nie chcąc nauczyłam się jakoś słuchając i patrząc w ekran :) Potem w podstawówce z niemieckiego miałam cały czas 6, w średniej 5 a z angielskiego miałam zdawać na 6 ale olałam tak szczerze mówiąc. Na studiach 5 z niemieckiego i 5 z angielskiego plus certyfikat językowy z niemieckiego w stopniu drugim na 97 i 94 procent zdane:tak: to tak w ramach przechwalania się bo nie ukrywam lubię sie uczyc języków i z chęcią bym podszkoliła w zakresie biznesowym plus chciałabym nauczyć się francuskiego a też fiński (suomi) lub szwedzki mnie fascynuje ale u nas nie ma szans. Tylko właśnie kasa-kasa:sorry:
 
reklama
wow :D ja próbowałam online sie uczyć ale to nie dla mnie -_- slówka czy coś pamiętam ale potrzeba mi konwersacji.. :p hehe może wreszcie by mnie P nauczył :> zmusze go, ale on się tłumaczy, że nie wie jak no jak nie wie jak :p

strasznie się lenisz dzisiaj, zrobiłabyś coś, machanie szczotą to relaks przecież hahahahaha

edit: aa zapomniałam Wam napisać, moja kuzynka, która jest absolutnym fanem wszelkich fitnessów ( płatki itp. ) zaczęła ten program z fitellą czy jakoś tak i co ? 3 kg w miesiąc na plus-_- jakiś dramat.. nie wiem, może źle jadła bo za dużo ale raczej nie, bo karmiła rownocześnie i mleko sojowe do tego także..super.. nie ma co
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry