Dorka ty się załamałaś mymi wymiarami????? Pewnie masz takie same
więc mi tutaj nie tutaj;-) Co do wyjazdów służbowych - nie oszukujmy się wiadomo jak sie kończą, na pewno nie na browarku

a potem Pan wraca na włości i taaaaaaaaaaaaaki zmęczony i słaby bo tyyyylllleeeee mieli godzin konferencyjnych haha
Acha i Maks też kaszle, na szczęście temperatury brak
Ale zimno w domu, od podłogi ciągnie a on skarpety zrzuca i na bose stopy a gile po pas





Acha i Maks też kaszle, na szczęście temperatury brak

