komputer

[kasia.j]

W zwiazku z tym, ze zyjemy w takich, a nie innych czasach, gdzie bez komputeraz w zasadzie ani rusz, to mam pytanie do Was - mam 3-latkow: pozwalacie dzieciom korzystac z komputera, grac w gry? Mojemu Kubie spodobalo sie i wciagnelo go to bardzo, a ja teraz sie zastanawiam, czy nie za wczesnie.

 

[isunia]

xxx

 

[lorcia]

mój synek gra w gry na ciufcia.pl na początku był strasznie zafascynowany tym a teraz czasem jak mu się nudzi sobie włączy

 

[Nikos]

Za wcześnie??

Mój Kuba już od 2-go roku życia "korzysta" z komputera.
Nie jestem tym zbyt zachwycona, no ale jak już się dziecku pokazało to teraz nie mogę mu zabronić.
Nie przesiaduje zbyt długo, więc pozwalam mu grać.
Bardzo lubi minimini.pl, gry na wp.pl oraz Need for speed.

 

[nenius]

Moja Daria nie ma jeszcze pojęcia o grach komputerowych , myślę, że im później tym lepiej. Jedyne co robi na kompie to "pisanie" w Wordzie.

 

[Mozi]

Moim zdaniem to też za wczesnie
my dopiero w liceum mielismy stycznosc z kompem
choc wiadomo to inne czasu
moja tez czasem wciska sie na gg czy chce abym jej gry puscila
wiadomo,widzi jak ja siedze przy kompie
to i mnie chce nasladowac
staram sie aby siedzial krotko
juz wole jej barke puscic niz aby siedziala na necie

 

[Mozi]

Nikos myslisz,ze nie za wczesnie
bedzie starsze to bedzie cale dnami siedziec nad grami
moim zdaniem nie masz sie czym chwalisz
ze maly od 2 raku zycia siedzi nad kompem
dla to jakby sadzanie dziecka przed gra aby sie samo soba zajelo
bo to latwiej,zamin zajac sie dzieckiem i porysowac razem
czy poczytac ksiezeczke,poukladac klocki

moim zdaniem jak dziecko juz siedzi na kompie
to jak najkrocej,ja swoja probuje zajac czyms innym
a jak nie chce zejsc to aby ukladalo puzzle
lub ubierano pania
przynajmniej rozwija dlonie do rysowania
choc to tez jest jakby bledne kolo

 

[naja]

u nas na szczęście kłopotu nie ma. moja praca to w dużym stopniu pisanie, dlatego dziecko wie od urodzenia, że komputer to nie zabawka, tylko narzędzie. czasem przyjdzie i prosi, zeby mógł sobie popisać literki - otwieram mu dokument w wordzie i uczy sie stukać, ale to tyle. nie wie, że istnieją gry, że obrazki, jakieś strony.. na to wg mnie ma czas. ma książki, gry planszowe, wyobraźnię. komputer mu nie jest potrzebny. no i wie, że mozna 'w komputerze' robić zakupy, ale na tym poprzestajemy.

wiem, że będzie mu to potrzebne, ale nie chcę wychować chłopaka spędzającego tu całe dni. jak u mnie - praca tak, poza tym nie.

zgadzam sie z Agą, a Nikos mnie zaskoczyła kompletnie! co to znaczy, że nie mozesz mu zabronic?!! co będzie za kilka lat?! jeśli ty mu nie mozesz zabraniać to kto? myslisz, że sam kiedys zrozumie, że np. picie, palenie to złe rzeczy, że nie wolno nikogo bic ani kłamać?!

 

[jezyk]

Mój Kacperek też czasem zagra w gry komputerowe i na początku go to bardzo wciągnęło teraz już mniej

Ale nie rozumiem waszej reakcji na posta Nikos skąd w was takie oburzenie ona napisała tylko że jej synek gra na grach a Wy potraktowałyście to jakby napisała nie wiem coś typu zabiłam człowieka nie róbmy z naszych dzieci "dorosłych" nad wiek komputer to również gry i zabawy

 

[*emi*25]

Hej Wam,moj syn rowniez korzysta z komputera od jakiegos roku a ma teraz 5 lat,i nie uwazam ze jest to zle a wrecz przeciwnie przy korzystaniu z niego moze sie dzieciak wiele nauczyc,samej obslugi komputera,jest przeciez mnostwo gier edukacyjnych,ja tam sie ciesze ze moj syn korzysta oczywiscie nie zostawiam jego tak grajacego przez caly dzien.