reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Koronawirus, ciąża i starsze dziecko

no_tak

Fanka BB :)
Dołączył(a)
13 Październik 2020
Postów
482
Hej, mam pytanie.
Jestem w ciąży (6tc), mam starsze dziecko, które chodzi do przedszkola. Lekarz zalecił abym ograniczyła kontakty międzyludzkie i zabrała dziecko z przedszkola przynajmniej na czas I trymestru.
Czy ktoś jest w podobnej sytuacji i też odpuścił przedszkole, czy jednak posyłacie dzieciaki?
 
reklama
Jak zaszłam w ciążę to akurat przedszkole było zamknięte z powodu koronawirusa, a we wrześniu miałam dylemat co zrobić, ale zdecydowałam że zostanie w domu żeby nie ryzykować ze coś mi przyniesie z przedszkola i ja to zalapie
 
Czyli twój syn od marca nie chodzi do przedszkola?
Trochę się martwię o moje dziecko, jak to się na nim odbije - brak towarzystwa rówieśników i teraz ze względu na pogodę i pogarszającą się sytuację - zamkniecie w domu.
Ale z drugiej strony - boję się o tego nowego człowieka równie bardzo... :(
ciężkie czasy :(
Jak dajecie radę w domu?
 
Tak od marca siedzi w domu,jest ciężko bo brakuje mu towarzystwa innych dzieci, ale cały czas mu tłumaczę dlaczego nie może iść do przedszkola, i poprostu też myślę o sobie i o tym maleństwie które się urodzi w styczniu, też biorę pod uwagę że teraz ciężko jest dostać się do lekarza rodzinnego w razie jak by któreś z nas zachorowalo
 
bardzo ciężkie i dziwne czasy :(
jesteśmy w domu od dwóch dni i jest strasznie ciężko :( ciężko dziecku zrozumieć, że nie może się spotkać z kolegami... mam nadzieję, że nie odbije się to na jego psychice :(
 
Mojemu też na początku było ciężko bo ciągle chciał do przedszkola i tesknil, ale w końcu zrozumiał i odpuścił, i zapewniam cię że nie odbiło się to na jego psychice, poprostu potrzeba czasu żeby przywyknąć do nowej sytuacji
 
Jestem w 10 tygodniu ciąży. Córka chodzi do przedszkola i, jeśli nie zrobią drugiego lockdown, będzie chodzić do końca mojej ciąży. Nie wyobrażam sobie zatrzymać jej w domu. I tak myślę też o drugim dziecku, które mam w brzuchu, ale te starsze ma potrzeby i nawet jeden dzień nieobecności w przedszkolu jest dla niej bardzo ciężki. Z drugiej strony czas jej pobytu przedszkolu to czas dla mnie żeby na spokojnie ogarnąć dom, obiad, zakupy i troszkę odpocząć. Oboje z mężem mamy podobne zdanie w tej kwestii. Gdyby nie ciąża i mój pobyt w domu na l4 córka musiałaby chodzić do przedszkola, bo nie miałby kto z nią zostać 🤷‍♀️
 
reklama
Ja posyłam do przedszkola i żłobka. I tak nie ma tygodnia, żeby któreś w domu z infekcją nie siedziało. Niemniej jednak ja wiem, że to ryzyko, ale też wiem, że muszę (nakaz lekarski) maksymalnie wyluzować i odpoczywać, żeby ciążę donosić.
 
Do góry