Kosz Mojżesza

[łódzka Jaga]

Też rozważałam kosz Mojżesza, potem miałam fazę na kołyskę na kółkach żeby móc ją przenosić ze sobą bez podnoszenia i budzenia maluszka, ale w sumie mam za małe mieszkanie na jedno i na drugie, więc zamiast tego mam kokon, który będzie leżał na łóżku w salonie, a to łózko widać praktycznie z każdego zakamarka domu.

Ale jakbym miała większe lokum to z pewnością brałabym kołyskę na kółkach, bo można do niej kupić profesjonalny materac taki jak do łóżeczka i dziecko może bezpiecznie leżeć cały dzień. Do kokona też już dokupiłam lepszy materacyk do środka.

 

[Wena]

Chcesz żeby spało w nim cały czas? To kiepski pomysł. Małe dziecko potrzebuje dobrego materaca. Poczytaj o tym. Dobry materac jest bardzo ważny dla kręgosłupa.

A jaki problem kupić odpowiedni materac? One i tak są sprzedawane bez wyposażenia. A kupując obojętnie jakie rozwiązanie i tak kupiłabym odpowiedni materac, wiem jakie to ważne i na swoim nie oszczędzałam, wiec tym bardziej na dziecka. Kwestia po prostu wygodnej i mobilnej dostawki do łóżka służącej do 6 mca. Dlatego rozważam kosz,ktory używano lata temu i się sprawdzał.

 

[Milmo]

A jaki problem kupić odpowiedni materac? One i tak są sprzedawane bez wyposażenia. A kupując obojętnie jakie rozwiązanie i tak kupiłabym odpowiedni materac, wiem jakie to ważne i na swoim nie oszczędzałam, wiec tym bardziej na dziecka. Kwestia po prostu wygodnej i mobilnej dostawki do łóżka służącej do 6 mca. Dlatego rozważam kosz,ktory używano lata temu i się sprawdzał.

Nie wiem czy znajdziesz materac który będzie pasował, kosze mają nietypowe wymiary. Standardowe niemowlęce materace maja 120x60 cm.

 

[Wena]

@Milmo juz znalazłam, bo najpierw szukałam wyposażenia ale i tak patrzę jeszcze na inne rozwiązania. Jest tego trochę, a każdemu odpowiada co innego. Te kosze Shnuggle mnie w ogóle nie przekonują, drogie i wyglądają jak wanienka zamiast zapewnić dziecku cyrkulację powietrza. Czego to ludzie nie wymyśla, aż głowa boli od wyboru. O kokonie tez myślałam, by dziecko spało z nami na łóżku, ale sama nie wiem.

 

[Milmo]

Kokonik my też mamy, ale bardziej na sytuacje typu kiedy trzeba położyć na kanapie albo jedziemy w gości. Ja jednak jestem zdania, że dziecko powinno spać w swoim łóżku, nie z rodzicami. Nasza ma normalnie swoje łóżeczko, plus kokon i leżaczek. Może i wstawanie w nocy jest mniej wygodne dla nas, ale wydaje mi się bardziej odpowiednie dla dziecka.

 

[Wena]

Łóżeczko już mam, ale pomimo, że mam duża sypialnie to ciężko mi je jakoś sensownie wpasować w przestrzeń, abym miała do niego łatwy dostęp w pierwszych miesiącach życia dziecka, dlatego szukam czegoś jeszcze. Bujaczki mnie nie przekonują, a w TinyLove 3w1 dziecko powinno spać tylko na drzemki, a nie przesypiać w nim noce. Rozważam jeszcze dostawkę Chicco Next2Me.

Szkoda, ze tak mało użytkowników kosza się wypowiedziało, zależało mi na punkcie widzenia osob, które takowy użytkowały :-(

 

[pisces]

Kosz to był najlepszy element mojej wyprawki. Córeczka spała w nim prawie 4 miesiące. Wszędzie można było go postawić i ze sobą zabrać. Kosz mieścił mi się na tylnej kanapie z fotelikiem w hatchbacku. Miałam snuggle drimi, jest lekki i solidny. Byłam po CC i wygodnie mi się z niego korzystało. W dnie są dziurki i jest cyrkulacja powietrza. Jak kupisz używany i sprzedasz to dużo kasy nie stracisz. Cena używanego to ok 450 zł. Zdecydowanie polecam. Minusem jest cena nowego.
Nie wiem czy to zaleta kosza, spowijania do 2 miesiąca, czy charakteru dziecka, ale nie miałam do tej pory ani jednej zarwanej nocy, wstawanie tylko na 1-2, nocne karmienia.

 

[inesia]

Cześć,
Jest może od ostatniego postu troszkę więcej użytkowniczek Kosza Mojżesza?
Potrzebuję rozwiązanie do malutkiego mieszkanka, dosłownie na 4miesiące, bo akurat tyle mniej więcej będzie maluszek zanim przeprowadzimy się do nowego mieszkania gdzie będą warunki na normalne wygodne łóżeczko. Tutaj łóżeczko odpada, nie zmieści się, dlatego szukam innego rozwiązania. Kosze wydają mi się idealne.
To jak? opowiecie mi mamusie jak wam się sprawowały takie kosze?

 

[Zosix]

Zastanawiam się nad kupnem kosza Mojżesza. Mam łóżeczko, ale myślę, że wygodniej by było na początku stawiać taki kosz przy łóżku i łatwiej go przenosić w mieszkaniu czy zabierać ze sobą poza dom. Chodzi mi o taki naturalny, pleciony, ale nie wiklina.

Macie, używacie, polecacie?
Zakładacie cienki pokrowiec/wyściółkę na ścianki czy lepiej zostawić je bez? Jakiej marki pościele i materacyki się Wam sprawdzają?

Przeglądam internet, ale jestem zielona, a tego jest sporo Tym bardziej, że dzidziul przyjdzie na świat zimą i potrzebuje odpowiedniego zestawu.

Szukam używanego kosza ze stelażem, najlepiej z funkcją kołyski w dobrym stanie, jeśli któraś z Was dysponuje takim do sprzedaży to też będę wdzięczna za wiadomość - na razie przejrzałam cały OLX.

Ja jednak kupiłam kosz Mojżesza . Mamy oczywiście w pokoju u małej łóżeczko ale do sypialni wstawimy kosz . Nasza sypialnia znajduje się na pietrze wiec łatwiej mi będzie przenieść kosz na parter i mieć mała cały czas na oku a kosz kupiłam zwykły , lekki bo obstawiam ze to może tylko 3 miesiące

 

[Lucyinthesky]

Podzielisz się informacją, jaki materac wybrałaś do kosza mojżeszowego? Myślałam o Ahojbaby, ale on jest z pianki PUR o parametrach T18 i H1, więc mimo pozytywnej opinii Instytutu Matki i Dziecka nie jest najlepiej... jestem w kropce, bo wszystkie dedykowane materace do koszy, które znalazłam do tej pory pozostawiają wiele do życzenia...Samodzielnych materacy w rozmiarach pasujących do koszy też nie udało mi się znaleźć... Help!