reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Krok po kroczku... czyli postępy

Moje dzieci ostatnio zamęczają mnie zabawą w ganianego:szok: A wygląda to tak: biorę Madzie za ręce i ona galopem goni Adriana. Jak go złapie (oczywiście po drodze muszę mojego syna błagac żeby zwolnił) to odwracamy się i uciekamy co sił w nogach. Piski, krzyki i dzikie śmiechy temu towarzyszą, a po paru rundkach padam ledwo żywa, przy płaczu małej i prośbach syna "jeszcze chcę"! :sorry2:No i nie ma się co dziwic że moja waga ciągle w dół idzie:-D:laugh2:
 
reklama
Ale sie dzieciaczki rozpędziły:-D
U mnie nowe słowko "da"=dać. pozatym wreszcie przestał sie bac chodzic i zaczoł bez proszenia się chodzić sam po domu.ufff...:-D w sumie juz niezle smiga:-D
i wogóle zauwazyłam ze próbuje powtarzac wyrazy, ah jestem w szoku bo Ola do dzis nie bardzo nie chetnie cokolwiek powtórzy:sorry2:chyba syn wczesniej bedzie mówił niz starsza siostra:cool2::eek:
 
Sikoreczka po takim treningu to w maratonie wystartujesz;-)
Patija gratulujemy Konradkowi:-):-)Wielkir brawa dla dreptacza:-D:-D
Karolek dzis w trakcie jedzenia cycy zaczal sie na glos smisc do swoich mysli, jak slodko to wygladalo:-D:-D



 
A u nas: Mateuszek w końcu nauczył się robić pa pa, jak mu mówimy "daj" to daje to co ma w rączce, chodzi samodzielnie ale jeszcze bardzo niepewnie tzn. zrobi bez asekuracji tak 2, 3 kroczki, wchodzi po schodach, włazi do góry na co się da, z zejściem jest niestety zawsze gorzej i czasami ląduje na głowie:-D a ostatnio nauczył się wkładać klocki do odpowiednich otworów.
 
U nas kolejny mały postęp - Martynka robi parę kroczków trzymana za rączki. Do tej pory my ją za rączki, a ona na dupkę :-D. No i pokazuje oko na misiu i lali. A jak pytam gdzie jest lala, to patrzy w jej stronę. Są też pierwsze próby słowa "kot" :-D
 
Mateuszek i Martynka BRAWO:-):-):-)
Karol zaczal w krzeselku do karmienia wstawac na nogi, wiec ani na sekunde nie zostawiam go bez pasow.Dzuis ranobaiac sie autkiem zaczal warczec jak pojazd;-)Wyciagnal tez pudelko i wspial sie po nim na polke regalu:szok:Nagralam to potem wam pokaze.No i zaczelam bardziej mu sie przysluchiwac i on calkiem niezle gada:szok:Po swojemu caly czas ale probuje juz mowic gdzie, to, tam, mowi cycy, dac, papa i pieknie moduluje glos nasladujac mnie.W szoku jestem.Daleko mu do Magdy ale i tak ostatnio sie rozgadal i jestem z niego barrrdzo dumna:-D



 
reklama
Do góry