U nas od piątku nowe słowo "Ania" - tak ma na imię moja siostra, jest bardzo dumna - chociaż wie, że to kwestia przypadku ;-). Co raz częściej mam wrażenie, że Martynka rozumie kto jest mama a kto tata. A jeśli chodzi o poruszanie, to coraz bardziej zaawansowane i świadome próby stania bez trzymanki - w sumie mamy już jakieś 12 sekund
. A i bardzo lubi nową zabawkę od babci - piramidka z kubeczków z ikei - siedzi i wkłada i wyciąga kubeczki, a najbardziej hałasuję uderzając nimi w co popadnie 

