reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

reklama
To znów ja:)

gieniek tak tak dobrze ci się zdaje przewidujemy chłopca. Ale mnie to zupełnie obojętne. Ważne, że mam dziecko:)

madzialenak ja też nie badałam żadnego progesteronu ani przed ani po trtansferze

Anula- oby ta jedna okazała sie silna i została z tobą. z całych sił ci tego życze

dorex- &&& kcuki za jutrzejszy transfer

madmax- dziękuję, że o mnie pytasz, tylko że u mnie nic się nie dzieje... umieram z nudów w domu i nie mogę sie doczekać początku roku akademickiego to będę miała jakieś zajęcie chociaż. Nic mi nie jest z dolegliwości ciążowych. czasem coś zakuje delikatnie czasem poczuje sie zmęczona apetytu nadal brak i ot co.
 
Witam Was Dziewczyny. U mnie kolejny dzień w oczekiwaniu na betę. Zero objawów, tylko brak umiejętności skoncentrowania się i częste myslenie czy się udało.
Madzialenek, ja po transferze dostałam zalecenie oszczędnego trybu życia, ale pielęgniarka nadmieniła, żeby tez nieleżeć non stop plackiem przez 2 tygodnie. 3 dni odpoczywałam (ale nie lezałam przez 24h/dobę). Tearz normalnie chodze do pracy, ale jest to lekka praca, siedząca, klika godzin dziennie. Nie wytrzymałabym w domu, a sters by mnie zjadł. A i pamiętam, że pielegniarka jeszcze powiedziala, żeby mówic do brzuszka, żeby maluszki zostały :-)

Anula
tak jak juz dziewczyny pisały - nie ilośc tylko jakość się liczy. Oby ta komóreczka była silna i pieknie się dzieliła. A potem żeby na dobre zagnieżdziła się w brzuszku u mamusi.

Mi nie zlecono badań progesteronu, tylko betę po 12-14 dniach. Biorę natomiast sporo leków.
 
Dziewczyny kochane WY moje Drogie,
Dostalam wyniki badan na krzepliwosc krwi i antytrombinaIII jest ponizej normy. Mam powtorzyc badania tym razem w specjalizujacym sie szpitalu. Biore jednak zastrzyki antyzakrzepowe i boje sie ,ze moga one jakos wplywac teraz na wynik. Czekam jeszcze na telefon od lekarki. Nic mi tym razem nie mowila o tych zastrzykach. Biore je bo poprzednio mi zapisala i mialam je brac az do testowania. Zwariowac mozna. Jakby nie mogla mi tych badan zalecic w ostatnich prawie 3 miesiacach. Teraz wszsytko szybko ,szybko w nerwach. Sidze teraz na szpilkach.
 
Agapl, tez miałam zleconych przd inv masę badan krwi - między innymi antytrombineIII. Myslę, że przyjmowany lek mógł mieć wpływ na wynik. Mnie w laboratorium pytano czy nie przyjmuję jakiś leków. A teraz po transferze też przyjmuę zastrzyki przeciwzakrzepowe. Twój wynik jest do wyjaśnienia.

Dorex kciuki zaciśnięte mam do czerwoności &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&7
 
lilonka - czekam na wieści po USG!!!!!!!!!!!
ja na ciężarówki po INV się nie pisze - tylko moja Maja jest z INV, 2 pozostałe to naturalsiki :tak:

Anula - mam nadzieję, ze ta jedna komóreczka zostanie z Wami na zawsze ;)

dorex - a coś wiesz o zarodkach i ich klasie??

markciuk - odpoczywaj ile się da, po porodzie będziesz miała niezły zasuw ;)

madzialenak - tylko sie nie przepracuj w robocie ;) ale przynajmniej czas to testu szybciej Ci zleci ;)

pozdrawiam i powodzenie zyczę wszystkim walczącym o swoje szczęście ;)
 
Ależ tutaj się duzo dzieje! Dziewczyny, nie było mnie ładne kilka dni a tutaj po prostu wysyp transferów i dobrych wieści,Przeczytałam kilka stron i trzymam kciuki za wszystkie staraczki,trasferowiczki i przyszłe mamusie :)
 
Agapl, tez miałam zleconych przd inv masę badan krwi - między innymi antytrombineIII. Myslę, że przyjmowany lek mógł mieć wpływ na wynik. Mnie w laboratorium pytano czy nie przyjmuję jakiś leków. A teraz po transferze też przyjmuę zastrzyki przeciwzakrzepowe. Twój wynik jest do wyjaśnienia.

eevlee, w dniu kiedy pobierali mi krew do badan, jeszcze nie bralam antyzakrzepowych zastrzykow. Teraz je biore i boje sie,ze bedzie mial wplyw na wynik ale najwyzej, tak jak mowisz zaznacze to w labolatorium. Takie badania powinnam robic na spokojnie pred crio achhhhhhh brak slow.
 
Witam. Dziś miałam punkcję.
Sprawa wygląda tak - pobrane miałam 6 pęcherzyków, dwa okazały się niedojrzałe a jeden prze dojrzały. Ale 3 są podobno bardzo dobre i prof twierdzi że powinny być z nich zarodki ale co dalej to wielka niewiadoma.
Czuję się dobrze, trochę zmęczona i senna jestem ale nic mnie nie boli. W sobotę mają dzwonić z kliniki jak moje zarodeczki i kiedy transfer. Prof obstawia na 90 % poniedziałek:tak:
 
reklama
ufffff, okazalo sie,ze ta dawka zastrzykow antyzakrzepowych , ktore biore nie wplynie na wyniki, tak wiec moge spokojnie jechac na badania. Nawet powiedziala mi,ze te zastrzyki sa mi w takim ukladzie pomocne ale byc moz po badaniach okaze sie ,ze trzba bedzie zwiekrzyc dawke.
 
Do góry