Kiki - super wieści, gratuluję :-)
Zuzu - witaj
Jolka - trzymam kciuki &&&&&&&
Kate - człowieki na szczęście mają się dobrze, chociaż w poniedziałek mnie nastraszyły. Taki mnie złapał ból, że nie mogłam wstać z krzesła, więc pojechałam na IP. Okazało się, że to prawdopodobnie zrosty po operacji mięśniaka. Oczywiście miałam już czarne myśli. A dziś miałam planową wizytę u mojego dr i okazało się, że będzie chłopak i dziewczynka
Mam nadzieje, że się nie myli. Następna wizyta 3 lutego - połówkowe. Kate a co do Twojej sytuacji u mnie było tak samo, mój M ma dziecko z poprzedniego związku i dokładnie znam ten klimat. Mi się wydawało, że mu tak bardzo nie zależy, jednak to nie była prawda, bo teraz cieszy się jak głupi ;-) Trzymam za Was kciuki.
Zuzu - witaj
Jolka - trzymam kciuki &&&&&&&
Kate - człowieki na szczęście mają się dobrze, chociaż w poniedziałek mnie nastraszyły. Taki mnie złapał ból, że nie mogłam wstać z krzesła, więc pojechałam na IP. Okazało się, że to prawdopodobnie zrosty po operacji mięśniaka. Oczywiście miałam już czarne myśli. A dziś miałam planową wizytę u mojego dr i okazało się, że będzie chłopak i dziewczynka
