reklama
sykatynka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Październik 2014
- Postów
- 1 899
KWIECIEŃ
24: Szkrabek - wizyta kontrolna z maluchem
24: OlaSzy - wizyta pęcherzykowa (i serduszkowa
)
24: Emenems - udany transfer
24: Bubu - wielgaśna beta
24: hederka - wielgaśna beta
25: Calineczka - prenatalne
27: kate - USG kontrolne
27: yplocka - wielgaśna beta
28: Daria - wizyta u dra K
MAJ
04: Gizas - wizyta kontrolna
04: Beti88 - wizyta serduszkowa
04: Emenems - wielgaśna beta
05: Pigwa - wizyta kontrolna
05: Kikifish - wizyta kontrolna
08: Bunieczek - badanie połówkowe
08: Madziulka - wizyta kontrolna
11/13: Hess - wizyta kontrolna
21: Bunieczek - wizyta u hematologa
Hess - criotransfer
andromeda5 - criotransfer
blueskye - criotransfer
UdaSię - criotransfer
Dorotka - criotransfer
Sykatynka - criotransfer
24: Szkrabek - wizyta kontrolna z maluchem
24: OlaSzy - wizyta pęcherzykowa (i serduszkowa
24: Emenems - udany transfer
24: Bubu - wielgaśna beta
24: hederka - wielgaśna beta
25: Calineczka - prenatalne
27: kate - USG kontrolne
27: yplocka - wielgaśna beta
28: Daria - wizyta u dra K
MAJ
04: Gizas - wizyta kontrolna
04: Beti88 - wizyta serduszkowa
04: Emenems - wielgaśna beta
05: Pigwa - wizyta kontrolna
05: Kikifish - wizyta kontrolna
08: Bunieczek - badanie połówkowe
08: Madziulka - wizyta kontrolna
11/13: Hess - wizyta kontrolna
21: Bunieczek - wizyta u hematologa
Hess - criotransfer
andromeda5 - criotransfer
blueskye - criotransfer
UdaSię - criotransfer
Dorotka - criotransfer
Sykatynka - criotransfer
sykatynka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Październik 2014
- Postów
- 1 899
Emenems - u nas w rządówce są 3 stymulacje. W każdej stymulacji zapładniają max 6 komórek i podają max 1 zarodek, chyba że ma się skończone 35 lat, wtedy podają 2 zarodki. W ostatniej stymulacji zapładniają wszystkie komórki i podają już po 2 zarodki.... To tak w skrócie
lekarz dzisiaj powiedział, że jest to bez sensu i zmniejsza szanse, ale to są urzędasy, a nie lekarze i że nie ma co z nimi dyskutować...
Ja nie narzekam, bo i tak ten program rządowy jest dla wielu rodzin ogromnym ułatwieniem i wiele par nie mogłoby sobie bez niego pozwolić na in vitro. Ja pewnie jeszcze trochę bym to odwlekła.... No ale mogliby być otwarci na większe ustępstwa....
ps. ja byłam w Turcji w podróży poślubnej
Ale to była plaża/basen/plaża/rafting/plaża/basen i tak przez 14 dni 
Ja nie narzekam, bo i tak ten program rządowy jest dla wielu rodzin ogromnym ułatwieniem i wiele par nie mogłoby sobie bez niego pozwolić na in vitro. Ja pewnie jeszcze trochę bym to odwlekła.... No ale mogliby być otwarci na większe ustępstwa....
ps. ja byłam w Turcji w podróży poślubnej
Olusia7982
w oczekiwaniu na cud...
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2013
- Postów
- 6 083
Piekna tez jest Chorwacja, Malta...no i inne kraje... 

calineczkaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Październik 2014
- Postów
- 1 668
Olusia, a Ty jak tam?
Maluchy zdrowe, dają się we znaki?:-)
Równowaga psychiczna powróciła?
Mąż pomaga w obowiązkach?
Maluchy zdrowe, dają się we znaki?:-)
Równowaga psychiczna powróciła?
Mąż pomaga w obowiązkach?
Tola32
czekamy na ten cud jedyny
- Dołączył(a)
- 3 Kwiecień 2014
- Postów
- 956
Hi...
Wy się kobietki transferujecie, betujecie i wizytacje ciążowe macie :-) Pozdrawiam Was wszystkie :-)
Ja w zawieszeniu:-( A owulka właśnie jest
Tylko szkoda że działać nie można 

Musze przyznać że naturalne cykle wróciły. To jest plus. Chyba dzięki -10 kg, przydało by się jeszcze troche kg mniej...
Wy się kobietki transferujecie, betujecie i wizytacje ciążowe macie :-) Pozdrawiam Was wszystkie :-)
Ja w zawieszeniu:-( A owulka właśnie jest



Musze przyznać że naturalne cykle wróciły. To jest plus. Chyba dzięki -10 kg, przydało by się jeszcze troche kg mniej...
reklama
- Dołączył(a)
- 16 Sierpień 2014
- Postów
- 9 265
sykatynka ja jestem realistka, do optymistki mi daleko
optymistyczny jest mój M i mama, z czego ona jest najbardziej optymistyczna, już z koleżankami gada gdzieby tu rodzic, już mi gina z NFZ załatwiła, no i położną szkoda ze nie ma psychologa do kolekcji, przydałby się mi i jej
W ogóle dzwoni do mnie codziennie teraz z zapytaniem "jak się czujesz??'" wcześniej mi tyle czasu nie poświęcała co teraz a w akademiku jak byłam to dzwoniła raz na tydzień, jak się przypomniało ze ma córkę
mój M ma taką polewkę.... po prostu moja mama jest urocza
No M jest mniej optymistyczny, bo nowa praca jeszcze wszystko nowe, ale on lubi wyzwania
Młody już się dowiedział, i focha walnął że czemu mu wcześniej nie powiedzieliśmy no i misia już ulubionego przywiózł dla"siostrzyczki" bo wiesz on już doskonale wie kto siedzi w brzuchu, jednak radość nie trwała długo, ale tak to jest cóż...był czas przywyknąć
Wiec ja musze smęcić dla równowagi, myślę ze mój lekarz ma mnie tez dość buehehe ale z dnia na dzień jest coraz lepiej, strach będzie zawsze, moja rodzina jest związana ze służbą zdrowia, wiec wiem za dużo....




No M jest mniej optymistyczny, bo nowa praca jeszcze wszystko nowe, ale on lubi wyzwania

Młody już się dowiedział, i focha walnął że czemu mu wcześniej nie powiedzieliśmy no i misia już ulubionego przywiózł dla"siostrzyczki" bo wiesz on już doskonale wie kto siedzi w brzuchu, jednak radość nie trwała długo, ale tak to jest cóż...był czas przywyknąć

Podziel się: