Kto po in vitro?

[kasik36]

dorotav baaaaaaaaardzo się cieszę, że pęcherzyk rośnie :-) A był już widoczny zarodek? Czy przy takiej becie za wcześnie? Jak nie chciałaś mówić w pracy o ciąży mogłaś poprosić, żeby nie pisywali kodu B. Mam nadzieję, że Twój leniuszek ruszy z kopyta i będziesz mogła zacząć cieszyć się ciążą bo doskonale Cie rozumiem, że próbujesz realnie oceniać szanse. Zawsze mile się zaskoczyć niż rozczarować. Ja od momentu jak trafiłam do szpitala z krwawieniem w 5 tc przestałam się cieszyć ciążą bo staaaaaaasznie się bałam, że ją stracę. To takie oszukiwanie samego siebie, żeby później nie było rozczarowania. Dopiero teraz powoli i z pewną nieśmiałością zaczynam się cieszyć ciążą. Nasza psychika rządzi się swoimi prawami i często nad nią nie panujemy.

JoM w niektórych labo komórki nk nazywają się subpopulacje limfocytów. Zresztą sam poziom komórek nk niewiele powie, dlatego trzeba zrobić subpopulacje bo najważniejszy jest %nk.

 

[calineczkaa]

Jo.M. no właśnie, nie badaliśmy się wcześniej, bo nie widzieliśmy takiej potrzeby. Teraz to naprawdę mam stracha, że coś wyjdzie nie tak.
Mogliby te badania zalecać przed rozpoczęciem protokołu!,

 

[sykatynka]

Migotka, masz na myśli te panele, co są opisane tu poniżej?:
Promocja - Klinika leczenia niepłodności - nr 1 w Polsce!

 

[Migotka25]

Olusia to niech koleżanka zaglądnie na stronę Invicty. Te badania które wymieniłaś robiłam właśnie z panelu niepłodność żeńska. Koszt tych 4 które wymieniłaś prócz kariotypu to 199 zł bo mają promocję do końca roku. Przesyłają przez kuriera zestaw pobraniowy i w ten sam sposób się go do nich odsyła. Wyniki są do 14 dni roboczych.

Jo.M. z tego co sprawdzałam to u mnie w Krakowie robią to badanie NK w laboratorium przy Poradni Genetycznej na Prokocimiu.

 

[Jo.M.]

Calineczkaa - Nic dziwnego,że się nie badaliście wcześniej , ja też pojęcia nie miałam o niczym bo niby skąd człowiek ma wiedzieć. Nie martw się beznadziejny przypadek to ja jestem także u Was musi być ok. Czekam na wyniki w takim razie. Chlamydię będziesz miała za jakieś 7-10 dni

 

[sykatynka]

Calineczka - no to dziwne, bo nam zlecili od razu, przy pierwszej wizycie w invikcie - i mnie i mojego męża od razu na pobranie krwi, mnie dodatkowo na posiew... pewnie zależy na kogo trafisz, niestety

 

[Migotka25]

Sykatynka TAK!

 

[calineczkaa]

Ręce mi opadają, co za syf, ta klinika.
Też nikt mi nie powiedział, że na chlamydie się czeka 10 dni na wynik, a miałam sobie krew zrobić za tydz w sobote 25.10, a wizytę mam na 31.10, tak więc nie miałabym kompletu wyników.
Normalnie nieźle to wszystko się zaczyna.

 

[Olusia7982]

Migotka25 ale to oni wysla mi probki i ja mam odeslac czy jak? to robia przez sline czy pobieraja krew?;-) wlasnie doczytalam ze ze sliny.. a nie lepiej jest krew pobrac? hmm nie jest wynik wiarygodniejszy z krwi?

Ja wlasnie wychodze powoli z domu...

 

[Lilia♥]

Dziewczyny, jeżeli chodzi o program rządowy to zarodki do mrożenia hodują do 5 doby. W przypadku podania świeżych zarodków to podają w 3 lub 5 dobie i to zależy od tego jak się zarodki dzielą. Jak zarodek jest słabszy to go podają w 3 dobie, a jak zarodek wykazuje dużą ewentualność rozwoju to czekają do 5 doby.