reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

kate_p7, Madziulka Rz - super wieści, gratuluję przyrostów.

GizaS - nie martw się prenatalnymi, będzie ok.

A ja też mam dobre wieści, będę miała e końcu transfer, jupi!!!
Mam 1 maluszka 1BB (wczesna blastocysta) , niestety reszta nie dotrwała. Znowu zaczęły padać po 2 dobie. Były to 4, 8, 7, 6 wszystkie z literką C.
Popłakałam się ze szczęścia, żalu i strachu. Normalnie w ciągu kilku sekund przeszłam przez te wszystkie stadia.

No i moje pytanie, jak mogę się do tego przygotować, by zwiększyć szanse na przyjęcie się malucha.?
 
reklama
Hess bardzo dobra wiadomość, dużo z takich bąbli ciąż i dzieci na forum:tak:A kiedy masz transfer? bo się pogubiłam:dry:masz odroczony do przyszłego cyklu czy już teraz? Możesz się suplementować np fembion 1, wit D3, magnez, selen z wit E, prevenit intensiv, olej lniany. Jeść ananaska:sorry2:możesz dobrac opcję embriogelu który zwiększa procent implantacji. Po transferze możesz brac acard, jeśli dostaniesz to zastrzyki przeciwzakrzepowe jesli masz wszkania do brania
 
GizaS - transfer mam odroczony. Mam się zgłosić jak dostane drugiej @od punkcji. Na razie czekam na pierwszą. Pewnie pójdę pod koniec kwietnia, a transfer w maju.
 
Hess: bardzo się cieszę, że dojdzie do transferu :)

U mnie wczoraj (6dpt) zaczelo sie ciemne plamienie potem ustalo a od wieczory nieustannie mam plamienie obfitsze ale jasne. Oprocz tego ból/kłucie w plecach. To chyba znaczy, żeby ni nastawiać się na pozytywną betę, mam racje? Napiszcie coś dziewczyny, bo może wiecie coś na ten temat. Od wczoraj siedze gdy pojawiła się ta jasna krew siedzę i placzę bo wydaje mi sie i z tego co czytalam to chyba już nie mam mojego "bąbelka"?!
 
Kate gratuluję i z niecierpliwością czekam na Twoje usg pęcherzykowe w środę :-)
Hess jeszcze mocniej trzymam kciuki za Twojego maluszka :-)

tak strasznie się cieszę , właśnie przed chwilą moja przyjaciółka zaczęła rodzić , zawiozłam ją do szpitala raniutko :-) Tak czekam na malutką Maję :-)
 
Ostatnia edycja:
Hess - super wieści :-) bardzo cieszę się!

Madziulka - doczytałam super wieści, beta ładna! Nic tylko odtańczyć taniec radości razem z kate_p7!

kejth - to mój pierwszy transfer, więc nie bardzo pewnie pomogę, natomiast wiem z doświadczeń innych, że plamienia nie oznaczają od razu najgorszego. Może masz za małą dawkę progesteronu? Dzwoniłaś do kliniki? Może zadzwoń i zapytaj co masz zrobić. A na razie uszy do góry, bo możliwe, że to w cale nie jest poronienie, po prostu musisz teraz zadziałać.

Gizas - nie stresuj się, na pewno będzie dobrze - potraktuj badania jako formalność i możliwość podejrzenia co tam ten Twój dzidziuś wyczynia w brzuchu :-)

Calineczkaa - a jak Ty się kochana czujesz? Już dawno się nie odzywałaś, wszystko ok?
 
kate, madziulka- ale sie ciesze kochane moje ze wszystko dobrze jest i bedzie. trzymam kciuki za dalszy rozwoj.:tak:

gizas- ale ci zazdroszcze prenatalnych, na nich dokladnie sobie zobaczysz kruszynke, ja juz tak tesknie . minelo juz 9 dni a przede mna jeszcze 15 dni zanim zobacze moja kruszynke.:zawstydzona/y:
Nie zapomnij z wrazenia poprosic o nagranie płyty. tak jak ja:-)

kejt- wiem ze sie stresujesz, szczerze ciezko jest powiedziec jak bedzie. dobrze wiesz ze moga to byc plamienia implantacyjnie. a zeby juz od 6 dpt miala ci sie rozkrecic @ to nie sądze bo chyba za szybko

hess- kochana gratuluje kruszynki, niech dzielnie czeka na mamusie. i o jak najszybsza @ . kciukam

szkrabek- kochana moze ci byc słabo takjak mowia z powodu progesteronu, ja sie akurat tak czułam na poczatku ciazy. nie mialam siły na nic, wrecz było mi słabo
 
Ostatnia edycja:
reklama
.szkrabek: dzwonilam wczoraj do dr, kazal czekac do testu a leki bez zmian. troche mnie to zdziwilo ale on chyba wie lepiej...

kikifish87: masz racje... dobrze wiem, ze to moga by plamienia implantacyjne ale caly czas sądzę, że "plamienia" to jakieś pojedyncze kropelki a nie "plamiska" i i ten jasny kolor...

Wiem, że nadzieję trzeba miec do konca ale nakrecilam sie negatywnie od wczoraj : (
 
Do góry