reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

@bazylia128 trzymam wszystkie kciuki ! Oby poszło szybciutko, sprawnie I oby pobrali caly koszyk dojrzałych Jajeczek. A po wszystkim odpoczywaj ile wlezie. Oczywiście jak już będziesz się dobrze czula to czekam na info [emoji110][emoji110][emoji110][emoji173][emoji173][emoji173][emoji7][emoji7][emoji7][emoji7][emoji8][emoji8][emoji8]
 
reklama
Dziewczyny siedziałam cicho cały dzień, bo działo się... jej czuje się jakbym tylko ja wam zdawała takie smętne info( @Smętna30 odrazu pomyślałam o Tobie bo masz taki nick🤣) ale jest lipa! Totalna!
Ja dziś byłam rano w instytucie wszystko zamknąć, zabrać gotówkę, karty, wyslac smsy jeszcze raz do klientek...
Wzięłam metro, pustka, panika... poszłam do sklepu tylko po pomarancze na sok, kolejka, limitowane wejście. Poszłam do drugiego, tak samo, tyle ze mniej...
kupiłam co trzeba, ale nawet karmy dla kota brak, no cóż na czas epidemi będzie jeść inna... będzie strajk, ale trudno!
Dziś wyszły nowe restrykcje we Francji, przemawiał prezydent i przed chwila dostałam smsa od rzadu, ze od jutra od 12h wyjścia tylko do sklepu raz dziennie, do pracy za poświadczeniem ze nie możesz tego robić w domu, to już nie żarty...
I ostatnie info... nie odzywałam się cały dzień, poniewaz moja teściowa tydz temu pojechała busem do Polski z Francjii, teściu już był w Pl. Po 5 dniach dostała gorączki, kaszlu, okazało się, ze jechała z nią jakaś pania która mogła mieć kontakt z wirusem 😓. Oczywiście już powiadomilismy przewoźników. Teściowa miała gorączkę od soboty, dziś dostał teściu 39 . Dzwonili wczoraj na numery podane w Pl i kazali im obserwować, po czym dziś lekarze dzwonili, pytali o objawy... i przyjechali po nich ze szpitala zakaźnego i zabrali oboje 😥. Za dwa dni będziemy mieć wyniki testów, nie chce siać paniki, ale chyba nie potrafię nie siać. Mam nadzieje ze to grypa i ze tak wam napisze za dwa dni. Dziewczyny moje kochane, uważajcie na siebie! To już nie żarty. Jeśli może to dotknąć kogoś bliskiego, to realizujemy inaczej 😕
Współczuję 😪Dawaj znać jak teściowie, a Wy uważajcie na siebie 😘
 
Jadę zaraz zrobić bete ale wydaje się że to wczoraj to nie była jednak jakaś pomyłka popsuty test czy cokolwiek innego ten jest teraz z rana
1584425660101.jpeg
 
Dziewczyny siedziałam cicho cały dzień, bo działo się... jej czuje się jakbym tylko ja wam zdawała takie smętne info( @Smętna30 odrazu pomyślałam o Tobie bo masz taki nick[emoji1787]) ale jest lipa! Totalna!
Ja dziś byłam rano w instytucie wszystko zamknąć, zabrać gotówkę, karty, wyslac smsy jeszcze raz do klientek...
Wzięłam metro, pustka, panika... poszłam do sklepu tylko po pomarancze na sok, kolejka, limitowane wejście. Poszłam do drugiego, tak samo, tyle ze mniej...
kupiłam co trzeba, ale nawet karmy dla kota brak, no cóż na czas epidemi będzie jeść inna... będzie strajk, ale trudno!
Dziś wyszły nowe restrykcje we Francji, przemawiał prezydent i przed chwila dostałam smsa od rzadu, ze od jutra od 12h wyjścia tylko do sklepu raz dziennie, do pracy za poświadczeniem ze nie możesz tego robić w domu, to już nie żarty...
I ostatnie info... nie odzywałam się cały dzień, poniewaz moja teściowa tydz temu pojechała busem do Polski z Francjii, teściu już był w Pl. Po 5 dniach dostała gorączki, kaszlu, okazało się, ze jechała z nią jakaś pania która mogła mieć kontakt z wirusem [emoji29]. Oczywiście już powiadomilismy przewoźników. Teściowa miała gorączkę od soboty, dziś dostał teściu 39 . Dzwonili wczoraj na numery podane w Pl i kazali im obserwować, po czym dziś lekarze dzwonili, pytali o objawy... i przyjechali po nich ze szpitala zakaźnego i zabrali oboje [emoji26]. Za dwa dni będziemy mieć wyniki testów, nie chce siać paniki, ale chyba nie potrafię nie siać. Mam nadzieje ze to grypa i ze tak wam napisze za dwa dni. Dziewczyny moje kochane, uważajcie na siebie! To już nie żarty. Jeśli może to dotknąć kogoś bliskiego, to realizujemy inaczej [emoji53]

Jakie smętne informacje?!? Bardzo dobrze że nam o tym piszesz. Mamy wiadomości z pierwszej ręki[emoji8]. Tu gdzie ja mieszkam jest wszystko ok. Ludzie się stosują do zaleceń i uważają na siebie. Towary w sklepach są wszystkie [emoji846]. Panie z apteki wydają leki przez takie okienko i nie można wejść do środka - widziałam wczoraj jak ludzie czekali przed tym okienkiem.
Oby u Twoich teściów się okazało że to przeziębienie [emoji853]. Współczuję ci myszko, bo pewnie się mego o nich boicie [emoji853]
Mojego męża od wczoraj boli gardło i głowa. Dziś w nocy jak słyszałam jak on się męczy to w jakąś panikę wpadłam [emoji33]. W ogóle nie bralam pod uwagę że możemy zachorować. Ale dziś się już lepiej czuje na szczęście [emoji846].
Ja ogólnie cały czas myślę o tej pandemii i już wiem że jestem w zajebiście czarnej dupie. Nie wiadomo ile to kurestwo będzie w Polsce, niektórzy mówią że nawet rok. Póki to się nie skończy, nie mogę zacząć leczenia od Paśnika, a co za tym idzie, nie podejdę do transferu [emoji22]. Ehhhh, szkoda gadać, załamana jestem [emoji22]
 
Tak naprawdę najgorsze będą teraz 2-3 miesiące w lecie zachorowań będzie mniej ale wirus nigdy już nie zniknie będzie już w populacji zawsze. Musimy wierzyć w to że w końcu uda się znaleźć leczenie albo szczepienie. A teraz robimy wszystko żeby nie wszyscy naraz to przechorowali.
Jakie smętne informacje?!? Bardzo dobrze że nam o tym piszesz. Mamy wiadomości z pierwszej ręki[emoji8]. Tu gdzie ja mieszkam jest wszystko ok. Ludzie się stosują do zaleceń i uważają na siebie. Towary w sklepach są wszystkie [emoji846]. Panie z apteki wydają leki przez takie okienko i nie można wejść do środka - widziałam wczoraj jak ludzie czekali przed tym okienkiem.
Oby u Twoich teściów się okazało że to przeziębienie [emoji853]. Współczuję ci myszko, bo pewnie się mego o nich boicie [emoji853]
Mojego męża od wczoraj boli gardło i głowa. Dziś w nocy jak słyszałam jak on się męczy to w jakąś panikę wpadłam [emoji33]. W ogóle nie bralam pod uwagę że możemy zachorować. Ale dziś się już lepiej czuje na szczęście [emoji846].
Ja ogólnie cały czas myślę o tej pandemii i już wiem że jestem w zajebiście czarnej dupie. Nie wiadomo ile to kurestwo będzie w Polsce, niektórzy mówią że nawet rok. Póki to się nie skończy, nie mogę zacząć leczenia od Paśnika, a co za tym idzie, nie podejdę do transferu [emoji22]. Ehhhh, szkoda gadać, załamana jestem [emoji22]
 
reklama
Do góry