reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

joweg
Też na początku miałam taką nadzieję , że może inseminacja ale niestety.
I powiem Ci , że 1 próba jest chyba najgorsza bo tak naprawdę nie wiadomo czego się spodziewać. I dla mnie jak się nie udało , to była największa porażka bo byłam przekonana , że jeżeli już Ci podają zarodek to jak może się nie udać ?
W moich klinikach też nie ma co liczyć na jakieś ulgi jeżeli chodzi o finanse. Ja mogę tylko Bogu dziękować , że jakoś z pieniędzmi sobie radzimy . Chociaż ta ostatnia próba z dawczynią to po prostu koszt - kosmos.
Ale powiem Ci ,że nie ma sensu się stresować opowieściami jak np ja Ci napisałam , bo tak naprawdę nie me reguły komu i kiedy się uda. Trzeba wierzyć !!!!!!!
 
reklama
joweg nie mart sie bedzie dobrze, ja tez miałam isci. Co prawda nie jestem jeszcze w ciaży ale dalej walczymy. Nie mam już mrozaków wiec jak teraz nie wyjdzie to zaczynamy wszystko od nowa. a iui jestt mniej skuteczna niz isci, BEDZIE DOBRZE KOCHANA
 
a moge wiedziec z ciekawosci o ile wiekszy jest koszt z dawczynia ?#
nom jakos damy rade , pocieszaja mnie w klinice ze jestem mloda i napewno sie uda.... wogole chcieli mi dac tylko jeden zarodek, ale zarzadalam dwoch i nie wiem czy slusznie jak sadzisz?
 
Magdalena Markiewicz- dzieki za wsparcie :) im blizej tego wszytskiego tym bardziej sie boje , macie moze jakies rady co robic czego nie ? i wogole.....
 
joweg Nie będę Cię stresować kosztami z dawczynią bo tego nie potrzebujesz. Po prostu to jest podwójny koszt , bo tak samo przygotowują Ciebie jak i dawczynię.
A że uparłaś się na dwa zarodki to myślę , że dobrze zrobiłaś bo to zawsze większa szansa , a jak zamrożą to nie jest pewne że się odmrożą.
I tak jak Magdalena mówi nie ma czym się denerwować . Wiem że jesteś zdezorientowana całą procedurą , ale to wszystko jest do przejścia. Trzymam mocno kciuki.

Magdalena Markiewicz A co to znaczy , że Ty jeszcze w ciąży nie jesteś. Nie wiadomo , a tak w ogóle to wiesz głowa do góry
 
troche mi kamien z serca spadl,dzieki :) a w ktorym dniu cyklu mialyscie punkcje ? tzn ile dni trwalo zanim jajeczka byly juz odpowiednie ?
 
joweg Ja przeważnie miałam punkcję między 12 a 14 dc.
Pytasz o jakieś rady .... powiem Ci , że z perspektywy czasu to chyba spokój jednak jest najważniejszy. Trzeba myśleć pozytywnie mimo tego ,
że się boimy i różne myśli przychodzą:tak:.
 
reklama
Jo.M. Tylko , że to było za pierwszym razem 1,5 roku temu . Teraz to już moja 3 próba i jak na razie jeszcze nie robiłam żadnych testów chociaż mogłabym już dziś walnąć betę bo mam 6 dpt ale jakoś nie mam ochoty bo na razie uważam się za mamusię i niech tak jeszcze zostanie parę dni
 
Do góry