reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

Roxii- bidulko, wiem, że Ci ciężko i po prostu potrzebujesz czasu, ale zobaczysz jeszcze będziesz tulić maleństwo w ramionach!!!!!
Z tą betą to właśnie gin mi sam nie umie do końca powiedzieć.....ale teraz jest mi ważne by prawidłowo przyrastała:tak::tak:
 
reklama
Kaśka- wiesz troszkę kasy to kosztuje, OK, ale z drugiej strony cieszę się, że płacę z własnej kieszeni, bo jakby była refundacja to tylko dużo więcej problemów i stresu, który nie pomaga w zajściu i wątpię czy nadal byłoby to tak świetnie zorganizowane,
ja tam jestem zadowolona mi sie udalo mam tylko stresa jak podchodza do kobiet w ciazy ale w klinice super lekarze i pielegniarki uspokoili mnie ze zrobia wszystko zeby nam sie udalo.
 
Witam się raniutko :-)

Kaśka- ważne, że jesteś zadowolona, z tą refundacją to mi chodziło o to, że w PL to pewnie byłby najpierw ogromna góra problemów do pokonania, a potem to rutyna i wątpię, żeby np. chowali zarodki do 5 (albo 6 jak w moim przypadku) doby- bo to wszystko dodatkowe koszta....
Ja również jestem z mojej kliniki zadowolona i z opieki i z podejścia.
 
Roxii przytulam mocno:(bidulko...

Sylha ciesze sie, nie ma co sie martwic na zapas...to szkodzi fasolce!:)

mi dzis przeszeld pesymizm..zaraz jade na zakupy..sloneczko swieci...
od wczoraj napierdzielaja mnie jajniki kluja masakrycznie, dzis rano prawy najbardziej i piersi sie bardzo takie bolesne zrobily ale to pewnie utrogest;)
co ma byc to bedzie...wylanczam myslenie...:)
 
mi mi - czy Ty nie jesteś aby z Kraka? ( tak dużo nas tu że mogłam pomylić ) Jęsli tak to napisz jak wygląda crio u dr. Sz.
Aaaa i chciałam Ci powiedzieć, że ja to już sobie obiecałam że zero zwolnienia przy kolejnym podjściu, bo siedziałam plackiem w domu i g...o z tego wyszło. Jak ma coś być to i tak będzie. Choć ostatnio i tak bardziej swobodnie do tego podeszłam, ale to i tak nie był luz blues. Co się będziemy czarować, czasem to mi się wszystkiego odniechcewa, płaczę na samą myśl itd. Masakra! Także trzymaj się kochanieńka mocno.
 
Ostatnia edycja:
meg czesc kochana tak ja sie lecze u dr Sz. nic sie nie pomylilas... crio mialam na bezowulacyjnym cyklu bo mam to pco wiec w moim przypadku bylo tak ze dostalam progynowe na endo i ok 10dc bylam sprawdzic endo a 17dc mialam criotransfer (blastocysty bo takie mialam zamrazane) wsumie to nigdy nie bylo problemu zeby sie nieodmrozily a ty kiedy podchodzisz??? ja jutro na bete alenie wiem co z tego wyjdzie :((( bo wczoraj popoludniu zrobilam test i nic i sie zdolowalam i mam dosc :(((( tez sobie obiecalam ze zadnego wolnego nie biore przy nastepnym transferze bo za kazdym razem siedzie w domu i nic wiec moze faktycznie jak bede pracowac to myslec nie bede i co ma byc to bedzie... tylko jak sobie pomysle o tej calej procedurze od nowa i tym jezdzeniu na usg to szlak mnie trafia ale chyba i tak nie odpuszcze... jak bys miala jeszcze jakies pytania to sluze pomoca :)))
 
Ostatnia edycja:
reklama
Czesc Dziewczyny. Zrobilam rano test i wyszly... 2 krechy( jedna slabsza)!! No to teraz tylko oby w poniedzialek potwierdzila to beta. Zaczynam denerwowac sie tym bardziej , ze raz juz poronilam... W sumie nie mam objawow ciazowych jak w przypadku gdy bylam 1 raz w ciazy wiec to mnie troche stresuje czy testy dobrze teraz pokazuja...
 
Do góry