reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Mimi- kochana, zmieniałaś sygnaturkę....nie byłaś jeszcze na becie, a jeden test jeżeli nie pokazał 2 kreski to nie jest to 100% potwierdzeniem niepowodzenia!!!!!Tymbardziej, że jeszcze robiłaś nie z porannego moczu!!!!
Ja leczę się w Opolu.
Lola-???
Sakmi- przypomnij mi proszę ilu dniowe miałaś zarodki?!?!?! Niech Ci bąbelek zdrowo rośnie!!!!
 
sylha bylam na becie i dlatego zmienilam sygnaturke u mnie klapa i mam dosc wszystkiego a jak sie twoja klinika nazywa bo ja nie wiem czy nie zmienie kliniki po tylu porazkach... odstawilam juz leki dzisiaj czekam na @ i jade do lekarza zobacze co teraz powie
 
Mimi- kiedy byłaś?!?!?!?Tulę Cię baaaardzo moccccno!!!!!!!Zbieraj siły na dalszą walkę o marzenia- bo kiedyś w końcu muszą się spełnić!!!!
Moja klinika wbij GMW opole w google to znajdziesz.
A skąd ty jesteś?!?!?
 
mi mi- bardzo mi przykro:( Trzymałam kciuki zeby sie udalo... Jestem pewna, ze nastepnym razem bedzie dobrze. Mialas duzo zarodkow i tym razem tez tak bedzie. Ja mam rezerwe jajnikowa i 2 zarodki mialalam podane i nie mam zadnych mrozakow. Dlatego tez tak sie boje jutra.... Ja bym chyba pomyslala na Twoim miejscu nad zmiana kliniki , czasami to dobrze robi, zmiana myslenia lekarza, inne podejscie. Ja tez mialam problem z wyborem kliniki. Na poczatku chcialam wybrac najbardziej znana w Trojmiescie Inv... jednak wyczytalam, ze tam jest jak w fabryce. Jak chcialam sie umowic okazalo sie , ze wszyscy dobrzy lekarze przeszli do G.... w Gdyni , ktora dopiero istnieje od 2-3 lat. Troche mnie to martwilo, ze moze nie maja doswiadczenia ale okazalo sie, ze podchodza do kazdej osoby indywidualnie i skupiaja sie na danej osobie. Tam od poczatku do konca (w tym punkcje i transfer) robil mi moj lekarz prowadzacy . Warto patrzec czy dany lekarz ma dobre opinie a nie tylko klinika. W tej drugiej klinice powiedzieli mi , ze to zalezy na kogo trafie i nie zawsze bede u jednego lekarza wiec wiedzialam , ze tak nie chce.
Sylha- oby jutro byl ladny przyrost bety...
 
sylha dzisiaj bylam na becie :(( dzieki za ta klinike ja mieszkam pomiedzy krakowem a katowicami wiec do tych dobrych klinik to mam daleko

lola powiem Ci ze po tylu porazkach to jakos nie chce mi sie myslec czy nastepne ivf sie uda :((( wiem ze trzeba miec nadzieje ale czasem to ja juz mam dosc tego wszystkiego... co do mojej kliniki to dobra mam opinie lekarz tez dobry i chodze do jednego i jeden wszystko mi robi tylko po tylu nieudanych probach to juz sama nie wiem co jest nie tak :((( tymbardziej ze hormony nie najgorsze a te wszystkie badania do in vitro wyszly dobrze z tarczyca nie mam problemow przeciwciala tarczycowe tez ujemnie prolaktyna w normie juz sama nie wiem co jest ze mna nie tak i dlaczego to sie nie udaje... musze jechac do tego lekarza i powaznie porozmawiac bo faktycznie rozwazam zmiane kliniki tymbardziej jak by nie bylo to lata leca

a co do stymulacji to dobrze sie stymuluje wiec nie martwie sie tym ze nie bedzie duzo zarodkow tylko tym ze znow ze mna nie zostana :((((
 
Ostatnia edycja:
mi mi- ja tez mieszkam pomiedzy krakowem a katowicami :) a z kad dokładnie jesteś, jeśli mozna spytać ? powiedz mi w ktorej krakowskiej klinice się leczysz ? ja co prawda jeszcze nie jestem umowiona na 1 wizytę ale na 90 % wybiorę katowicką PROVITE choć na początku myślałam nad kliniką PARENTS w krakowie.
Wiesz, ja tez mam pco i w pierwszą ciaze zaszlam po ponad 3 latach starań a udało sie po laparoskopii i drilingu jajników jak widac w sygnaturce udalo mi sie dwa razy, niestety na krótko :( nie proponował Ci nigdy lekarz laparoskopii na pco ? dodam ze moje pco tez bylo bardzo paskudne i mimo ze minelo juz prawie 1.5 roku od laparoskopii, moje cykle są w miare regularne i owuluję bez wspomagaczy gdzie wczesniej nie bylo o tym mowy.

Sylha- GRATULUJE :tak:
 
Ostatnia edycja:
lilu jestem z chrzanowa a ty skad ??? jesli mozna spytac chodze do maciezynstwa do krakowa ale tez sie grubo zastanawiam nad prowita i nad ta klinika w krakowie tez myslalam... juz dwoch lekarzy mi to odradzali bo stwierdzili ze jestem za mloda i ze pozniej nie zabardzo jajniki chca sie stymulowac a ja ze stymulacja jak narazie nie mam problemu (zastrzykami) bo po clo torbiele mi sie robia jeszce mi mowili ze zrosty sie robia, i ze nie zawsze pomaga a moze jeszcze zaszkodzic i ze na to mam jeszcze czas... juz sama nie wiem co mam o tym wszystkim sadzic...

dodam jeszcze ze mam kolezanke co jej sie udalo w provicie za pierwszym razem... a jej znajoma tez tam zaszla przy in vitro za pierwszym razem z PCO i slabym nasieniem meza wiec tak sobie dzisiaj przypomnialam o tych katowicach wsumie dzis siedze w domu i mysle co dalej i gdzie
 
Ostatnia edycja:
mi mi- ja jestem z Olkusza.
Wiesz,ja mam 25 lat w tym roku wiec laparoskopie mialam w wieku 23 lat.
No wlasnie przy laparoskopii lekarz usuwał mi zrosty bo nie tylko przez pco nie mogłam zajść w ciażę ale głównie przez zrosty jajnikowo-jajowodowe i jak widzisz dwa miesiace po laparo byłam juz w ciazy a wczesnie leczyłam sie Clo, pregnylem, metformaxem i różnymi innymi lekami przez 3 i pół roku i nic. Ja jestem bardzo za laparoskopią przy pco i ewentualne pozniej dopiero in vitro jak jednak nie uda sie uzystać ciazy po tym zabiegu. Nie wiem co Ci doradzic, ale na Twoim miejscu na pewno zmieniłabym klinikę, w sumie klinka w ktorej sie leczysz nie słynie z udanych zabiegów in vitro.
 
Ostatnia edycja:
reklama
lilu to nie daleko wsumie mozna kiedys sie spichnac na kawke :))) no widzisz a mi niby lekarz odradza tez leczyli mnie metformaxem ale jak widac sama nie mam owulacji :((( a gdzie ty chodzilas do lekarza ze zrobil ci laparo??? nawet troche mnie pocieszylas tym ze macierzynstwo nie slynie z udanych zabiegow... moze to faktycznie nie ze mna jest problem az taki wielki tylko z wykonaniem zabiegu a kochana skat ty wiesz takie informacje i powiedz mi jeszcze a prowita jak tam te zabiegi in vitro????
 
Do góry