reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Lawendowy to zawsze ma taka wyobraźnię i jak nam daje rysuneczki, obrazeczki to takie słodkie, to taka pocieszka:tak:
 
Ostatnia edycja:
Lawendowy Sen przypomniałaś mi mój sen wczorajszy :szok: ja woziłam jednego naszego bobasa w wózku z supermarketu, a mój mąż drugiego zabrał ze sobą do sklepu budowlanego a potem na budowe, a jak przyjechał to miał słodką minkę i powiedział,że nie jest głodny bo mu kupił jakaś butelkę z mlekiem :-D:-D
 
Gotadorka a tych BARANKÓW to widzę trochę jest, to bardzo dobrzy ludzie i zwierzaki:tak: tylko czasem nazbyt porywczy:-)
ale to osoby bardzo wrażliwe i pomocne, choć zajść im w drogę....to troszkę musi zejśc zanim im przejdzie....a nawet jak wcześniej przejdzie to nieraz nie chcą tego pokazać, choć w sercu by chciały JUŻ!!!!!!
 
Madzialenak ten sen był taki rzeczywisty! niesamowite , normalnie je widziałam, choć już teraz nie za bardzo pamiętam jak wyglądały ... jejku ja kiedyś miewałam takie prorocze sny, jednak były dla mnie bardzo męczące i za wszelką cenę starałam się odgonić ode mnie wszelkie takie realne sny, bo w każdym z nim było coś co póxniej się sprawdzało w rzeczywistości ... może pomyślicie,że bajki opowiadam, ale miałam takie sytuacje, a jedną bardzo bolesną niestety
 
Domat - super wieści kochana. Widok bezcenny zobaczyć swoje maleństwa.

Madzialenak - super, że u Ciebie też dobrze i że z Sebkiem wszystko dobrze.

Molla - ale cudne wieści. Cieszę się, że aż tyle Ci się zapłodniło :-)

Asia- odnośnie twojej mamy to daj spokój nawet. Nie będę tego komentować. Dziecko to nie zabawka i nie bierze się go po to, bo inni mają, ale temu, że pragnie się je kochać i nim opiekować.

Avocado -ja na szczęście mam tolerancyjne najbliższe środowisko, tzn. mamcia moja jak żyła jeszcze w poprzednim roku( mimo, że katoliczka mega wierząca) mocno za mnie trzymała kciuki, przyjaciółka mnie wspierała, w pracy wiedzą, że staram się w ten sposób o maluszka ( ale moja praca nietypowa, małe biuro).

Sylwia_1985 - na histeroskopię potrzebujesz, żeby ktoś był z Tobą. Różnie się możesz czuć po.

Hola - pięknie Ci rośnie betka. Mega gratulacje kochana :-) Teraz tylko odpoczywaj i się nie stresuj.

Mayyka83 - gratulacje, już jesteś w ciąży kochana i tej wersji się trzymajmy :-)

Lawendowy_sen
- a twoje dzieła jak zwykle cudne. Strasznie mi się podobają. Zwłaszcza te z kogucikami jajca.

A ja mam umówioną wizytę w sprawie dalszego planu na 02 kwietnia. Zobaczymy co dr wymyśli. Mam nadzieję, że nie od razu IVF ( muszę dojść do siebie, chociaż wiem, że nie mam czasu za dużo już). No, a poza tym od soboty zaczynam dietkę ( od tych procedur IVF w ciągu ostatniego roku przytyło mi się z 5 kg). Czas z tym coś zrobić. Jak znajdę kalendarz nasz to się dopiszę.
 
reklama
Do góry