Witajcie.Ja też jakoś bez życia dzisiaj.w nocy to taki sen mialam ze myslalam ze to juz naprawde.Snilo mi sie ze urodzilam mojego synka,2900 ważył tylko jakis dziwnie kudłaty był.Wyglądał jak kotek albo piesek
ALe sen był tak realny ze jak sie przebudzilam to bylam przkonana ze to juz.dobrze ze w brzuszku zaczol sie wiercic.DO tego mialam dola bo w tym szpitalu bylam a ja nic dla siebie nie mialam bo w rzeczywistosci tez nie mam zrobionych wszystkich zakupow.
Moze to takie ostrzeżenie zeby sie juz ogarnac bo w sumie to dzis 34 tydz sie rozpoczyna.

Moze to takie ostrzeżenie zeby sie juz ogarnac bo w sumie to dzis 34 tydz sie rozpoczyna.