reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwiecień 2009

Hej :)
Kajtuś śpi słodko, a ja odpoczywam (cóż mogę robić po tym piekielnym cc :baffled:). Wczoraj przy wypisie lekarz zastanawiał się czy mnie puścić, bo przy badaniu wypuścić, bo miałam bardzo dużo skrzepów w pochwie. Nie wiem co to znaczy, ale kazał mi zadzwonić do swojego lekarza i iść na kontrole. Postaram się opisać jak najszybciej ten mój poród, ale kabaret, mówię wam :eek:
Co się dzieje u Gabi? Moge prosić krótkie streszczenie? Dziękuję bardzo!
Mjłego dnia kwietniówki!!!
 
reklama
Dziewczyny, a ja mam dziś termin i mam wielki dylemat... termin z ug minął 10.
Mój mówi, żebym dzisiaj poszła do spzitala żeby zrobili mi usg i ktg, mam rozwarcie (z jego obserwacji) :-) i niereguarne skurcze
 
Sasanka a nie bedziesz miala juz wizyty u gina??On powinien ci powiedziec od kiedy na ktg.Oczywiscie jak pojdziesz do szpitala to ci zrobia raczej bez problemu.Co do terminu to nie patrz na termin z usg.Dla lekarza i szpitali liczy sie ten z Om.Ja już 6 dni jestem po terminie i mam co dwa dni chodzic na ktg a pomiedzy 6 a 10 dni po terminie powinni wziasc cie na obserwacje do szpitala.O wszystkim powinien poinformwac cie gin.Chyba ze u ciebie jakos inaczej jest.
A co do usg to nie wiem czy ci zrobia.chyba ze powiesz ze malenstwo sie nie rusza albo cos.
 
Witam popołudniówki!
U mnie już mieszkanko wysprzątane, pomidoróweczka ugotowana, cukier w normie :tak: i jestem happy:-). Mogłabym dziś rodzić. Emilcię urodziłam 14.12, a Majeczkę mogłabym 14.04 :tak:. Fajne daty, ale chyba Bozia zaplanowała inną, bo na dziś nic się nie zanosi. Mam przypływ energii.
Didi - ja sobie przemyślałam sprawę, dlaczego w dzisiejszych czasach jest tak wiele rozowdów. Ludzie starej daty dożyają razem 50 rocznicy, a moje koleżanki są w połowie w nowych związkach. Kiedyś nie było kompów i chłopi mieli czas rozmawiać, uczestniczyć w życiu rodzinnym, a teraz jak nie to, to telewizja, komórka i po życiu:zawstydzona/y:. Dzieci rosnął, dorośli się oddalają i nikomu to na dobre nie wychodzi :no:
 
Witam wszystkie mamuśki te z brzuszkami i te już bez. Ja mam nadzieję że jutro zostanę rozpakowana. Zajrzę do was teraz nie prędko ale od jutra szpital. Powodzenia wszystkim i lekkich i szybkich porodów wam życzę. Nie łamcie się z powodu swoich mężów zmądrzeją. Uciekam co by się nie rozkleić i nie smęcić Wam. Pa pa.
 
A ja już jestem po, choć termin miałam na 26 kwietnia! Urodziłam naturalnie 08 kwietnia (37 tydzień). Matylda dostała 10 punktów, waga 2970 i 50 cm. Trzymam kciuki za pozostałe "Kwietniówki". :-)
 
A ja już jestem po, choć termin miałam na 26 kwietnia! Urodziłam naturalnie 08 kwietnia (37 tydzień). Matylda dostała 10 punktów, waga 2970 i 50 cm. Trzymam kciuki za pozostałe "Kwietniówki". :-)
ale ci dobrze....ja tez mam termin z OM na 26 a mala ani drgnie... a 8 kwietnia juz wazyla 3400g...
Ja juz nie moge...nawet siedziec nie moge tak wszystko boli
 
Ostatnia edycja:
reklama
dziewczyny ja nie wiem co sie ze mna dzieje. rano bylo ok, przed poludniem mnie brzuszek zaczal bolec jak na m. tyle tylko, ze dolaczyly do tego bole w kregoslupie, oblewa mnie goraco, na wkladce pojawila sie dzisiaj wydzielina o innym kolorze wczesniej byla przezroczysta z domieszka bialego, a teraz taka jakas zoltawa, w glowie mi sie kreci, uczucie parcia jak na sranie, co chwila ciemno przed oczami:szok::szok::szok::szok: i wrazenie jakby mialo mi cos poleciec. o 17.00 wizyta u gina. kurde to chyba juz blisko:szok::szok::szok::szok:
 
Do góry