Witam się :-)
dotkass chleb, pizza... mniam. My dziś skoczyliśmy na pizzę. Nie wiem w którym pudle mam sprawdzony przepis i nie wytrzymałam ;-)
ella ja się już boję kiedy Mały zacznie mazać. Póki co raz sięgnął po ołówek i chwila nieuwagi i ściana w bazgrołach. Niby ołówek, a jak długo zmywałam. Chyba skorzystam z rad dziewczyn i już zakupię tablicę, bo miejsca na malowanie nie mamy.
dotkass chleb, pizza... mniam. My dziś skoczyliśmy na pizzę. Nie wiem w którym pudle mam sprawdzony przepis i nie wytrzymałam ;-)
ella ja się już boję kiedy Mały zacznie mazać. Póki co raz sięgnął po ołówek i chwila nieuwagi i ściana w bazgrołach. Niby ołówek, a jak długo zmywałam. Chyba skorzystam z rad dziewczyn i już zakupię tablicę, bo miejsca na malowanie nie mamy.

:-)
Czego Ci strasznie zazdroszczę! 
mimo wszelkich prób zachowania pozytywnego myślenia, jakoś obawy wciąż kotłują się w mojej głowie... trzymajcie kciuki dziewczyny- tym razem wszystko musi być dobrze!