reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniowe mamy 2016

reklama
tak, mój zawsze jest ze mną :) to naprawdę super badanie, dokładne i super widać dzidzię- widok cudny :happy:

Milady no ja też tak sobie myślałam że lepiej byłoby bez komentarzy ale skoro już były to też napisałam, to co może umówimy się jednak że nie będzie tam komentarzy żeby było przejrzyściej, co wy na to dziewczyny? :happy:
 
Ależ ja się nie denerwuje, zobaczyłam, ze są dwie strony lecę szybciutko, bo myślę, że zaraz porównam swój otłuszczony brzuszek, a tu lipa 4 zdjęcia... dziewczyny nie wierzę, że aparatów nie macie i luster ;) ja dodam swoje zaaz po potwierdzeniu ciąży przez lekarkę, na razie dmucham na zime ;) a i tak bez ciąży wyglądalam jak w 4-5 miesiącu, na razie porównuje swój do piwnego mojego TŻta. Ten to wygląda jak w ciąży ;)

A ja sobie nie wróżę... i tak nigdy sobie nic nie wywróżyłam, na małego mówimy Oskarek juz i tak, jak będzie dziewczynka to najwyżej będzie Oskarinka ;)
 
Aaaaaaa opusściły mnie dzisiaj wymioty, ale mdłości dalej męczą i męczą, zastanawiam się czy to nie jakiś odwyk od czekolady i słodyczy, dzisiaj pierwszy raz od 3 tygodnii zjadłam pączka i jakoś mdłości nie było ;) chyba junior domaga się słodkości ;)
 
reklama
Shauma ...maż jest Polakiem...dzieci mówią pięknie twardo z akcentem polskim...bardzo duża uwagę przywiązujemy do wartości i tradycji polskich...święta w zasadzie celebrujemy tylko te polskie ;)..bardzo tęsknie za Polska...:( kocham moj kraj ojczysty i mimo iż mieszkam tutaj to zawsze będę czuć ze Polska to moj kraj...z mężem poznaliśmy sie korespondencyjnie ..czekaliśmy 3lata zeby do siebie dołączyć...opłacało sie:)trafiłam na cudowny egzemplarz..z małymi maluskimi usterkami ale generalnie bez zarzutu :) zapomniałam dodać ze w domu mówimy tylko po polsku ..żelazna zasada:)drażni mnie i wkurza jak widzę Polki które mowia kaleczącym angielskim do swoich dzieci..nawet w polskim sklepie mówią po ang...ehhhh....naprawdę duzo jest takich sztucznie zamerykanizowanych bardziej amerykańskich jak same Amerykanki tutaj urodzone :)
 
Do góry