reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kwietniówki 2010!!!

Ale zescie mnie zjechały:tak:
chyba musze sie wybrac.Wiem natomist ze jesli cos juz jest to i tak pewnie za pozno.Wspomnialam ze to juz trwa a choroby piersi to dziadostwo.Najbardziej sie boje gdy sie dowiem o najgorszym.
KICI napisala ze tez cos jej tam wykryli,czyli to nie takie rzadka przypadlosc.
MAMAPAULINKI jeju w tym wieku rak szyjki....no ja niby cytologie robie.tylko te cycki
 
reklama
Na szczęście amputowali szyjkę i wycięli z zapasem zdrowych tkanek, powód? infekcja hpv. Gdybym nie chodziła na cytologię to wiesz...
Załatwiłam, co miałam załatwić teraz lecę karmić i ćwiczyć z moją pszczółką ;-)
 
laski poczytalam Was troszke ale wybaczcie odpisac nie odpisze kazdej bo nawet bym nie zdolala jednak 2 tyg to troche za duzo.
maly od rana dopiero mi padl ..ale tak to jest jak w domu pelno ludzi i dziecko chodzi od jednego do srugiwego a spac nie pojdzie.
jutro jade z nim na kontrol do pediatry co z jego plucami ale mysle ze juz oki bo przestal kaszlec i nic juz nie slychac groznego w jego oddechu..
 
kittek no to Ci maz zafundowal atrakcje.Tez bym sie wsciekla.
Jestem pod wielkim wrazeniem tego jaka zdolna dziewczynka jest Maja.Siku i kupka na nocniczek.Matko a moja nocnik parzy.Z tym spaniem to tez masz super.Ile ja bym oddala zeby Ami tak ladnie spala.

aniez dobrze ze juz Kubus w domu.

mamo paulinki wspolczuje strasznie tych problemow.Oby szybko niunia zaczela ladnie jesc i nie bylo juz tyle zlych atrakcji.

kici Ami tez nas leje po buzi.Wczoraj dostalam takiego plaskacza ze go chyba sasiedzi slyszeli.Mala reaguje tak jak Kostka albo sie smieje do rozpuku albo placze.

salamandra z tymi panelami to chyba nie to.Moja Ami cala zime na plytkach przelazila i nic jej nie bylo.Zachorowala raz.Taki pewnie urok i tyle.Teraz sie nam zaczna chorobska.
Ja chyba bym sie nie odwazyla zrobic imprezy na tyle osob.Tez bym dumala zrobic czy nie.:szok::szok::szok:
Zdrowka dla Adasia.

Ella zdrowiej nam.Bylas u lekarza?

mamusiu zrob sie na bostwo i potem sie nam pokaz.

nata juz zazdroszcze tych Tatrow.Uwielbiam polskie gory.Gdyby nie budowa chalupy i brak czasu jak bedziemy w Pl to tez bym je napewno odwiedzila.

pauli25 wiadomo ze strach przed nieznanym jest wielki ale lepiej sie odwazyc i isc na badania niz pozniej pluc sobie w twarz ze moglam isc wczesniej.


U nas stara bida.Mala kima zaraz idziemy na spacer do parku i dzien zlecial.
Z psem nie za dobrze.Dzisiaj zrobione mial przeswietlenie i wyszlo ze jest cos w zoladku.
Nie bylo goscia co robi usg i beda dzwonic dopiero kiedy bedzie.Trzeba sprawdzic co to jest,ale male nie bylo.Jak nie da sie wyciagnac gastroskopijnie to beda ja operowac.Pobrali tez krew bo babie sie nie podoba ze tak szybko schudla.Normalnie zrzucila polowe swojej wagi.Wyglada jak powstaniec.No nic czekamy na telefon z kliniki.
 
Nata Ale fajnie, że jedziecie w góry. Mojego P. wcale nie ciągnie do gór, a mi się już tak tęskni.
Pauli dziewczyny wszystko powiedziały w tym temacie. Im będziesz dalej przekładać wizytę u lekarza, tym gorzej dla Ciebie. Na Onet VOD był kiedyś taki dobry dokument "Moje piersi mogły mnie zabić". Niestety już tego tam nie ma. Ale może gdzieś jeszcze można obejrzeć. Polecam
 
i chyba masz świetą rację

nie chcę budzić innego wątku, bo i tak mamy sporo do czytania :-) a potrzebuje informacji o cebione, bo nie mam opakowania. Ile kropel na raz i ile dawek na dobe? Z gory dziekuje

mamusia ale impreza sie Wam kroi!!! Ja zrobilam zaproszenia i nie dostarczylam, bo ciagle sie waham czy wogole cos robic. Mi zawsze z rodzina i przyjaciolmi + dzieci wychodzi ok 35, a chyba nie chce mi sie tylu ludzi goscic. jestesmy tak wszyscy zzyci, ze albo wszyscy, albo nikt.Mam dylemat jak cholera

jeszcze chcialam napisac co moj maz wymyslil. Po powrocie z zakupow moj maz pokazuje mi, ze Adasia nauczyl pic wode. ja wielkie galy, bo on trzyma kubek i siorbie jakby z tydzien pic nie dostal. szczesliwa nieziemsko. Na pytanie co zrobil oznajmił, ze wlał mu gazowana...
:-D:-D:-D

SZymek kiedyś starsznie chciał coli jak dostał taką mocno zgazowaną z dopiero co odkręconej butelki i bąble mu poszły nosem tak już wiecej nie chciał gazowanego:-D I nie pije wcale jedyny grzech jaki popełniam czasem bo wiem ze bardzo lubi to frytki z maca, oczywiście siostra też została już nakarmiona:baffled:
Ta to ma dobrą dietę jak nie lizak jej skapnie to frytki:-D
 
Jestem:-)

mamusiu - to się Wam impra szykuje!! Jak po wizycie u fryzjera? Czekamy na fotki!! I cieszę się, że makaron smakował, ja go uwielbiam i mogłabym chyba codziennie jeść;-)

aniez - super, że Skarb już w domu;-)

salamandra - to Ci mąż:-D Rozbawił mnie tą wodą do łez:-D

Nata - życzę, by pogoda Wam dopisała.

Pauli - do lekarza, sio!! I odmelduj się po powrocie, bo Cię tu wpuszczać nie będziemy jak nie pójdziesz;-)

Moja pchła już lula, a ja mam mieszkanie posprzątać i zabieram się za to jak za jeża.. Osłabienie mnie dobija.. No, ale nie ma co marudzić i się rozklejać, trzeba tyłek ruszać i lecieć rejony, bo jutro rano o 10:30 mam spotkanie z kierownikiem regionu, a do M. na 11:00 wspólnik przyjeżdża. Ciekawe, jak sobie dwóch facetów sam na sam z Lenką poradzi:-D Nie zamierzam szybko wracać:-D
 
witam wieczorową porą. Moje dziecko dopiero padło więc może uda mi sie troszkę poczytać..
Pauli25 Ty sie kobieto nie wygłupiaj i zmykaj do lekarza, żadna z nas nie odpowie na pytanie co Ci dolega, musisz zrobić usg! pamiętaj w kwestii zdrowia nie ma żartów. Badania to podstawa, bo rak nie boli... dlatego bardzo dużo ludzi trafia do lekarza za późno. Może masz jakiś zator, ale dla swojego spokoju sprawdź.
W kwestii naczyniaków dodam jeszcze, że nie wiedziałam, że tak dużo dzieci ma takie rzeczy..nawet tu na forum. pracuje w szkole i teraz już wyczulona na takie rzeczy często widzę u dzieciaków na karku, szczególnie płaskie naczyniaki takie jaki ma mój Mateusz.
Dziewczyny potrzebuje trochę cyjanku, muszę teściowej do herbaty wsypać, bo skutecznie zatruwa mi życie! Tak na poważnie to muszę wątek o teściowych założyć! temat rzeka..
 
reklama
gosiek- no to kciukasy za dobre i tylko dobre wiesci z kliniki
aniam- a nasz nauczy l sie pic sam z siebie z bidonu, kupilam mu na lot picie wlasnie w takiej butelce i zakumal od razu o co chodzi. picia gazowanego nie zabardzo chce łapac od mamy bo wlasnie te bombelki....a lizaka dostal tylko w samolcie...jeszcze ma czas na takie dobrodziejstwa
elvie-no to sily na sprzayanie o tej porze
gosia-hehehe wąyek o tesciowej nie zle brzmi a jeszcze lepiej by sie rozkrecil
 
Do góry