reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

No ja to z moim Karolkiem nie mam takiego luksusu... budzi się co godzinkę... cały czas chce cyca....dziś zauważyłam,że robi rzadszą kupę niż dotychczas i boje się że coś jest nie tak, choć może to też przez to że dziś ma większy apetyt. Do tej pory wystarczało mu jedzenie przez max 10 minut, a dziś to po 20 - 30 minut przy cycu.
vikiigus, co do usypiania, generalnie staram się przed spaniem w dzień trochę poćwiczyć z małym, pomasować, zająć go czymś aby się zmęczył, potem dostaje cyca i dzięki temu łatwiej usypia. Natomiast w nocy wg wskazówek położnej jak się przebudza to jest tylko sprawdzanie pieluszki, potem karmienie i kładę go do łóżeczka (ewentualnie chwilkę kołyszę na rękach jak nie chce usnąć0 ale wszystko robię bez rozmów z nim, przy przyciemnionym świetle aby widział że to noc i trzeba spać.
Zauważyłam od dwóch dni dziwną wysypkę na zgięciach kolan, pachwin, brzuszku, zgięcie rączek, szyjka i za uszkami...takie wypryski z białymi końcówkami....czy to potówka czy coś poważniejszego? Może któraś z Was się z z tym spotkała?
 
reklama
Mój Igor zasypia na rękach, w pozycji na żabkę. Przy piersi rzadko ale to pewnie przez nasze problemy z karmieniem (je bardzo niespokojnie). Odkładam go do wózka bo wtedy mogę go wszędzie ze sobą zabrać. W nocy śpi z nami w łóżku i budzi sie do jedzenia co 2 godziny, czasem co godzinkę. Je spokojniej ale ma problem żeby zassać pierś na leżąco, więc zawsze trochę popłacze.Dziś to w ogóle ma kiepski dzień jesli chodzi o spanie. Spał może jakąś godzinkę w południe a tak to się budził jakieś 3 min po odłożeniu. Zasnął dopiero po 18ej. Oby jutro było lepiej:-)
 
HEj

robicie jakies "rytualy" przed snem?

a w dzien jak zasypiaja - przy cycu czy usypiacie je co jakis czas?

i jescze jedno - jak zasypia po karmieniu - zwlaszcza w nocy - to podnosicie do odbicia?
rytualy- co 2 dzień kapiel,na przemian z suchym myciem,codziennie ok 19.Wieczorem zasypia przy cycusiu,po kąpieli.W dzień odkładam po karmieniu i odbiciu,w nocy po karmieniu nie odbijamy,śpi zemną,czasem sama przestaje jeść i odwraca głowkę.
 
A my po pierwszym przytulanku i nawet bylo niezle


gratulacje! ja juz sie nie umiem doczekać :-)

Co do usypiania to jak tak twardo uśnie po piciu to nie zawsze biorę do odbicia,
a jak jest przytomna to prawie zawsze.
Na szczęście jej sie nic nie ulewa , chociaż wydaje mi sie ze wcina bardzo dużo.
Acha.. ona ma 10 dni a jak ja biorę do odbicia to unosi główkę ..ma tyle siły..

Ewusia ja tez kąpie co drugi dzień ,ona strasznie tego nie lubi ,
a ja teraz jestem sama i jeszcze chora .. nawet nie mam siły męczyć sie z wanienką..
ale staram sie ją bardzo dobrze umyć jak nie kąpie.
 
Zauważyłam od dwóch dni dziwną wysypkę na zgięciach kolan, pachwin, brzuszku, zgięcie rączek, szyjka i za uszkami...takie wypryski z białymi końcówkami....czy to potówka czy coś poważniejszego? Może któraś z Was się z z tym spotkała?


ja w zgieciach i fałdkach to chyba potówki- tylko ja pamietam z czasow kuby ze byly po prosty czerwone- bardzo duzo drobnych czerwonych kropeczek - a te wypryski z bialymi koncowkami to pojedyncze czy w "stadzie" bo jak pojedyncze to sa to po prostu prosaki - raczej same schodza- ale ja zauwazylam ze jak posmaruje emolim - kremem specjalnym to znika juz na drugi dzien:)
 
Becioo to będą potówki, z Ala własnie takie były z tą bialą końcówką, ale mogą być i bez takie tylko czerwone kropeczki... musisz lzej ubierać lub nie okrywać tak szczelnie, najlepiej w bawełnianych ciuszkach i kocyku niech sobie lezy, do tego kapiel z dodatkiem krochamlu powinna pomóc, niektórzy polecaja też kapiel w rumianku, ale to musisz zobaczyć czy rumianek Małego nie uczula...

u nas Mała zasypia ostatnio tylko przy cycu lub na rekach, w nocy po karmianiu nie odbijam, zasypia w moim łóżku bo mąz na nocki w pracy wiec dla własnej wygody kłade ja do łóżka z sobą... Kąpiemy kazdego dnia ok. 19:30 i te kapiele bardzo ją ozywiają, że rajcuje jeszcze do 21szej...
 
odnośnie usypiania, to moja w dzień nie bardzo umie sama usnąć, najcześciej łapie drzemki przy jedzeniu albo trzeba z nią chodzić na rękach, i to chodzić, nie wolno stanąć ani usiąść :) wystarczy że się odłoży to zaraz oczy szeroko otwarte, czasem uśnie wtedy sama, ale najczęściej powtarzamy noszenie aż po kilku razach uda się odłożyć bez obudzenia... natomiast wieczorem jest lepiej, kąpiemy codziennie, bo mała uwielbia się kąpać, i to zauważyłam, że lubi taką naprawdę ciepłą wodę, ma wtedy anielską minę, więc choćby z tego powodu że ją to tak rozluźnia będziemy kąpać co dzień, potem jest jedzonko i odkładam ją już do jej własnego łóżeczka zapalając lampkę nocną, wtedy zazwyczaj zasypia sama o ile nie usnęła twardo przy ciumkaniu :) lampkę mam ze ściemniaczem, więc przygaszam i podkręcam tylko jak się budzi, w nocy też nie nawiązuję z nią dialogów :) żeby wiedziała że trza spać :) no i zazwyczaj po nocnym jedzonku też sama uśnie u siebie, czasem się pokręci, albo ją pogłaskam czy wezmę na chwilę na ręce, generalnie żeby nie zapeszyć noce są super
 
U nas też codziennie kąpanie. Przed kąpaniem jedzenie, potem trochę po kąpaniu i wtedy śpi 4-5 godzin. Potem się wybudza już co 3. Po każdym jedzeniu (czasem w trakcie) napinanie, stękanie i zmiana pieluchy, więc nie ma szans, żeby zasnęła przy piersi. Staram się odbijać za każdym razem, choć nie zawsze jest efekt.
W nocy też wszystko robię w ciszy i tylko do przewijania włączam większe światło.
Nasza też siłaczka i walczy już ostro główką, aż mąż ma obawy i woli ją w rożku nosić ;-)
 
witam:))


z tym unoszeniem głowki to Zuzia podobnie,własciwie od samego początku unosila,a teraz położona "na mnie brzuszek do brzuszka" trzyma całkiem długo w górze i sie rozglada:)siłaczka mała.

Nocka ok,pobudka ok 7 30 więc jest dobrze:)

U nas przytulanek brak,szczerze to ja najmniejszej ochoty nie mam:zawstydzona/y:

buziaczki i miłego dnia
 
reklama
z tym podnoszeniem główki i rozglądaniem to ona wtedy słodko wygląda jak taki chwiejący sie stworek
z tymi oczkami i otwartą buzią hehe
Mojej sie cos przestawiło bo sie robi aktywna jak trzeba spac, ale to dlatego ze ja teraz jestem z nią sama i
w dzień jest za cicho, a ona za dużo śpi wczesnym wieczorem.
 
Do góry