L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

[clauditka]

witam
a propo kichania to mój M ma alergie na te wszystkie pyłki i teraz ma sezon na kichanie, ostatnio kichnął aż 5 razy pod rząd, do 4 razu było ok ale za 5 razem to mały się tak przeraził i płacz był straszny.
margoz trzymaj się, trzeba być dobrej myśli!
my dziś na szczepienie rotawirusowe, więc płaczu nie będzie, pozatym znów ten upał uffff

Szymuś od trzech dni strasznie się rwie właśnie jakby do siadania, jak leży to główke i nózki podnosi, ale na brzuszu ciągle nie lubi i strajkuje jak go kłade na podłoge i nadal liże kocyk

 

[clauditka]

Cześć
Mam problem mój Krzyś ma w przyszłym tygodniu urodziny 30 i nie mam pomysłu na prezent :-( a chciałabym żeby było coś super. On twierdzi że najpiękniejszy prezent to Alicja ;-) ale wiadomo chciałabym coś zorganizować. Macie jakieś pomysły?

ojjj z pomysłem dla męża to zawsze mam ten sam problem, więc nie pomogę

 

[tab]

Idziemy tez dzis na spotkanie z kobieta z firmy ubezpieczeniowej, bo chcemy Gabi zalozyc polise, ktora otrzyma od nas jak skonczy 18 lat. Nie wiem jakie beda warunki, bo tez nie mozemy sobie pozwolic na wplacanie duzych kwot, ale zawsze to cos.

Czy ktoras z Was zakladala cos takiego swojemu dziecku?

Ja założyłam konto oszczędnościowe, jakoś te polisy mało korzystne mi się wydają.

 

[asiulka918]

zaczęliśmy od wczoraj używać tych naszych pieluch wielorazowych. fajne są, zmieniam ok 6 - 7 dziennie, w nocy Wojtek nawet siku nie robi.

tak późno zaczęliśmy ich używać ponieważ to tej pory Otek w nocy potrafił zrobić 5 kupek a o dniu nie mówię nawet, to przez tą biegunkę co miał i pralka by się nie wyrabiała o schnięciu nie wspominając.
pampiaki też mamy na jakieś wyjazdy albo wyjścia

 

[GosiaLew]

Mysia można już wpłacać bodajże od 150-200 miesięcznie, zależy od towarzystwa. Też myslę o takiej formie polisy dla młodego, bo dostać taki prezent na 18 to super moim zdaniem a oszczędzanie przez tyle lat na pewno przyniesie rezultaty. A konto oszczędnościowe dobre jest na krótszą metę i jak chce się mieć dostęp do pieniędzy w razie co.

Lizzy mój 4 też ma urodziny i ja kupuje mu książkę, bo to fan fantasy, albo taka o wikingach i dodatkowo chyba mu koszulę jeszcze kupię, taką nie elegancką do gajeru tylko taką do jeansów, bo ten sam sobie nic nigdy nie kupi.

Angelka to gratulacje dla Stasia, wow jak szybko, mój to chyba usiądzie co najmniej przy pół roczku jak nie później, mu się nie spieszy.

Ja założyłam konto oszczędnościowe, jakoś te polisy mało korzystne mi się wydają.

to zależy w jakiej perspektywie i w jakie fundusze są ulokowane pieniążki no i co się oczekuje od takiej polisy, normalne, że majątku się nie zbije i pod warunkiem, że do tego okresu nie będzie korzystało się z pieniędzy.

Idziemy na spacer żeby wrócić do południa.

 

[tab]

Mysia można już wpłacać bodajże od 150-200 miesięcznie, zależy od towarzystwa. Też myslę o takiej formie polisy dla młodego, bo dostać taki prezent na 18 to super moim zdaniem a oszczędzanie przez tyle lat na pewno przyniesie rezultaty. A konto oszczędnościowe dobre jest na krótszą metę i jak chce się mieć dostęp do pieniędzy w razie co.

Lizzy mój 4 też ma urodziny i ja kupuje mu książkę, bo to fan fantasy, albo taka o wikingach i dodatkowo chyba mu koszulę jeszcze kupię, taką nie elegancką do gajeru tylko taką do jeansów, bo ten sam sobie nic nigdy nie kupi.

Angelka to gratulacje dla Stasia, wow jak szybko, mój to chyba usiądzie co najmniej przy pół roczku jak nie później, mu się nie spieszy.


to zależy w jakiej perspektywie i w jakie fundusze są ulokowane pieniążki no i co się oczekuje od takiej polisy, normalne, że majątku się nie zbije i pod warunkiem, że do tego okresu nie będzie korzystało się z pieniędzy.

Idziemy na spacer żeby wrócić do południa.

Nie orientowałam się we wszystkich ofertach, ale w tych które widziałam było np. tak, że ileś tam lat musisz wpłacać, bo jeśli przerwiesz to kasa przepada. Ja zawsze się boję, że stanie się coś nieprzewidzianego i nie będę w stanie wpłacać regularnie co miesiąc określonej kwoty, więc wolę coś co nie wymaga ode mnie terminowych wpłat.

 

[rachell]

Witam

U nas najprawdopodobniej zajmie małym się moja mama, bo jej zakład pracy likwidują, ale jeszcze nie wiadomo i jak coś to prywatny żłobek (650 zł) W 3mieście nianie biorą nawet 10 zł za godzinę

Rachell nie myl siedzenia w domu z dzieckiem, tzn opieką nad dzieckiem z pojęciem kura domowa, tym bardziej, że nie masz zamiaru żeby trwało to wiecznie. A też bym posiedziała z młodym chociaż do roku, oddanie młodego do żłobka to już mi się serce kraja, jeszcze do mamy to spoko, ale i tak ile mnie minie z jego rozwoju.

A ja tam czuję się właśnie "kurą domową". Choć to określenie ma pejoratywny oddźwięk, jakoś mi to nie przeszkadza. A przecież oprócz opieki, to mam na głowie dom. Więc jestem kurka jak nic ;-)

 

[tab]

 

[maran-atha]

rachell ja tez jestem kurka poki co... zajmuje sie domem i wychowuje moje 2 królewny wiec kura ze mnie i nic innego...

 

[GosiaLew]

Nie orientowałam się we wszystkich ofertach, ale w tych które widziałam było np. tak, że ileś tam lat musisz wpłacać, bo jeśli przerwiesz to kasa przepada. Ja zawsze się boję, że stanie się coś nieprzewidzianego i nie będę w stanie wpłacać regularnie co miesiąc określonej kwoty, więc wolę coś co nie wymaga ode mnie terminowych wpłat.

I o to chodzi w funduszach, przy regularnych wpłatach z reguły masz zablokowane środki na kilka lat, to jest jak chcesz oszczędzać długoterminowo a jak chcesz mieć dostęp zawsze do pieniędzy to po to są konta oszczędnościowe, ale przy tym oprocentowaniu i uwzględniając inflacje to praktycznie wychodzi się na zero.

Rachell jak pracowałam też zajmowałam się domem ;-)A mi też dobrze w domku

My już po spacerku, byliśmy przed południem, ale gorąc.