ligotka
Fanka BB :)
ewelinko to trzymamy kciuki i dawaj znac co u Ciebie!
Suseł powodzenia na wizycie!
Suseł powodzenia na wizycie!
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
kurczę mam skurcze ale bardzo nieregularne i nie tak bolesne jak w nocy i strasznie mi nie dobrze (mam wrażenie jakbym zaraz miała wymiotować:-() i krzyż rwie jak nie wiem:-( Niech to wszystko już się skończy![]()
Witam się wieczorkiem:-)
Ja byłam wczoraj na IP,bo w piątek wieczorem miałam skurcze co 2 min,a wczoraj żadsze,ale były.Pani doktor mnie zbadała,szyjka skrócona i rozwarcie dalej na palec(takie mam od 22 tyg).Kazała jeszcze się 2 tyg wstrzymać od rodzenia,także nie przemęczać się;-)
To mnie zmobilizowało do spakowania torby i już teraz jestem gotowa,ale mam nadzieję jednak do 9 poczekać
Wiecie,że ja te skurcze przepowiadające mam nawet kilka razy na godzinę,taki przedsmak tych konkretnych![]()
Powiedzcie, co byscie zrobily na moim miejscu? Zostaly przy tym szpitalu do konca ze wzgledu na lekarza prowadzacego, czy na finiszu zmieniac szpital? Czy wszystkie macie lekarzy prowadzacych w szpitalu w ktorym bedziecie rodzic? Czy bez lekarza prowadzacego w danym szpitalu w ogole "wypuszczac" sie z porodem? A moze "wynajac" sobie gdzies polozna? PRZEPRASZAM ZA TEN OPIS, ALE JUZ NAPRAWDE NIE WIEM CO ROBIC... WIEM ZE WY MNIE ZROZUMIECIE...
A jezeli uwazacie, ze wyolbrzymiam, to powiedzcie, bo moze rzeczywiscie z innej perspektywy wyglada to w porzadku, a ja w nerwach tak to odbieram.
Witam się dziewczyny...
melduję że noc mam nie przespaną od godz. 2nad ranem do 6:-( Miałam tak silne skurcze co 5 minut trwające minutę lub półtora i powiem szczerze że tamte wcześniejsze to były pikuś w porównaniu z tymiMyślalam że mnie rozrywa poprostu ale o 6 już zaczęły się uspokajać to spowrotem zasnęłam ale cały czas mam silny ból podbrzusza:-(
kurczę mam skurcze ale bardzo nieregularne i nie tak bolesne jak w nocy i strasznie mi nie dobrze (mam wrażenie jakbym zaraz miała wymiotować:-() i krzyż rwie jak nie wiem:-( Niech to wszystko już się skończy![]()