Gosiu dla Gabrysia to od kilku ładnych dni wszystko jest be... zacisnąć zęby i jakoś przetrwamy ;-) A do tego dosłownie w ciągu 2 dni jego zapotrzebowanie na mleko wzrosło o 80-100ml na dobęowszem, na raz zjada 120-150ml, bardzo rzadko 180ml, ale do tej pory jadł co 3,5-4godz, nawet czasem mijały ponad 4, a teraz po 2,5godz zaczyna kwękać, a po 3 jest już straaaaasznie głodny (no chyba, że akurat prześpi, to dobija do 3,5godz)... a wody nie chce, więc to chyba nie o picie idzie... nie wierzyłam w skoki tak do końca, ale może? Tylko do burzy w 17tyg to nam jeszcze 2tyg brakuje
Myślałam nad zakupem nosidełka, ale nie wiem, czy się dzieć nie będzie w nim gotował w takie upały i na ryk nic ono nie pomoże![]()
Skok w 17 tygodniu ma swoje apogeum, ale zaczyna się w połowie 15 tygodnia:

W wątku o smaczkach wkleiłam jeszcze linka do herbatek.