reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Laktacja, karmienie itp

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
shadow pisze:
czesc mamuski  witaminy dajemy dlugo wiec kupujcie nastepne buteleczki  :Demilek tez ma jakies pojedyncze krostki narazie nie robie problemu ale mam inny  :(ciemieniucha oliwka nie pomaga  moze macie  jakies sposoby sprawdzone ::)pozdrawiam

Nam kazali szczotkować po kazdej kąpieli i oliwieniu. Nie robimy tego regularnie, ale na razie jest spokój.
 
reklama
to ja juz postanowilam ze Karmi sobie kupie,w koncu co mi szkodzi,ale chyba po tak zaraz nie bedzie efektu?a ile go pijecie?sorki ze tak w kolko sie wypytuje ale chyba rozumiecie i sie nie gniewacie:) :) ciekawe ile wieczorkiem dzis odciagne pokarmu? oki,ide pic herbatke HIPP
aha,mala tez ma potowki,pediatra kazala przemywac je rumiankiem ale poki co to nic nie robie i sie wiecej nie pojawia.a mala spi tylko w pajacyku i pod kocykiem (przykryta do pasa).a na ciemieniuszke uzywalismy oliwki i czesalismy wloski i jest ladnie.
 
zmieniłam nazwe wątku, chyba nikt się nie obrazi ;)
byliśmy dziś u pediatry, troche ubolewał, że Maja dostaje butle ale po skróconym opisie tego co się działo jakoś to przebolał ;) i wszystko jak narazie robimy dobrze... nadal przystawiamy do piersi i często mała woli pocyckać - niestety nie zawsze... mam się zgłosić jak mała skończy miesiąc po recepte na wit. D
 
a ja dzis sciagnelam 50 ml po calym dniu nieprzystawiania do piersi.zalamka
 
Moja Karolinka od trzech dni jest strasznie marudna (w ciągu dnia bo w nocy aniołek) praktycznie co godzinę muszę dawać jej cycka, wczoraj i przedwczoraj płakała nawet na spacerze. W sumie nie był to płacz tylko wręcz krzyk :( Dziś byłam z nią sama i bałam się iść na spacer, ale poszłyśmy i na szczęście przespała godzinkę na spacerze, a potem jeszcze godzinkę siedziałam z nią w ogródku pod domem.

Co do odżywiania się to ja jem sporo nabiału, często rano na śniadanie płatki z mlekiem, piję często herbatę z mlekiem (bo lubię i podobno dobra na pokarm) piję też sok Kubuś marchew- jabłko-banan, wydaje mi sie że po nim Karolinka ma ciemniejszą karnację. Na obiad często robię sobie kotleciki z kaszy gryczanej (pyszne-przepis jest na wątku o karmieniu piersią). Generalnie staram się jeść rzeczy lekkostrawne, nie jem słodyczy (bo chce schudnąć-sporo tych kilogramków się nazbierało), czasem jem gotowany ryż ze startym jabłkiem (z cukrem i cynamonem) albo makaron z serem. Wczoraj na obiadek duszona pierś indyka, ziemniaki, marchewka z jabłkiem i rosołek :) Często piję rumianek, Plantex, herbatki owocowe i na pokarm z Herbapola. Rumiankiem przemywam też buzię Karolinki po kąpieli.

A witaminki wkropuje bezpośrednio do buźki, jak jest głodna i płacze otwiera mocno buzie i wtedy ja działam, a potem od razu cyc, bo te witaminki (D3) rozpuszczają się w tłuszczu dlatego powinno się z mlekiem.

Ale się rozpisałam, ciekawe czy komuś będzie się chciało to czytać :p
 
No i super Iza, pisz pisz, zawsze się przyda jakaś rada:)

Dziewczyny jaką macie temperaturę w domku, tzn w pokoju do spania?
 
U nas też około 21-22st. Generalnie nie trzymamy Olka w cieplarnianych warunkach. Często wietrze pokój, zwłaszcza jak jesteśmy na spacerze albo Olkiem zajmuje się Adam, bo siedzą wtedy w dużym pokoju i gadaja ze sobą o jakiś swoich sprawach w dziwnym języku... ;)
Wczoraj zjadłam po południu banana. Wiem - powinnam zjeść rano. Olek w nocy się męczył z gazami... Oj pierwsza noc prawie nieprzespana...
Musze zacząć wprowadzać soki i może spróbuję pić ten plantex, bo po koperku też były klopoty - ja też miałam... Ale wszystko po kolei, bo się pogubie...
 
ja polozylam wlasnie mala do lozeczka po karmieniu, ciekawe jak dlugo pospi ??? 15-20 minut ??? jak sie obudzi zmiana pieluchy i na spacer :)
wspolczuje wam dziewczyny ze macie problem z karmieniem piersia ... ale niestety i tak to bywa - nigdy nie wiadomo komu sie przytrafi ...
 
reklama
u mnie tez 22 st. i tak jak Irlandia staram sie czesto wietrzyc, zawsze zostawiam okno otwarte jak ide na spacer. Chyba skusze sie na to Karmi, niby pokarm mam ale w sobote jade do Wawy na tydzien i bede malego zostawiala dziadkom wiec musze odciagac pokarm i wole miec zapas w cyckach, bo moj maly cyckoman ostatnio zrobil sie strasznie zarty. No i w piatek chyba mamy szczepienie- nie wiem czy lekarz pozwoli bo musi minac dokladnie 6 tygodni od ostatniego szczepienia..w kazdym razie zdecydowalam sie na Pentaxim, niestety tania ta szczepionka podobno nie jest, ale warta mniej iniekcji i podobno chroni przed wieksza iloscia chorob. Pojde do pediatry to sie o wszystko wypytam dokladnie i w razie co poprosze o recepte.
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry