Witam sie i jaMialam teraz troche do zalatwiania ze Szlachetna Paczka dlatego sie nie odzywalam. Poza tym czytajac o roznych smutnych sytuacjach, które Wam się przytrafialy zaczęłam za bardzo swirowac. Czuję się dobrze. Dziś miałam jednak mały upadek - spadlam ze schodów w domu wynoszącym śmieci. Obilam sobie prawy posladek, nogę i obtarlam palce u rąk. Mam nadzieję, ze Fasolce nic się przez to nie stało. W sumie mi też się mało co stało.
Hajmal i Kotek - myślę o Waszych wizytach!!!!
Spokojnie
Czekamy na wieści z wizyt &&&&& dobre wieści !!