reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy 2017

Kurczę jak Was czytam to tak jakbym o swoim dziecku czytała, np.z tym że robi imprezę do 1 w nocy
tylko najgorsze jest to, że ona nie płacze jak ją odłoże do łóżeczka tylko się świetnie bawi, a ja chce spac! :-D:-D:-D
Z rozszerzaniem diety to ja uważam, że jeżeli ma ochotę jesc obiadki np. 6 miesięczne to niech je, ale jak zamiast tego woli cyca to też prawidłowo, każde dziecko w swoim czasie się nauczy jesc różne rzeczy, u nas na razie cyc to podstawa wszelkiego żywienia ;):)
 
reklama
Czytam was na bieżąco i napiszę jak u nas wygląda jadłospis. O tuż Piotr już nie jest na KP tylko na mm ponieważ on nie przepada za mlekiem i produktami mlecznymi więc jak zaczęło się rozszerzanie diety piersi było coraz mniej i produkcja mleka zwalniała. Parę dni temu nawet w nocy już nie chciał piersi denerwował się że nie możne chwycić i skończyło się na mm dosłownie kilka łyków ok 30ml.
Karmię go podobnie jak Emol Artura.
Czyli rano ok 5 jest mleko mm 150 ml wypije na raty do 8.
Potem ok 10 kaszka z mmm czasami z owocem w zależności od kupki która jest zawsze rano jeśli plastelina to plus owoc jak normalnie to sama kaszka.
OK 13 obiad zupka z mięsem mam zamiar niedługo wprowadzić rybę lub jajko.
Potem drzemka.
OK 16 deser owocowy czasami z ciasteczkiem biszkoptem, serek z owocem o 17 drzemka. Potem np flipsy. Ok 19 kompiel potem mleko 210ml z kleikiem kukurydziananym wypija je niestety na raty na szpiku z mlekiem niestety jest horror. Wiem że powinien więcej ale nie wcisnę w niego więcej mleka.
Nie daję mu warzyw do rączki typu ogórek czy papryka bo jestem pewna że on by dziąsłami to ugryzł.
Pije rozcieczony sok biorę z hipp czasem wodę.
Dodam że mały jest cały czas na 50 centylu waży 8 kg i nie ma jeszcze skończonych 6 miesięcy. Niestety idziemy do neurologa na konsultacje bo mały leniuszek się nie obraca i mam wrażenie że chce ale nie umie. Może to wina napięcia mięśniowego. Mało używa rąk od niedawna dopiero się na nich unosi.
Wszystkim naszym półroczniaczkom najlepszego.
Co do urlopu to my wybieramy się do Portugalii do miejscowości Leira sami inwidualnie nie przez biuro podróży.

Napisane na PRA-LX1 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Czytam Was ale jakoś brak mi weny na pisanie. Ostatnio jakoś ciężko mi się zorganizować i mam totalnego lenia na wszystko, chyba jakaś chandra mnie dopadła....
Po krotce u nas... Coraz częściej lezymy na brzuszku i nawet czasami już przekrecamy się na plecy. Niestety na wyprostowanych raczkach nie chce się podnosić. Tak jak u niektórych z Was też mamy problem braku szyi. Moja fizjo nie dała nam konkretnych zaleceń na co szczególnie zwrócić uwagę przy ćwiczeniach tak jak opisywały dziewczyny dlatego jutro mamy wizytę u innej fizjo. Zobaczymy co ta stwierdzi. Zastanawiam się tylko co jej powiem, bo przecież nie wypada nagadywac na koleżankę z fachu...
Jeśli chodzi o rozszerzenie diety to u nas idzie to straaasznie opornie... Moje dziecko nie wie co robić z tym jedzeniem. Wypina język, zdziwiona że coś na nim ma. Podałam jej marchewkę i ziemniaczka bez żadnej euforii. Wczoraj dałam ugotowane jabłuszko, niby próbowala dojadac smaku ale nie potrafiła polknac. Nie wiem czy jeszcze nie jest gotowa czy w czymś innym tkwi problem. Jak Was czytam ile Wasze pociechy jedzą to jestem w szoku. Fajnie ze macie już ułożony plan dnia. Jutro kupie jej kaszki, kleiki bo u nas na wsi króluje tylko Bobo vita i Nestlé i to najczęściej dla dzieci od 6 miesiąca. Z tego co pamiętam to polecalyscie Hipp więc tej poszukam. Póki co zapisałam nas do neurologopedy żeby być spokojna bo trochę zaczyna martwić mnie ta moja dziecinka.
Gratuluję nowych umiejętności wszystkim dzieciaczkom i pierwszych ząbków - u nas dalej ostre gryzienie wszystkiego.
Pozdrawiam wszystkich.
 
Mmag spokojnie, może jeszcze zwyczajnie nie jest gotowa, to nie wyścigi :) bobovita zla nie jest byle ta bez zadnych dodatków [emoji5] co się dzieje że idziecie do neurologopedy? Może pisałaś ale czasami mało ogarniam.

U nad jajo przeszło bez większego zachwytu [emoji23]w poniedziałek mamy szczepienie na meningo więc już nic nowego do tego czasu nie dam, ale w przyszłym tygodniu będzie jogurcik [emoji6]

Saba, portugalia suuper [emoji5]




Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Dziewczyny gotujecie same obiadki czy kupujecie gotowe? Póki co podaję Zuzi gotowe i wszystko wcina, dlatego nie wiem czy jak ugotuję to będzie jadła. Macie jakieś przepisy na zupki?
 
Beatka ja tam obiadkow jeszcze nie daję ale zupki z warzywek które już przerobilysmy osobno robie. Jaki jogurt dokładnie jeszcze nie wiem bo musze sklady przeszukać podobno spoko jest bio z lidla. Na pewno ma mieć tylko dwa składniki: mleko i bakterie nic wiecej. Ja podam zwykly nie kozi - chociaż w pon będę u naszego pediatry to sobie obgadamy to [emoji6]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry